...to taki że nie podali nawet woli wykupu akcji ani tym bardziej ceny. Teraz to mogą sobie pluć w brode że chcieli drobnych wy... A mogli choćby od nas kuić po fajnej cenie. Ale nie. Nie damy drobnym zarobić bo jak tak marnować kase. Żenada wielkobogackich
Hanapeta bawiła się za kredyt w Pekao S.A. Załatwiła zwolnienie ze stanowiska byłemu Prezesowi Pekao, M. Krupińskiemu oraz faktycznie powiększyła udział Państwa w akcjonariacie Polgniota > 50% kiedyś, a 17% obecnie.
Dnia 2020-02-19 o godz. 14:55 ~koliber napisał(a): > No to niezły inwestor finansowy, jak na swoim pakiecie jest kilkadziesiąt mln do tyłu. > Nadal twierdzę, że ta teoria spiskowa nie trzyma się kupy. >
tu nic się kupy nie 3ma
jedyne co trzeba było robić to ładować pod korek przy 1,xx
kto sobie uśrednił odpowiednio może teraz spokojnie się przyglądać
Nie do końca. Trzeba sobie przypomnieć sytuacje dookoła spółki jak chodziła po 1.xx. Spółka/zarząd sam z siebie wypuszczali co rusz to gorsze infa. Nikt nie mógł mieć pewności że nie chodzi o położeniu firmy ( choćby dla jaj bo to przecież dziecko Krauzego ) Jak władze takie mondre to mogli napisac choćby odezwe do akcjonariuszy że "wszysko pod kontrolą bedzie dobrze" itp. Ja aczkolwiek uśredniłem w ostatniej chwili ale z duszą na ramieniu bo przecierz to nie tylko moje pieniądze tylko rodziny i dzieci. A z tymi akcjami co zrobił zarząd to było po prostu nie uczciwe dla drobnych. Powinien być zakaz rozwadniania akcji bez praw poboru. Po drugie jeśli już to akcje przed konfliktem były po 10zł ( załóżmy ze mam 1 akcje ). Cordia bierze 66mln akcji czyli ja powinienem proporcjonalnie dokupić 2 akcje po 2zł. Razem jest 3 akcje za 14zł wiec srednia to ok 5zl. I nie miałbym pretensji gdyby taka była oferta wezwania Cordi
Błąd i to gruby popełnił zarząd zatrzymując działalność operacyjną i zwalając kurs pod przejęcie za bezcen spółki z największym bankiem ziemi w Polsce. Hanapeta dawała funduszom SP trzy razy tyle, co teraz. Ciekawe czy odpowiedzą na takie wezwanie. I ciekawe jak ta ekipa się wytłumaczy.
Chciała nie chciała... Mogli sie zadeklarować a nie kombinować po godzinach. Zresztą to już chyba nie ważne. Ważne czy teraz są w stanie coś ugrać czy sie poddadzą. Wygląda na to ze zostali ograni tak jak chcieli ograć drobnych którzy i tak zostali ograni.
Oczywiście, że kupowali w pakietówkach po takiej cenie i od funduszy SP też chcieli kupić. Zarządzający, którzy wtedy odmówili mają teraz o czym myśleć.
No właśnie... gdzie info ( nawet nie pytam o dowód ) ze Hanapeta tyle chciała ( bo chcieć a dać to tez jeszcze różnica ) oferować? Bo gdyby takie informacje były podane do publicznej wiadomości to nawet ta emisja po 2 zl nie byłaby taka łatwa, nie mówiąc o wezwaniu za 3 z groszami. Dlatego to był błąd Hanapety