Tam zacznie się ból szorciarzy, ponieważ w tych okolicach mają średnią cenę sprzedaży pożyczonych akcji, których użyli do stłuczenia kursu. Takie są w każdym razie moje szacunki, siłą rzeczy obarczone pewnym błędem. Jedno co możemy bardziej dokładnie policzyć, to odsetki, które szorciarze płacą brokerom. Obecnie jest to średnio 14,14% pa., a liczba pożyczonych akcji (wg. ortexu) wynosi 4,71 mln sztuk. Jest to wielkość zgłoszona do rejestru, w rzeczywistości może być ona większa, nawet 2-3- moim zdaniem jest ona większa. Przesłankami do takiej opinii są:
- dynamicznie rosnący koszt pożyczek (CTB),
- 100% utylizacja
- porównanie liczby pożyczonych akcji (wg. ortexu) do liczby akcji znajdujących się poza portfelem MAP (6,4 mln sztuk wobec 50 mln akcji w rękach funduszy i inwestorów indywidualnych)
- histeryczna, agresywna i zmasowana akcja propagandowa szorciarzy i ich trabantów w mediach
- wymowne milczenie mediów w sprawie szortowania akcji JSW oraz blokowania akcji przez drobnicę