coś nie widać chętnych do pracy dla dobra wspólnego a tu świety mikołaj zrobił tak mimochodem rajd wysokogórski.
Moim skromnym zdaniem ma szansę.

koniec miesiąca,qwartalu,roku może coś pod premie?

gdyby nie to że rozwinięte rynki są tak wysoko ,zostawiłbym L i zaglądał ze 3 razy na sesję.pewnie do końca roku. Ale jest jak jest- więc nasiadówka.

2 stycznia powyżej 2200 będziemy wesołych świąt :)

Buhahahha

Pojawil sie naczelny golas , antywskaznik i dno analityczne niejaki 77- szykowac sie na tapniecie, 2 stycznia 2 tys punktow

gdyby przyszło mi jeszcze kiedyś otwierać wątek - będzie tylko dla zalogowanych.

Bardzo dobry pomysł.

Boli was prawda? Zobaczcie jakie bzdury ten golas wypisywal przed zjazdem o ponad 200 punktow. Ile belkotu nawrzucal , jakies falki, szmery bajery, a na sam koniec napisal , ze zarobil po kilkaset procent. Do takich pseudo spekulantow, forumowych napinaczy choc bardziej sadze , ze platna maciciel jakich wielu na bankierze nie mam zadnego szacunku. Teraz znow robi to samo piszac o hossie , gdzie szykuje sie mocny zjazd pod 2 tys punktow. Tylko glupiec i ameba spekulacyjna lapie dlugie pozycje na tak wygrzanych wskaznikach w stanach. Ten golas oczywiscie napisze, ze wig20 nie porusza sie pod rytm sp500. Szkoda zreszta mojego czasu. Ostrzegam tylko innych. Pod zadnym pozorem nawet nie czytac tych wypocin. Zreszta macie do czynienia z dzieckiem, ktore nie doroslo do pisania poprawnym jezykiem. Zatrzymal sie mentalnie gdzies na gimnazjum z tymi swoimi usmieszkami typu :-) Polecam sie wczytac w liczne opracowania, ktore tlumacza osobowosc takich uzytkownikow

7777up jak grał pod swoje wpisy to gołym tyłkiem jest.
Powinien iść do łaźienki i uyć twarz swoimi wpisami.
Ale ja......., ja zmieniłem orientację, i to nie eksualną

Do konca roku pewnie bedzie wygladalo podciaganie na malych obrotach w przedzial na kasowym nawet do 2165-70

John nie zawsze się zgadzamy ale dziś pomyślałem dokładnie to co Ty napisałeś. Miałem wskakiwać w L ale dałem spokój bo nie zanosiło się na zbyt duży ruch. Obawiam się że Bazowe mogą tylko do końca roku jakoś dociągnąć ze względów podatkowych i premii. U nas należało by się wyżej podejść ale granie na tak nie płynnym rynku ryzyko. Raczej jakoś dociągniemy do końca roku a prawdziwy kierunek po nowym roku.
Janki jutro sesja choć skrócona i czwartek a u nas dopiero w piątek będzie na co reagować. Choć w piątek to pewnie obroty będą jeszcze marniejsze niż dziś.
Stwierdziłem że spokojniejsze parę dni ważniejsze.
Zielonej choinki z gałązkami uginającymi się od cukierków życzę niech zwierzątka jutro przemówią i kierunek na nowy rok wskażą ;-)
A Wy poczujcie magię świąt.

Pytanie tylko kiedy się zacznie ? Najprawdopodobniej nie utrzymają szczytów do końca roku a w styczniu będzie głębsza korekta. Dlaczego ? Np. dlatego:
"Kryzys po 737 MAX odczuje nie tylko Boeing
Aktualna sytuacja Boeinga to z pewnością największy kryzys w historii tego koncernu. Dotychczas koncern stracił już ok. 9 mld dolarów w wyniku kryzysu wywołanego katastrofami w Indonezji i Etiopii.
Co więcej, jako że Boeing jest jedną z największych amerykańskich firm, jego straty odbiją się także na gospodarce USA. Jak dotąd, ekonomiści Goldman Sachs ocenili, że uziemienie maszyn 737 MAX obniżyło wzrost amerykańskiego PKB o ok. 0,3 proc. Wstrzymanie produkcji uderzy jeszcze mocniej i w pierwszym kwartale przyszłego roku ma obniżyć PKB o 0,4 pkt proc."

no to na razie przerwa

Podobne komentarze były na poziomie 2800 S&P.Nieracjonalny,nielogiczny,kto to kupuję,naiwniacy,recesja za rogiem itp. Wspominałem o tzw ścianie strachu."Naiwni",którzy patrzyli na kierunek ceny zyskali tak jak widać,ci którzy czekali na zjazd czekają nadal lub ubrani w S chlipią cichutko w kącie.

