Uważam, że trzeba mieć tupet proponując taki układ:
1. Postępowanie powinno być zmienione na sanacyjne (trzeba odsunąć Henryka Kanie od wpływu na decyzje układowe).
2. Wierzytelności (banków i obligatariuszy) zamienić na akcje po nominale (0,05 zł). Pozostali wierzyciele, do ich decyzji, albo akcje również o nominale albo zwrot długu z odsetkami po pozyskaniu inwestora branżowego. Ta firma po oddłużeniu i normalnym zarządzaniu będzie rentowna.
3. Po konwersji długu na akcje zwołać Walne (Henryk Kania nie będzie już większościowym akcjonariuszem) w celu powołania nowego Zarządu (pewnie banki będą miały decydujący głos) z zadaniem dla Zarządu ... kontynuowania produkcji i pozyskanie inwestora branżowego pod nadzorem Sądu.
Propozycja Henryka Kani jest dobra tylko dla niego ... mam nadzieję, że Rada Wierzycieli ją odrzuci ... i zmieni postępowanie na sanacyjne.