jw.

Jak by to powiedzieć?...

W zasadzie, to już nic. :)

Panowie zostało mi trochę akcji tej firmy..jak mam się ich pozbyć?

Najlepiej wyrzuć do śmieci albo oddaj jakiejś fundacji na biedne dzieci - to teraz modne i takie redwoodowe

Nie dobijaj leżącego... :)

Choć tu od lat jest trąbione, że firma pójdzie do piachu...
Nawet dość prawdopodobne, że celowo.

Tak się goli ludzi z kasy... Pięknie, po prostu książkowo

Właśnie- jak to jest , że akcjinariusz zostaje na lodzie z niczym nawet nie może rozliczyć sobie straty , chore zasady a My wszyscy akcjonariusze godziny się na to jak tepy motlch wierzący ze się odbije finansowo a tak naprawdę jest w dupe kopany....

Ludzie po prostu nie mają wiedzy.

To jest giełda raz się traciraz zyskuje ....ale fakt ze GPw oraz prawo fiskalne nie jest idealne.

Oczywiście, że nie jest, ale posiadając wiedzę w tym zakresie można choć trochę zminimalizować ryzyko.