Wysłałem właśnie przez system STOCKWATCH poniższe pytania na jutrzejszy czat. Ciekaw jestem czy padną sensowne odpowiedzi. 1. Jak Moonlit spienięża opracowaną przez siebie innowacyjną technologię oświetlenia Angular Light dla gier 2D? Minęło już sporo czasu od jej opracowania i jakby cisza. 2. Jakie przychody od premiery 14.11.2019 r. do chwili obecnej uzyskał Moonlit z gry Deadliest Catch: The Game? Dlaczego znaczny odsetek użytkowników tej gry borykał się z problemami technicznymi jej obsługi przez ich komputery? 3. Czy Moonlit spienięża już dotychczasowe swoje projekty z których kontynuacji zrezygnował na poczet aktualnie na warsztacie dwóch symulatorów? Minęło juz sporo czasu od podjęcia decyzji o zaprzestaniu prac i otwarciu się na ewentualne oferty kupna przedmiotowych projektów. 4. Czy wiadome jest Panu, by ktoś na rynku wtórnym skupował większy pakiet akcji Moonlit? Ostatnio widoczny był istotny wzrost ceny notowań z istotnie podniesionym wolumenem, co niesposób odnieść do wyników finansowych. Można więc odnieść wrażenie, że ktoś kumuluje pokaźne pakiety akcji. Czy posiada Pan wiedzę o tym, że w akcjonariacie Moonlit pojawił się inwestor instytucjonalny lub znaczący indywidualny? 5. Jak przedstawiają się aktualnie stosunki Zarządu Moonlit z Prezesem PlayWay, Krzysztofem Kostowskim? Zwraca uwagę cisza jaka panuje ze strony Krzysztofa Kostowskiego na temat Moonlit w jego cyklicznych aktualnościach prezentowanych na YouTube. Czy nie jest uprawnione wrażenie, że może to być przejaw pewnej irytacji? 6. Czy Moonlit ma już pomysł na projekt/y następne po Dog Trainer? 7. Kiedy planujecie Państwo wyjść na choćby mały "+" w prezentowanych wynikach finansowych, czyli osiągnąć pułap stanowiący fundament dla dalszej pozytywnej przyszłości firmy? 8. Jak aktualnie przedstawia się Państwa zainteresowanie pozyskaniem kapitału poprzez emisję serii E? Czy macie Państwo jakieś wyobrażenia co do wysokości ceny akcji przedmiotowej emisji? 9. Dlaczego na Państwa stronie na Facebooku zapanowała kompletna cisza po 23 marca tego roku i przerwała ją dopiero informacja z 9 lipca o czacie inwestorskim z Panem? Czy w tym czasie nie było istotnych tematów, imprez gamingowych w których uczestniczyliście? Ukrywacie się w sensie informacyjnym przed inwestorami? 10. Jak przekonałby Pan akcjonariuszy Moonlit by pozostali z realną nadzieją na istotny systematyczny wzrost wartości ich inwestycji, a tym samym potencjalnych przyszłych inwestorów, by zainwestowali w Moonlit z takimi samymi realnymi nadziejami?
Przeczytałem pierwsze słowa moderatora i straciłem nadzieje na ciekawy dla mnie czat. Moderator będzie wybierał pytania pod kątem rzekomej zgodności z regulaminem, zaś gość będzie je wybierał pod kątem jak mu leżą, jak mniemam. Czyli wniosek nasuwa mi się następujący: ma być miło, łatwo i przyjemnie dla gościa. Spodziewam się więc słodkiego picowania na ekranie. Cóż, zobaczymy, ale wielkich nadziei na poważną, rzetelną dyskusję raczej się wyzbyłem po tej wstępnej lekturze.
W sumie jestem zadowolony i przyznaję, że moje obawy koniec końców okazały się bezpodstawne. Ostatecznie padły odpowiedzi na wszystkie z powyższych pytań (choć ja tylko wiem ile razy namolnie część z nich wysyłałem widząc, że Prezes jakby od nich ucieka) oraz kilka dodatkowych, które w międzyczasie nasunęły mi się. Inna sprawa, czy niektóre odpowiedzi mogą w pełni zadowalać akcjonariusza? W każdym razie po tym czacie jestem "zadowolony" i widzę nadzieję. Sprzedaż Model Buildera, oceny graczy i rozwój tej gry najwcześniej coś powiedzą o rysującej się przyszłości Moonlita. Jeśli tą grę położą to...
Na moje pytania nie odpowiedzieli, ale znając dobrze historię spółki specjalnie na to nie liczyłem. Niestety spółka ląduje u mnie do kosza jako podmiot niegodny zaufania. Pozostałym akcjonariuszom życzę powodzenia w dalszym spełnianiu zachcianek prezesa.
Zadane pytania:
Jak zarząd ocenia, oczywiście w zgodzie z własnym sumieniem, następujące działania spółki wobec jej akcjonariuszy: - zaciąganie przez zarząd prywatnych pożyczek z aktywów spółki, które następnie spłacane są ze sprzedaży akcji zarządu, a więc ostatecznie prywatne pożyczki zostają spłacone nie przez kredytobiorców, a inwestorów - pozyskanie z oferty publicznej 2 mln zł na projekty, które nie zostały dokończone i zostały ostatecznie porzucone, a tym samy środki pozyskane z oferty zostały przez spółkę "przepalone" i tutaj dodatkowo cytuję wypowiedź prezesa w trakcie oferty publicznej "jest to dojrzałe podejście do produkcji"
Pytania uzupełniające: - Czy w związku z kolejną emisją akcji planowane są kolejne pożyczki dla zarządu? - Czy spółka ma jakiś plan na odbudowę zaufania wśród inwestorów?