S&p otworzył 3370 minimalny zasięg obecnej pod fali jak nie rozszerza później korekta i kolejny 300 pkt wzrost ok3470 dopiero wieksza korekta ale jeszcze nie zmiana trendu

Jest i magik od fal buhahah

hokus pokus i 2 stycznia ponad 2200
a Twoje 2000 zagra jak z koziej .... trąba buhaha :)

777 po co przyjmować styl tego matoła ? Zapewniam cię, że dla takich trolli największą karą jest ignorowanie go.

Matola to mozesz sobie poszukac przed lustrem, ewentualnie na poszukiwania udac sie po rodzinie.

Gosc plecie bzdury, jego teorie nie kleja sie kupy. Pocisniety zostaje 250 punktow widzac hosse, a wy mu przyklaskujecie w jego nieswiadomej glupocie.

odpowiem ci wyjątkowo ale tylko raz.:
Nietrafione przewidywania zdarzają się na forum dość (!) często. Ale my tutaj , w żadnym razie nie uważamy tego za powód do wyśmiewania ani tym bardziej do obrażania kogokolwiek.
Nie mamy natomiast skrupułów do nazywania ludzi którzy tak właśnie postępują - matołami.

Nie mow w liczbie mnogiej omnibusie bo nie zaslugujesz na to by mowic za kogos.

Proszę Państwa,
W USA ( i na innych rynkach też) ludzie od lat zanoszą grzecznie pieniążki do ichniejszych funduszy...a to z krótkoterminowej chęci zysku...a to aby dzieciom zapewnić studia i przyszłość...a to żeby dla siebie mieć emeryturkę....tam od 10-11 lat wzrosty same są...tam każdy jak dorwie trochę centów to zanosi do funduszy czy bezpośrednio na giełdę..
nawet jak tam będzie jakiś spadek to dla nich będzie to okazja żeby dokupować...
U nasz natomiast, jak jest jakiś mizerny nawet wzrost, to jest to okazja, tylko aby wyskoczyć z akcji lub wejść na eski...
U nas wzrost nie jest wzrostem...tylko mówi się, że to jest sztuczny wyciąg aby wyskoczyć z akcji
Takie myślenie jak u nas, to jest ewenement na skalę światową...

Dnia 2019-12-27 o godz. 13:19 nif napisał(a):
> Proszę Państwa,
> W USA ( i na innych rynkach też) ludzie od lat zanoszą grzecznie pieniążki do ichniejszych funduszy...a to z krótkoterminowej chęci zysku...a to aby dzieciom zapewnić studia i przyszłość...a to żeby dla siebie mieć emeryturkę....tam od 10-11 lat wzrosty same są...tam każdy jak dorwie trochę centów to zanosi do funduszy czy bezpośrednio na giełdę..
> nawet jak tam będzie jakiś spadek to dla nich będzie to okazja żeby dokupować...
> U nasz natomiast, jak jest jakiś mizerny nawet wzrost, to jest to okazja, tylko aby wyskoczyć z akcji lub wejść na eski...
> U nas wzrost nie jest wzrostem...tylko mówi się, że to jest sztuczny wyciąg aby wyskoczyć z akcji
> Takie myślenie jak u nas, to jest ewenement na skalę światową...

Ewenementem na skalę światową jest, że stwierdzasz fakty, ale nie zastanawiasz się dlaczego tak jest.
A odpowiedź jest bardzo prosta i należy jej szukać w polskiej mentalności.

"Ewenementem na skalę światową jest, że stwierdzasz fakty, ale nie zastanawiasz się dlaczego tak jest.
A odpowiedź jest bardzo prosta i należy jej szukać w polskiej mentalności."

No wreszcie...Brawo!!!..widzę że kolega jednak potrafi się uczyć...pisałem już wielokrotnie że właśnie polska mentalność jest przyczyną bananowości GPW...
Co prawda, teraz kolega pisze, że to oczywiste...ale, niech tam...jeśli koledze poprawi się dzięki temu samopoczucie...to proszę bardzo

Już się na ten temat kiedyś wypowiedziałam , więc nie będę się powtarzać .

