Japonia jak najbardziej dobry kierunek, ale tam cały czas za stabilnie. Ogólnie tak jakby problemy finansowe całego świata, nie dotyczyły Japonii. Co do obligacji japońskich to widziałeś oprocentowanie 10-latek japońskich? Nie wierzę w to, aby kapitał chciał się w nie pakować, no chyba że bardzo powoli, na ten nadchodzący MEGA kryzys, jak napisałeś, a do tego czasu nadal będzie trzymać inne aktywa wysoko, aby nie tracić.
FED sam się gubi, w ciągu ostatniego roku non stop zmienia nastawienie odnośnie kilku miesięcy naprzód. Problem tkwi w tym, że pomimo wzrostu presji antyinflacyjnej, gospodarka USA ma się cały czas dobrze, a tak w teorii być nie powinno. Stąd FED zmienia przewidywania na przyszłość - sam jest zaskoczony odpornością gospodarki na wyższe stopy. Popełnia jeden błąd. Jest rozkaz całkowitej ewakuacji produkcji z Chin - czego nie było od 40 lat; i gospodarka nie będzie słabnąć (poza chińską i rosyjską).
Snalib odnośnie Japoni zgadza się to co piszesz ale też powoli zmienia się nastawianie banku. Dlatego rano pisałem że jestem ciekaw co jutro zrobią i powiedzą.
Sam czekam, na dzisiejsze otwarcie w USA, bo teoria i jakieś tam moje wizje to jedno, a praktyka i pomysł grubasa to drugie :)
Prawdę wszyscy znamy - gruby może zrobić co mu się podoba, niezależnie od czynników zewnętrznych. Błędem było dopuszczenie do stworzenia takich podmiotów jak Black Rock, a teraz jest już za późno aby je w jakikolwiek sposób ograniczyć. Sam postawiłem sobie za cel pewien poziom, który pozwoli mi na spokojne życie i porzucę giełdę, gdyż obecnie nie ma ona jakiegokolwiek odzwierciedlenia w tym, co w rzeczywistości się liczy w gospodarce. Na rynku jest tak olbrzymia "pusta" masa pieniądza, że globalne fundusze oddały sterowanie ruchami algorytmom - mają gdzieś to czy na danym rynku zarobią, czy nie - dla nich to bez różnicy, bo globalnie nie mogą być pod kreską - są tak pozabezpieczane opcjami i pochodnymi (tak to niestety obecnie wygląda). Ludzki rozum tego nie ogarnie na bieżąco, a algorytm który tym steruje, operuje miliardami w każdej sekundzie i każde, ale to bezwzględnie każde, aktywo jest powiązane z innym. Przykre to, bo zburzono cały zamysł wolnego rynku kapitałowego, który w założeniach jest bardzo fajny.
Dla jasności. Nie pisałem, że przejmuję się łapkami, tylko że mogą być wskaźnikiem sentymentu "ulicznego". Czerwone łapki, w większości, generuje bardzo wąska grupka, żeby nie powiedzieć jeden forumowicz. Na niektórych "zagiął parol" i neguje KAŻDĄ wypowiedź, chociażby była całkiem neutralna. Już przywykłem.
Panie M... może za szybki ale mam jakąś strategię. Nie zamykałem całej pozycji tylko pewną ruchomą część która gra na DT takie ekstra dodatkowe konie. To co zostało to i tak dużo większe i cała bazowa pozycja dalej w grze.
Pytanie w jakim calu był ten zryw. Mówiłem wczoraj że mogły być różne opcje. Jedna z nich to nabrać L na początku zrywu, potem pilnować ruchu a na konie obrócić L na S na wysokim poziomie. Może to kierownik zrobił. Docelowo S dobrał. Nie dowiemy się co zrobił. Chyba raczej nie zrobił takiego ruchu w ciemno i się nie pomylił.
w okolicy 12:30 ruszył wczoraj wyciąg. Dziś w podobnej mamy odbicie.... Czy mogą powtórzyć wczorajszy numer ? Chyba L kolejny raz by się na to nie nabrały.
Ravcio, wczoraj i nie tylko pisałem ,każdy podskok - sprzedaż papiera, zejdą 10-20 % niżej wrócą troszkę , potem znowu oddadzą co odkupili niżej i tak do <1000 pk na FW20 :), ale ja się nie znam ...
Jak dobrze pójdzie to w przyszłym roku lub na początku 2025 zameldują się pod 1000 pkt, ale ja się nie znam :) Cykl musi zostać odhaczony, potem znowu w górę :)
UK stóp nie podnieśli a były takie oczekiwania stąd może być wystrzał. A DAX mówi olewam to idę gdzie trzeba. Jeśli do tego jeszcze Jankes po południu dołączy to się układanka zacznie wypełniać. Co do JAnkesa mam jednak obawy co zrobią bo to jednak wariaci ;-)
"Gdy w Polsce trwa dyskusja dotycząca "ręcznego" sterowania cenami na Orlenie w ramach trwającej kampanii wyborczej, Czesi, Niemcy i Słowacy szturmują przygraniczne stacje paliw. Polskie ceny już tak bardzo rozminęły się z rynkową rzeczywistością naszych sąsiadów, że na jednym tankowaniu w Zgorzelcu Niemiec zaoszczędzić może nawet - uwaga - 200 zł. Zdjęcie
Jadą po tym orlenie i obajtku :) A co jeżeli prezes jest tak genialny jak Ja i zakupił extra kilka tankowców po niskich cenach i teraz nadal zarabia a zakupił tyle aby nie brakło ? Zresztą opozycja jeszcze miesiąc temu mówiła że pkn kupi Polaków:)
Dnia 2023-09-21 o godz. 14:10 masturbant napisał(a): > Orlen sponsorem nie tylko wyborow,ale tez Czech,Slowacji i Niemiec. > > Mozny sponsor bez dwoch zdan
Oreln sponsorem sąsiadów a Polacy sponsorem Orlenu a po wyborach dodatkowo dopłacimy.