Czy kupują Newag to akurat nie wiem...ale nawet nie o to chodzi. Od pierwszego skoku na OFE problemem spółek srednich i małych była niska płynność co w połaczeniu z suwakiem spowodowało niezła obsuwę.Na duzych spółkach płynność ratowała zagranica. Na MWIG40 a tym bardziej SWIG80 fundusze te nie zaglądają. Nawet niewielkie pieniadze z PPK na spółkach małych robia dużą róznicę również przez efekt kuli snieznej a wiec powrót na to podwórko polskich funduszy czy tez zniecheconych wczesniej inwestorów indywidualnych. Ja własnie od dłuższego czasu postawiłem na spółki z MWigu 40 i SWigu 80 o czym juz kilkakrotnie pisałem także na forum Newagu. Taka strategia pozwoliła mi na osiagniecie najwiekszych chyba od przynajmniej 5 lat zysków w 2019 . Newag tez dał radę ;)))))). P.S Obecnie troche tez wyłamałem z tej strategii poprzez zakup PZU oraz PLAY ale przy tych spółkach kierowalem sie bardziej samym zachowaniem WIG 30 niż fundamentami tych spółek. Unikam spółek "politycznych" jak energetyczne z wiadomych wzgledów. Kuszą przecenione spółki węglowe ale chyba poczekam jeszcze z boku. Pozdrawiam forumowiczów Newagu
Śmiem wątpić. PPK to nie są aż tak duże pieniądze jak się niektórym wydaje - a już z pewnością na początku działania tego programu. Do tego jeśli już to PPK zgodnie z ustawą z akcji mają się głównie (nie tylko) skupiać na WIG20, stąd moje wątpliwości czy któryś z PPK inwestuje w Newag i stąd takie wzrosty. Może w końcu nie dało się utrzymać w ryzach kursu - i coraz więcej inwestorów - nawet drobnych, przecież tu płynność nie jest duża, pomyślało, że gorzej już tu nie będzie i zaczęło kupować. Przecież fundamentalnie tu jest lepiej niż dobrze. Pełen koszyk zamówień, rosnące zyski, poprawiająca się marża, dywidenda.
Dlatego tez pisałem że same PPK nie dały by rady a jest to bardziej efekt kuli snieżnej. Oczywiście sam Newag tez zapracował na to zainteresowanie. Gdyby był kiepsko zarzadzany to rzadna poprawa płynnosci by mu nie pomogła.Spójrz sobie tez jak wyglada wykres SWig 80 to tez pomaga spółce. Co do inwestycji PPK to zauważyłem ze sporo osób nie widzi jednej rzeczy. Na papierze wyglada że maja one inwestować głównie w duze spółki a na SWig 80 ma przypaść bodajże tylko 10%. Ale jedna rzecz umyka sporej ilości inwestorów. Obecnie na WIG80 przypada tak 2-5% obrotu WIG. A wiec udział SWig80 w PPK moze być nawet kilkukrotnie większy niz wynika to z "naturalnego" obrotu giełdy !!!!!!!!. Druga sprawa na WIG 20 obrót jaki taki zawsze był na SWIg80 od kilku lat była tragedia. Więc "udrożnienie" płynności jest tak ważne. Pozdrawiam
" Może w końcu nie dało się utrzymać w ryzach kursu - i coraz więcej inwestorów - nawet drobnych, przecież tu płynność nie jest duża "
Dokładnie bo tu od 5 lat był kurs trzymany dzień w dzień, o czym 99% porno-wypocin na tym forum. Czekam na raport, tylko się coś nie mogę doczekać.
Napisz jeszcze po co trzymali bo tego się nie dowiedziałem? Może wywalali $ w Rynek aby samemu nie partycypować w aprecjacji kursu ?
A nie mogli tego zrobić na wyższym poziomie, jak ja bym to zrobił ? :)) Zadzwoń do nich.
A skoro płynność mała - jakim cudem zabrakło $ tym trzymajacym ? A skoro płynność mała, to może obecne wzrosty to też wydmuszka i manipulowanie, ale w drugim kierunku, tyle tylko, że jak karawana jedzie, to psy już nie szczekają ?:)
Jeśli jesteś tu rzeczywistym dyskutantem, to zwróć uwagę, że cena bywała na tych poziomach już od 2016r. Nie jest niczym dziwnym, ze był problem z pokonaniem tych rejonów bo utkwiło tu całkiem sporo kapitału, które sprzedawał się by wyjść wreszcie po latach na swoje. Nie każdego rajcuje na giełdzie hodowanie przez 5 lat strat, jak co niektórych tutaj :))
To że spora grupa, zapewne także indywidualnych , została złapana po złej stronie Rynku to wielka w tym zasługa (jak i na innych spółkach) pseudo-trolowni, która produkowała wypociny, że trwa akumulacja/odpalamy/wybijamy/przewidujemy wzrosty. Tylko nie wtedy, co trzeba. Znajdziesz tych wpisów dziesiątki.
Nigdzie nie dowiesz sie, kto te akcje teraz kupuje/sprzedaje - OFE/JAKUBAS?LBGT? Nie ma to żadnego znaczenia i jest całkowicie bezprzedmiotowe. Latem miało miejsce potężne zbieranie siły, teraz jest trend i rosną.