Polacy na szczęście potrafią liczyć - zwłaszcza własne pieniądze
i to jest godne pochwały !

Jeśli GPW się zwija a nie rozwija - to z pewnością wina GPW
notowanych na niej spółek i obowiązujących regulacji
a nie mentalności inwestorów .

Prosty przykład - od kilku lat MÓWI SIĘ , że należałoby premiować nie grę
a inwestowanie - im dłuższy horyzont inwestycji - tym warunki powinny być korzystniejsze
... natomiast GPW premiuje handel ultra szybki

No ale największym grzesznikiem na GPW jest największy akcjonariusz
największych spółek ... i tam jest źródło słabości - ZERO ZAUFANIA .

Mentalność inwestorów/graczy jest w porządku podobnie jak rozum i chłodna kalkulacja .

Święta prawda Pani Zosiu.

Obaj z emerytem macie kuku na muniu sugerując,że polska mentalność jest przyczyną zapaści na GPW.

Dnia 2019-12-27 o godz. 17:12 nif napisał(a):
> "Ewenementem na skalę światową jest, że stwierdzasz fakty, ale nie zastanawiasz się dlaczego tak jest.
> A odpowiedź jest bardzo prosta i należy jej szukać w polskiej mentalności."
>
> No wreszcie...Brawo!!!..widzę że kolega jednak potrafi się uczyć...pisałem już wielokrotnie że właśnie polska mentalność jest przyczyną bananowości GPW...
> Co prawda, teraz kolega pisze, że to oczywiste...ale, niech tam...jeśli koledze poprawi się dzięki temu samopoczucie...to proszę bardzo

Spadki w USA są nie do uniknięcia
Dnia 2019-12-27 o godz. 13:19 nif napisał(a):
> Proszę Państwa,
> W USA ( i na innych rynkach też) ludzie od lat zanoszą grzecznie pieniążki do ichniejszych funduszy...a to z krótkoterminowej chęci zysku...a to aby dzieciom zapewnić studia i przyszłość...a to żeby dla siebie mieć emeryturkę....tam od 10-11 lat wzrosty same są...tam każdy jak dorwie trochę centów to zanosi do funduszy czy bezpośrednio na giełdę..
> nawet jak tam będzie jakiś spadek to dla nich będzie to okazja żeby dokupować...
> U nasz natomiast, jak jest jakiś mizerny nawet wzrost, to jest to okazja, tylko aby wyskoczyć z akcji lub wejść na eski...
> U nas wzrost nie jest wzrostem...tylko mówi się, że to jest sztuczny wyciąg aby wyskoczyć z akcji
> Takie myślenie jak u nas, to jest ewenement na skalę światową...

Brawo!!! problem polega na tym, że różnie interpretujemy słowa "nasza mentalność" oraz nie widzimy różnicy pomiędzy warunkami funkcjonowania giełdy w Stanach i u nas.
30 lat na GPW i przez te lata wiele rzeczy widziałem, inżynierię finansową, formalny i nieformalny delisting, postępowanie KNF, GPW, naszych posłów, którzy zmieniali przepisy, brak poszanowania inwestorów mniejszościowych, polskie podejście do biznesu - ukrywanie i wykorzystywanie informacji poufnych, granie pod nazwisko i gazetę,
Bananowość naszej giełdy ma inny charakter niż działanie giełdy w Stanach.
Kolega sądzi, że my zaniesiemy do swoich funduszy nasze oszczędności, aby pracownicy funduszy zamieniali je - nacjonalizowali straty i prywatyzowali nasze zyski. Kolega widzę, że nie widzi lub nie chce zauważyć tego co wielokrotnie było opisywane na forum, było obśmiewane, wyszydzane. Kolega nie chce dyskutować o tym jak tą sytuację naprawić, ale spokojnie piszę, że właśnie polska mentalność jest przyczyną bananowości GPW... O tym czy zaniesiemy swoje skromne pieniądze do funduszy decyduje ich wiarygodność i wyniki jakie uzyskują, a nie to, że będą nas traktować jak dawców kapitału i głosów wyborczych.
Ile można popełniać ten sam błąd i oczekiwać, że "ciemny lud" kupi bajkę o wzrostach. Na zaufanie pracuje się latami, a traci w ciągu sekundy.
My nie jesteśmy w Stanach. Tam jest tradycja, że jak ktoś kogoś oszuka, okradnie lub zrobi coś co nie powinien robić to może dostać kulkę i/lub szybki i skuteczny proces cywilny i karny, a nie tak jak u nas, zamienia się jednego sędziego, na drugiego KRYSZTAŁOWEGO sędziego, któremu szybciej i skuteczniej wychodzi założenie farmy trolli w Ministerstwie, niż zmienić to co jest istotą sprawiedliwości - naprawa tego co nie działa i/lub działa wbrew interesom większości.
Temat rzeka, ale o czym mamy mówić, gdy nikt nie reaguje np. na https://www.bankier.pl/forum/temat_17-mln-kont-prywatnego-kapitalu-emerytalnego-projekt-ustawy,34359237.html 

