zgodnie bowiem z najnowszym orzecznictwem SN spółka może złożyć wniosek o upadłość w miejscu prowadzenia działaności / może być to miasto siedziby sklepu internetowego, siedziba biura wirtualnego czy siedziba sklepu / zatem jeśli mają sklep w Warszawie to Sąd w Warszawie rozpatrzy wniosek o upadłość .

Jeśli chodzi zaś o te wpisy na forum bankiera muharadży że Sąd nie wyda wniosku o upadłość gdyż jest jeden wierzyciel to grubo się myli gdyż wystarczy że w szeregu decyzji Sąd znajdzie te z US które otrzymywał podmiot jedne są wydane przez US Gniezno a inne WUS Poznań i wierzycieli już jest dwóch .

Wystarczy że zgłosi się były pracownik że nie dostał pensji czy premii i już wierzycieli jest dwóch itd itd.

Spotkałem się pare lat temu z podobną sytuacją : Duża Spółka kombinatorów winna była kopalni której nie zapłaciła 16 milionów za dostawy węgla. Też jeden wierzyciel , też Prezes uciekał przed odpowiedzialnością karną .
Dług odzyskiwał Kruk owych 16 milionów , Kruk znalazł drugiego wierzyciela na 500 zł za jakieś bzdety , kupili wierzytelność 500 zł i sprzedali trzem innym swoim spółkom podzieliwszy owe 500 zł na :/3 . Wierzycieli tym sposobem stało się 4 plus kopalnia .

Dwa małe szczegóły. ITM nie ma ani jednego sklepu internetowego ani żadnego innego sklepu w tym stacjonarnego. Briju na dzień złożenia wniosku (teoretycznie) nie należy już do ITM - odsyłam do komunikatów. Drugi szczegół - na dzień dzisiejszy jest tylko jedna (wymagalna) wierzytelność. Jedna. W sprawie pozostałych nadal toczą się postępowania. Także ten.

I nawet jeśli pozostałe potencjalne wierzytelnosci staną się wymagalne, to nadal ostatecznym beneficjentem jest Skarb Państwa, nie rozróżnia się urzędów skarbowych na poszczególne podmioty. Podobnie jest z ZUS. ZUS to ZUS i nie ma znaczenia czy jest z Gniezna czy z Koszalina. A tobie podpowiem jeśli nie doczytałeś, że Sąd w Warszawie jeśli pozostałe formalne kwestie we wniosku będą prawidłowe raczej na pewno prześle wniosek do sądu właściwego. I wtedy bieg sprawy zaczyna się od daty wpływu. Właściwy sąd ma 2 miesiące (chyba że sprawa zawiła to dłużej) na rozpatrzenie wniosku. Czas, czas, czas.

słuchaj postępowania mogą sobie się toczyć , w upadłości jest inaczej niż przy egzekucji że musisz mieć kaluzulę wyrok itd.

W upadłości wierzycielem jest np play który wystawia fakturę a terminu zapłaty nie ma jeszcze bo będzie np w lipcu.
W postępowaniu upadłościowym wierzyciel np za te 100 zł jak pisałem wcześniej nie potrzebuje żadnego wyroku sądowego , wystarczy że przedstawi Sądowi fakturę , rachunek czy inny dokument uprawdopodobniający że jest dług.
Sąd na wstępnym etapie wogóle tego nie bada . Jest dwóch i gitara rozpoczyna się postępowanie a wtedy spółce nie wolno nic zbyć , żadnej pożyczki , żadnej sprzedaży . I to dalej na spółce ciąży obowiązek składania dowodów , wierzyciel nic nie robi .

O upadłość spółki może wystąpić każdy wierzyciel nawet ten który ma wierzytelność owe 100 zł i już jest dwóch .
Więcej ; gdy postępowanie ruszy z kopyta , ten wierzyciel za te 100 zł ma prawo wglądu w dokumentacje Intermy , może składać wnioski , również zażalenia na np opieszałość postępowania upadłościowego czy na np na umorzenie postepowania , tam jest tylko 7 dniowy termin zawity .

Odnośnie zaś złożenia do SR Warszawa rozumiem że sugerujesz że Sąd oddali wniosek o upadłość jako niewłaściwy miejscowo ale tu jest tak : jeśli podpisał wniosek o upadłość prezes to Sąd albo rozpatrzy wniosek w Warszawie albo prześle go do SR w Poznaniu ale napewno nie oddali gdyż prezes nie musi znać prawa a Sąd jego błąd skoryguje sam , a jeśli podpisał pełnomocnik to z reguły przyjmuje się że pełnomocnik czyli adwokat wie co robi i w Sądzie referendarz wogóle nie bada czy Sąd jest właściwy miejscowo wtedy , więc Sąd przyjmie że IT ma działalność w Warszawie i nie będzie tego badał .
Jak zaś postępowanie ruszy to co adwokat IT złoży wniosek , soorry Sądzie ale to nie tu miałem wysłać ?
IT według mnie poprawnie złożyła wniosek i dobrze zrobili bo gdyby nie to wisiało do 10 lat dla Zarządu , muszą jedynie pilnować żeby nie pojawił się taki play .

skoro wymieniamy się poglądami prawnymi to jeszcze jedno ;

jeśli IT złożyła sama wniosek o upadłość / nie wiemy narazie jaką ? / to opłaciła wniosek sama i każdy następny wniosek do Sądu Gospdarczego W.Upadłościowy zostanie dołączony do sprawy upadłości złożonej przez IT i dlatego też nie będzie podlegał opłacie
od wniosku o upadłość , czyli jeśli jest gość który ma wierzytelność ws do IT na te 100 zł to nie musi opłacać wniosku o upadłość około 5 tysięcy bowiem spółka już sama opłaciła . Składa tylko : wnioskuję o upadłość bla bla bla i tyle

I jest dwóch ? a dwóch być musi takie jest orzeczenie SN

To też na razie póki co dla każdego średnio inteligentnego sędziego nie ma podstaw do upadłości - jest jeden wierzyciel, więc jest egzekucja. To ad pierwszej części. W odpowiedzi na drugą część - a co ja innego napisałem?

ibi sunt duo / obaj znamy łacinę /

Janie jesteś MISTRZ. Ale mi zrobiłeś ,,dzień". Sułtany siedzą i czytają od wczoraj twoje wpisy. I mają spiep.... y weekend.