Czy ktoś mógłby pokusić się o analizę jak będą wyglądały najbliższe dni i miesiące jeżeli chodzi o spółkę, jej kurs oraz obecność na giełdzie?
Nie jestem giełdowym rekinem (raczej laikiem, który trzyma akcje dobrych spółek zamiast obligacji) i nie chciałbym zostać w ręku z akcjami, które nie będą na giełdzie notowane.
Za podpowiedzi z góry dziękuję.

Jest nie dobrze, okazuje się ,że tego świństwa już nikt nie chce, zaraz nastąpią nieprzeciętnie celne strzały, centralnie w samo kakało.

spolka bedzie radzila sobie dobrze, ma stabilne rosnace dochody w branzy biokomponentow do paliw do roku 2030 , ktore wzrosna ponad 40% , najblizsze dwa lata ma przedluzony zbyt na pasze sruty rzepakowe w polsce, te dwa lata powinny dac czas na znalezienie innych rynkow na pasz z gmo, np rosja ukraina , wiekszosc nasion rzepaku to gmo. W sprawie sektora food oleje konfekcjonowane pasty i markaryny stabilnie , tutaj jest pozycja lidera rynku, ceny powinny rosnac wraz z inflacja.

Zauwaz prosze ze w grudniu wybilo wiekszosc dobrych spolek na gpw a KSW nie ze wzgledu na Wezwanie. Mozna sie pokusic o stwierdzenie ze w tym roku kurs spokojnie pozostanie powyzej 60zl, z perspektywa wzrostow

Co do pozostania na gieldzie sa spore szanse.

pozdrawiam

Sp500 ,1% na plusie, wig 20 2,3% na plusie ,a śmieć 1,21% na minusie, dawać śmiecia na podwójne gnojne widły.

No i stąd moje pytanie. Bo jeżeli spółka pozostanie na giełdzie to na pewno nie pozbyłbym się jej akcji, chociażby z uwagio na to co napisałeś.

A tak podskakiwali, rzucali się ,że ani jednej sztuki nie oddadzą, a teraz z podwiniętym ogonem i rozchylonymi pośladami oddają poniżej 5% od ceny wezwania.

stolecgeneralismus, twoj poziom nie przystaje do tej spolki, tu ludzie na poziomie, idz trolowac gdzie indziej

Skąd informacja, że większość rzepaku w Polsce to GMO? W Polsce jest zakaz uprawy roślin GMO, więc siłą rzeczy krajowy rzepak też jest bez GMO.

Będzie tak: dziś kończy się wezwanie. Jest duża szansa, że udało im się osiągnąć 95% udziału, wtedy na walnym przegłosują wyjście z giełdy i przymusowy wykup (po cenie wezwania). To dla nich najszybsza metoda pozbycia się mniejszościowego akcjonariatu.

Ewentualnie mogliby kombinować, nie zapłacić za te resztki i znieść dematerializację akcji, ale to im się po prostu nie opłaca dla tych groszy, skoro byli skłonni ogłosić wezwanie po 66,30 tak czy inaczej. Wtedy i tylko wtedy zostajesz z akcjami i kłopotem. Inaczej mogą po prostu zostać na giełdzie i nie robić wykupu przymusowego, ale po co? W takim przypadku zostałbyś z akcjami zwyczajnie notowanymi na giełdzie.

"Jest duża szansa, że udało im się osiągnąć 95%"

kolego, prosze Cie nie pleć bzdur, musieliby zgarnac milion z hakiem akcji 1,2mln ,zeby dostac 6% brakujace, tyle ,ze obrot na akcjach w trakcie wezwania na to nie wskazuje, dwa malo kto ma konto w banku ktory obsluguje wezwanie, trzy ludziom sie nei chce robic papierkowej roboty by biegac do innego banku, cztery malo kto chce to oddawac!!, wiekszosc trzymalo to dla dywidendy, a jak ktos trzyma to dla dywidendy to "przywiazal sie do spolki" i nie odda za bezcen.

kochani inwestorzy mniejszosciowi, macie sile tylko w nia nie wierzycie, poczytajcie komunikat o terminach publikacji raportow, to wyglada tak chaotycznie jak by komus puscily zwieracze, terminy raportow w zlej kolejnosci , niektore pominiete, tego samego info o rezygnacji zarzadu, chya nie idzie im zgodnie z planem. Co by nie bylo to dobra spolka i w kazdych okolicznosciach warto miec jej akcje

może w poniedziałek poznamy wyniki wezwania.

ciezko bedzie im osiagnac te 95%,by zrobic przymusowy, a droga zdjecia spolki z gpw z publicznego obrotu nie pojda!! bo strzeliliby sobie w kolano, wycofujac to z gieldy bez przymusowego wykupu, nigdy nie uda im sie zebrac od tysiecy osob reszty akcji no bo jak? wiec oczywistym jest jak polegna na przymusowym, to zostaje po staremu, bo na zawsze pogrzebia szanse wykupu 100%.

Ja przynajmniej gdyby nie udalo mi sie zrobic przymusowego przez kolejny rok dwa po cichu bym zbieral na gieldzie od drobnicy an zaprzyjazniona spolke by nie musiec tego raportowac (powyzej 5% podmiot raportuje) i miec szanse zebrania na przymusowy.

idac dalej tym tokiem myślenia, należałoby się spodziewać dalszego wzrostu ceny aż do czasu osiągnięcia progu .

sam sobie ale wpadłem na jeden ciekawy wykres
https://stooq.pl/q/a2/?s=xr.f&i=m&t=c&a=ln&z=374&ft=0&l=96&d=0&ch=1&f=1&lt=56&r=0&o=1
olej rzepakowy wybił się na miesięcznym i idzie na 500

"ciezko bedzie im osiagnac te 95%,by zrobic przymusowy, a droga zdjecia spolki z gpw z publicznego obrotu nie pojda!! bo strzeliliby sobie w kolano, wycofujac to z gieldy bez przymusowego wykupu, nigdy nie uda im sie zebrac od tysiecy osob reszty akcji no bo jak? wiec oczywistym jest jak polegna na przymusowym, to zostaje po staremu, bo na zawsze pogrzebia szanse wykupu 100%."

Po co firmie moze byc potrzebne te 100%?

pomysl nr1.
Aby moc ja sprzedac w jednym kawalku? jest to zyskowny kasek, a to bunge notowane na NYSE kapitalizacja kolo 5mld zielonych,to ma chyba rating przedsmieciowy ? o ile dobrze pamietam i o ile oni kontroluja spolke z holandii co trzyma ksw

inne pomysly po co im te 100%?

https://opencorporates.com/corporate_groupings/Bunge

bunge limited notowane na NYSE > ma Koninklijke Bunge B.V. > ma Kruszwice , ta cala grupa ma w h kasy, dziwne ze placa tylko 66,3 za te akcje , a tam na bunge limited w akcjonariuse, najgrubsze ryby z najgrubszych Vanguard i blackrock

Proszę nie zawracać głowy.