Jak juz kiedys pisalem, ma miejsce " synchronizacja" kursow ryvu i selvity.
ryvu jest wyceniony za nisko. selvita zostala ostatnio podciagnieta co jej sie oczywiscie nalezalo.
fundy posiadaja w dalszym ciagu w wiekszosci 1:1 ( po podziale spolek na odtebne podmioty) papiery obydwu spolek. Po sposobie handlu , widac to jak na dloni.
Selvita bedzie , kontynuowac " dowazanie" . Zbliza sie publikowanie raportu. Stad ustawianie kursu na SLV raczej pod efektywne wzrosty za chwile. Po wycenie PKO na 75 zauwazono ,ze ryvu jest za mocno " zjechany".
No prosze. Kupuja. No nie ,te proporcje sie jednak musialy odwrocic. Jak by nie bylo ryvu wyrzucil z programu 2 czasteczki. Ale te byly oceniane na 8% wartosci calosci. Oczywiste jest jednak ,ze wycene zjechano , nie doceniajac tego co przed nimi. Dynamika wycen jest jednak na uslugach inna niz na badaniach. Tu sie leci raczej wystrzalami. Oprocz tego (na szczescie ) ryvu nie produkuje pustoslowia jak wiekszosc spolek cudocowidowych. Ulica i tak nie ma pojecia jak odroznic realia od poboznych zyczen