Witam
I znów mamy klin... Wyznaczony przez maksima z 27/08 (10,48) i 02/11 (9,49) oraz minima z 02/07 (6,20) i 14/10 (8,60). Niemal przez srodek przebiega wspacie, ok. 9,20zł. Wsparcie to jest jednocześnie dolną granicą kanału "bocznego" w zakresie 9,20 - 9,50...
Jeśli jutro podejdziemy pod 9,50 - dobra nasza. Znaczyć to będzie, że opuścimy klin górą i będziemy atakować opór 9,57. Jeżeli nie, możemy odbijać się w wąziutkiej końcówce klina, aż do 9,36 (byłby to wtorek/ środa) by ostatecznie wykonać gwałtowny ruch. Góra lub dół, jeszcze nie wiem.
Pocieszające jest, że dzisiejszy spadek był na stosunkowo małych obrotach.
Osobiście sądzę, że jutro będzie zdecydowana próba wyjścia z klina górą i atak na opór 9,57zł.
Przecież nasz Nowy Udziałowiec nie może pozwolić na zwałę, czyż nie?! :-)
Pozdrawiam
I tradycyjnie - Jest to moje subiektywne zdanie, proszę nie brać tego jako pewnik.