Wiecie co, ja tam się nie znam, a na AT zwłaszcza. Zwracam raczej uwagę na kondycję firmy i jej perspektywy. Chociaż i to ma średnie znaczenie. Skoro można takie numery na bardzo płynnej JSW, to u nas wystarcza "łopot skrzydeł motyla" i to w obie strony. Poniżej link do opowiastki z forum JSW, jakich pewnie wiele, ale mnie się spodobała. https://www.bankier.pl/forum/temat_w-transie-inwestowania,34455533.html
Nie rozumiem konstrukcji logicznej tej opowiastki. Pomijając, że sama treść trąca "wigilijną opowiastką starego wujka z Wietnamu.
"analityk stanowczo i dobitnie stwierdził że jeżeli rynek będzie rósł i osiągnie punkt oporu to zatrzyma się i wykona zwrot. Następnie wyjaśnił że jeżeli rynek spadnie do wyliczonego przez niego poziomu wsparcia, to poziom ten będzie dolkiem dnia"
LOL ! --- :) A mój kolega stanowczo stwierdził, że trasę do domu, którą pokonuje się autem w 10min, on będzie przejeżdżał w 3 minuty. Kto mu zabroni? A jak rozwali się na drzewie, to rozumiem, że stwierdzimy, że to była wina .... auta ? :) Podobny poziom pomieszania z popląteniem, z którego nic nie wynika. Chyba, ............że jest ciąg dalszy, a autor używa tych bajdurzeń właśnie do pokazania, jak nie używać analizy technicznej. Wtedy - tak, ale o tym gość zamieszczający post już może nie wie.
Na ilu poziomach można ględzić o tych samych sprawach? Może nawet na 40 ? Drzwi milion razy wyważane, opisane w 400 książkach, ale zawsze będą się pojawiać bo pojawiają się nowe osoby na Rynku. Dziwne, ze te tematy pojawiają się u ludzi, którzy rzekomo siedzą na rynku lata ............
Tu się jest po to, aby używając metod, które mają powtarzalność - zarabiać. Fundamentalne, techniczne, ruchy ciał niebieskich. Chyba, że ktoś jest po to aby trolować.
To ogólny cytat z Murphego. Jak komuś nie wystarcza, to niech poszuka sobie czegoś nt analizy technicznej "z człowieka", który stworzył Dow Jones Industrial Average :))))))) Albo z niejakiego Buffeta - "kreska nigdy nie kłamie" - i pointerretuje se wedle kontekstu, woli i uznania, jeśli mu to w czymś pomoże.
"W każdym jednym z opracowań na temat statystyki znajdzimy: „Pierwszy krok w prognozowaniu przyszłej sytuacji gospodarczej polega na gromadzeniu danych z przeszłości" (Freund i Williams). Analiza wykresów jest po prostu pewną formą analizy szeregów czasowych, opartą, jak każda analiza tego rodzaju, na badaniu przeszłości. Przyszłe zdarzenia możemy próbować przewidywać jedynie poprzez projekcję danych z przeszłości. A zatem można twierdzić, że wykorzystywanie w analizie technicznej danych z przeszłości w celu prognozowania przyszłych zdarzeń ugruntowane jest w pojęciach statystycznych. Jeśli ktokolwiek chciałby poważnie kwestionować ten aspekt analizy technicznej, musiałby podważyć również zasadność każdej innej formy prognozowania opartej na danych z przeszłości, w tym analizę gospodarczą i fundamentalną "
ps. JSW chodzi nieźle technicznie. Wywalili mnie z jednego zamknietego i zacnego forum bo mając prymitywne obycie, jechałem tydzień po jednym trolu, który naganiał na zakupy przy 60zł.
Nad Bogdanem i JSW się zastanawiam czy nie wejść. Na razie obserwuje. Ale wydaje sie że to moze byc dobry okres na przynajmniej próbne wejście niewielkim kapitałem. W przyszłym tygodniu pradopodobne podpisanie porozumienia USA- Chiny a to moze w końcu ruszy rynek stali. 3 lata temu troche zarobiłem na odbiciu tych spółek choć wtedy bardziej postawiłem na Bogdana. Odbicie jesli sie pojawi na tych spółkach pewnie nie bedzie mialo takiej siły jak wtedy ze względu na polityke UE wobec wegla ale pewnie cos tam pozwoli zarobić
To nawet nie chodzi o to że program jest zły bo "na papierze" nie wygląda to źle. Inwestorzy to ludzie z jakąś tam jednak świadomością ekonomiczna więc o emeryturze myślą duuużo wcześniej. Ja osobiście posiadam już 4 źródła przyszłej emerytury więc po prostu 5 nie jest mi już potrzebna :). Pewnie gdybym miał liczyć tylko na ZUS to być może wziął bym w tym udział. Pewnie większość inwestorów indywidualnych ma podobnie i dlatego tak niski możliwy udział tych osób w PPK. I na sprawa to zaufanie do państwa po demontażu OFE przez PO a teraz dokończenie przez PiS z kastracja o kolejne 15 procent
Znam inwestorów indywidualnych co tez inwestują w nieruchomości, obligacje, maja konta IKE i IKZE i zostali w PPK bo to de facto lokata na 100% rocznie. Problem z OFE jest taki ze od 1999r wrzucano info o emeryturach pod palmami i prywatności środków gdzie składka publiczna była dzielona na cześć do ZUS a cześć jako OFE i nikt przez tyle lat nie pomyślał aby to sprawdzić i obudzili sie z ręka w nocniku. Ewidentnie bedzie widać wpływ PPK na sWIG80 w tym roku bo tam jest tak niska płynność ze nawet pare milionów w trakcie sesji robi różnice. Jakby dodali jeszcze ETF na ten indeks płynność byłaby ma zdecydowanie innym poziomie