Oj chyba nie słuchało się prezentacji ;) tam i o pełnej spłacie pożyczek przez ekipę było powiedziane.
Przepalenie cashu z poprzedniej emisji nie jest niczym dobrym, ale wzięcie się do roboty, dopasowanie planu produkcji do potrzeb rynku i zejście z własnych akcji na program motywacyjny uważam za kozackie. Czas pokaże czy warci zaufania.
... jak położą Model Buildera to zostaje jeszcze Dog Trainer w rezerwie. Dość bezpieczne podejście nie stawiaja wszystkiego na 1 projekt jak robi to cześć firm.
Z perspektywy czasu, a zainwestowałem w tą firmę jeszcze w ofercie publicznej, uważam, że wiele picowali przed nami jak amatorzy (zieloni w zarządzaniu entuzjaści pisania gierek), nie cwaniaki chcący nas oskubać. Mam podejrzenie, że to, iż zarzucili tamte projekty i skupili się tylko na tych dwóch symulatorach i robią te wszystkie "reformy", zawdzięczamy Prezesowi PlayWaya. Od pewnego czasu oglądam te Jego cykliczne aktualności. Uważam, że ma facet łeb nie od parady. Mam podejrzenie, że opierdolił to towarzystwo na czym świat stoi, gdy byli na skraju przepaści z naszą w nich inwestycją, postawił do pionu, zagroził i skutkiem "wydorośleli w jedną noc". Inwestowanie jest z zasady obarczone ryzykiem. Kto nie ryzykuje ten nic konkretnego nie ma szansy mieć prócz manny z nieba w postaci 500+ i głosowania na pis. Zasada jest banalna: kupić taniej i odsprzedać drożej. Więc jeśli rysuje się szansa na systematyczny wzrost wartości akcji, dzięki zarysowaniu się szansy na przyzwoite zyski ze sprzedaży ciekawej, oczekiwanej przez popyt i dobrej jakościowo produkcji, a to wszystko przy ryzyku na przyzwoitym wg mnie poziomie, to sensem postępowania inwestora jest pozostać na pokładzie, by te przyszłe zyski skasować. Trzeba się odciąć od nieudanej, dziecinnej/amatorskiej przeszłości tej firmy i spojrzeć w jej pozytywnie rysującą się przyszłość, z tym jednak warunkiem wg mnie, że Model Builder będzie testem, który musi bezwzględnie wypaść pozytywnie, bo inaczej okażą się nieudacznikami bez nadziei na poprawę. Ja na wyniki Dog Trainera nie będę już czekał, bo to ryzyko będzie już nadmierne.
@akcjonariusz bardzo mądrze napisane, z tym że dla mnie liczy sie najbardziej jakość Model Buildera a nie liczba sprzedanych kopii - bo to będzie wskazówka na przyszłość. Finansowo będą bezpieczni do premiery Dog Trainera ale aby wyszli na wyższy lewej i te akcje kosztowały 30-50PLN gra musi być super jakości i zagościc na 1 strownie Steama jak np. Drug Dealer Simulator.
Cześć. W pierwszej kolejności, dzięki za naprawdę przemyślane pytania. Chciałbym zapytać bo nie uczestniczyłem w czacie czy podano jakieś dodatkowe informacje dotyczące Model Buildera?
Tu znajdziesz zapis czatu: link Jako ciekawostka dla zainteresowanych w kwestii ewentualnego większego akcjonariatu Moonlita. Kiedyś to dostrzegłem, ale wyleciało mi z głowy. Pamięć mi wróciła, gdy dostrzegłem ostatnie solidne wzrosty w oparciu o zwiększone pakiety. To była geneza mojego dopytywania w tej materii. Oczywiście mogą to być kwestie niepowiązane. Póki akcjonariusz nie osiągnie 10% posiadania, wiedzy jak widać pytaniami nie wydobędziemy. Próbowałem bo podejrzewam, że mają jakieś pojęcie w sprawie, ale pary puścić nie chcą, a może też i nie mogą ot tak sobie. W każdym razie wygląda to na akcjonariusza instytucjonalnego. Pojawił się na ostatnim WZA, więc siłą rzeczy ujawnił się. Nasuwa się pytanie: czy zwiększa swój zasób posiadania, czy wchodzi jeszcze ktoś inny? Zwracam uwagę na pozycję 5 na liście w pierwszym linku poniżej. https://www.bankier.pl/wiadomosc/MOONLIT-S-A-Wykaz-akcjonariuszy-posiadajacych-co-najmniej-5-liczby-glosow-na-Nadzwyczajnym-Walnym-Zgromadzeniu-Akcjonariuszy-MOONLIT-S-A-w-dniu-21-maja-2020-r-7889247.html
Pomyłka! Zdaje się, że wymóg ujawnienia akcjonariusza dotyczy progu 5 % ogólnej liczby akcji. Zwracam uwagę, że w dniu NWZA, tj. 21.05.2020r. wspomniany akcjonariusz miał (240 tys. akcji) 4,8% akcji wobec ich ogólnej liczby, ale 7,97 % głosów na NWZA i musiał zostać ujawniony przekraczając próg 5 % głosów.