jak lużne jest podejście do matematyki,świadczy również fakt,że pomimo przejęcia 90% Energii,metodologia raportowania powinna być identyczna,w raporcie Orlenu, Energa zarobiła na "czysto" za 21'-1,256 mld,a w raporcie Energii 0.968 mld,niby też dużo,ale to 30% różnicy,w styczniowej prognozie było mimo zimowego zaskoczenia zużyciem prądu(widocznie zima zaskakuje nie tylko drogowców)+68 mln,to w finalnym raporcie w czwartym kwartale wykazali 8 mln straty.Odnosnie ostatniego komunikatu o rozliczeniu Ostrołęki c,to nadal jest ok 500 mln straty na spółkę,a moim zdaniem na placu budowy tego zainwestowanego miliarda nie widać i nadal powinniśmy się domagać szczegółowego rozliczenia np.jak został rozliczony kocioł za 100 mln $ i inne zamówione wcześniej urządzenia.Wyobrażam sobie sytuację,że nam tutaj opowiadają jak obniżyli ostateczne koszty/rozliczenia z GE,a tymczasem GE sprzeda kocioł, inne zamówione komponenty węglowej Ostrołęki gdzieś w świecie,przecież elektrownie węglowe się buduje w setkach sztuk rocznie