nieładnie jest łamać zasady...piątek był świetnym dniem na sprzedaż a nie na kupno...rynek już słabł wcześniej a tylko kosze go podniosły....nie rozumiem czemu wycofałaś się z 2000 pkt na WIG20...o ile pamiętam to tak właśnie obstawiałaś pierwotnie...nic, ale to nic nie wskazywało na 2300...dla mnie max to był 1920 pkt...kiedy poszła świeczka tygodniowa na 9% trzeba się było powoli ewakuować, to była fala głupoty właśnie...
ajajaj...niedobrze...inwestor nie może tracić głowy...na forum pesymistów było jak na lekarstwo i krach wisiał w powietrzu...to jest bardzo dobre forum jak dla mnie...jak już analitycy zaczynają mieć gorące głowy to jest pewny sygnał sprzedaży...dlatego mam tylko 6% w akcjach i to takich, których z przyczyn obiektywnych nie mogę szybko sprzedać...
Jutro będę musiała podjąć decyzję czy wszystkie akcje nie sprzedać. Po przełamaniu przez WiG20 wsparcia na poziomie 1920 pkt powinnam zrobić to automatycznie ale jeszcze nie zrobiłam.
dużo osób liczy na obronę 1800 i odbicie...moim zdaniem to jest zbyt proste....jutro rynek będzie przysypany akcjami z TFI bo co niektórzy już nieźle zarobili i będą w popłochu umarzać jednostki...popyt się bardzo mocno cofnął...patrząc na ceny surowców to do najbliższych wsparć jest jeszcze kawał drogi ...jeśli USA mocno dzisiaj spadnie to powinno być jutro wysokie otwarcie i podobne do dzisiejszego zamknięcie, a zatem jak sprzedawać to rano..gdyby była próba odbicia na koniec sesji to będzie bardzo niskie otwarcie w okolicach 1800....moim zdaniem to jest zupełnie nie istotny poziom...kluczowy był na 1900...
Czuję że nie będę miała siły sprzedać wszystkie to pewnie sprzedam połowę . Ukarzę te spółki które dzisiaj mnie zawiodły. Straciłam na szczęście tylko 2,6 %
Te wszystkie bzdury napisała szumowina która od dłuższego czasu podszywa się pode mnie. Kto uważnie czytał moje posty wie że nie popełniam błędów ortograficznych. Podszywaczkę można łatwo rozpoznać po brakach w edukacji. Poza tym nie użyłabym określeń ‘byłam na silnym głodzie’, ‘miałam akcje a to odbiera rozum’, ‘zażyłam w piątek siedem akcji’, ‘złamałam zasady o jakich pisałam na forum’. Ten styl przypomina rozchwianego emocjonalne narkomana u którego brak konsekwencji rywalizuje z głupotą. Szkoda że nie mam czasu śledzić Forum. Przez to jesteście skazani na obcowanie z idiotą !!!
Oczywiste jest że powyższy temat i posty serwuje podszywaczka prawdziwej Karoliny...ale jest takie powiedzenie "z braku laku i kit dobry" więc z braku Twej obecności Karolino na forum niestety niektórzy poszukują pocieszenia w czytaniu postów fałszywej karoliny...
Miło więc byłoby przeczytać Twój komentarz do dzisiejszego dnia na GPW i Twoich ewentualnych rokowań na przyszłość...
Pozdrawiam serdecznie...