Bolo, skoro już sobie tak popisujemy, to powiedz mi proszę czy uwzględniasz także taki scenariusz, że w przypadku Polnej może nastąpić pogorszenie sytuacji ekonomicznej tj. zmniejszenie zamówień /czytaj mniejsze przychody/? Wiadomo jaką sytuację gospodarczą mamy obecnie i tak w zasadzie problemy mogą dotkąć także Polną?
fan, przepraszam dopiero teraz odpaliłem kompa
wiemy dobrze, że nikt niczego nie może być pewnym, przecież w każdej chwili może nastąpić np. konieć świata i co na to poradzisz, nic:)
tym bardziej tyczy się to Polnej; jednak podejmując się określonych inwestycji ważysz ryzyko i możliwy zwrot z zainwestowanego kapitału. Polna, moim skromnym zdaniem, ma wyjątkowo dobry współczynnik stosunku niskiego ryzyka do możliwego bardzo dużego wzrostu;
ale wracam do tezy z początku - nikt nie może być niczego pewnym...
Widze, że ruch na Polnej i cena się pnie. Mam nadzieje, ze to bedzie dobry tydzien.
Zaczął się super, na Forexie w 15 min z zainwestowanych 10 tysi zarobilem 4200 PLN. W zasadzie na dzisiaj moge juz sobie odpuscic :)
TERAZ TYLKO POLNA !!
witam, szczerze to nie sądze zeby Zbyszek chciał z wami zagrac w tę gierkę. niemniej wierze w Polną zarównmo z Jakubasem jak i bez niego. można sie spodziewac rozwoju firmy w dobrym kierunki i kilkusetprocentowych wzrostów wartości obecnej wyceny. pozdrawiam serdecznie.
No to Zbychu ma jutro imieniny. Szampan już na pewno mrozi się w lodówce. Dla tych, którzy specjalnie za szampanem nie przepadają znajdzie się Gorzka Żołądkowa z Polmosu Lublin. Dla smakoszy piwa będzie lubelska „Perła”- oczywiście w małych buteleczka, tzw. „bączkach”.
Co my z tego będziemy mieli? Na Polnej siedzę od 1.VIII 2006 roku, i mimo wszystko liczę na dalszą współpracę z panem Jakubasem. Bo jak to mówią: zgoda buduje, a niezgoda rujnuje. Myślę, że razem uda nam się tutaj nawiązać niezłą współpracę, a przy silnym akcjonariacie wszyscy będą zadowoleni, czyli wilk będzie syty i owca cała. Zobaczymy:)
"Wlożył ancug, jak ulany,
I buciki szwarcuwany ..."
tak, lubimy Pana Zbigniewa Jakubasa, nie jest zły:)
muszę przyznać też, że niezły twardziel z niego, ten to ma nerwy na wodzy, żeby potrafić tak długo trzymać sporą widownię w napięciu co do swoich dalszych kroków w Polnej:)
lecz jeśli to pozwoli p. J. podjąć decyzję właściwą, to niech się lepiej nie spieszy, niżby miał czegoś potem żałować:)