Życzę powodzenia i zmiany własnej mentalności.

 

Proszę Państwa- widzę , że są poważne wątpliwości i Państwo sądzą że z polskimi inwestorami/graczami jest wszystko w porządku..?
No to inaczej, w takim razie to Wam przedstawię:
W to, że GPW jest bananem, to chyba nikt nie wątpi??
Rozumiem więc, że uważacie w takim razie, że bananowość GPW jest wynikiem mądrości i roztropności uczestników rynku??

No więc jak to jest kolego emerycie giełdowy? Czy bananowość (idiotyzm) GPW wynika z roztropności i mądrości uczestników rynku??

Naprawdę @nif nie rozumiem co chcesz powiedzieć .

Piszesz tak :
" Czy bananowość (idiotyzm) GPW wynika z roztropności i mądrości uczestników rynku?? "

Co ma znaczyć określenie " idiotyzm " ?

Mówimy potocznie o GPW , że to bananowy rynek w tym sensie , że jest płytki
i brakuje inwestorów/graczy wobec czego łatwo nim poruszyć w dowolnym kierunku .
Powodem tej sytuacji jest skład największego indeksu ( W20 ) , w którym
najcięższe spółki należą do Skarbu Państwa i są podporządkowane jego interesom.
Bez wchodzenia w dywagacje polityczne - brak zainteresowania tymi spółkami
ze strony inwestorów DOWODZI , że są sceptycznie nastawieni do planów
tych spółek - ponieważ interes Skarbu Państwa nie jest tożsamy z interesem spółki .
Tyle ... to cała tajemnica .

Chcesz zarabiać na GPW - zarabiaj , ale musisz wybierać odpowiednie spółki,
nie wymagaj aby inwestorzy kupowali np. Orlen który planuje kupić Energę czy Ruch
albo banki , które mają na karku wyrok TSUE .

Mogłeś 5 , 3 lub nawet 1 rok temu kupić sobie CDProjekt - miałbyś ogromny zysk
i poczułbyś się jak Amerykanie , których spółki mają podobne wskaźniki C/Z ( kilkaset % ) .

Nie wiem co chcesz nam przekazać ?
To , że GPW się zwija a nie rozwija - to nie nie jest wina inwestorów czy graczy,
to wina właścicieli GPW - Skarb Państwa ma 51,77 % głosów i chyba widzi ,
że prowadzi biznes , który ledwo dyszy .
Więc zamiast nawoływać inwestorów do zmiany mentalności - Zarząd GPW powinien skupić się na tym
aby oferować lepszy , atrakcyjniejszy i solidniejszy produkt ?!

To tyle z mojej strony.
Starałam się wytłumaczyć kolejny raz ten prosty problem , ale prościej już nie potrafię .

Dnia 2019-12-27 o godz. 20:12 nif napisał(a):
> Proszę Państwa- widzę , że są poważne wątpliwości i Państwo sądzą że z polskimi inwestorami/graczami jest wszystko w porządku..?
> No to inaczej, w takim razie to Wam przedstawię:
> W to, że GPW jest bananem, to chyba nikt nie wątpi??
> Rozumiem więc, że uważacie w takim razie, że bananowość GPW jest wynikiem mądrości i roztropności uczestników rynku??
>
> No więc jak to jest kolego emerycie giełdowy? Czy bananowość (idiotyzm) GPW wynika z roztropności i mądrości uczestników rynku??
>
Dnia 2019-12-27 o godz. 21:15 zosia3005 napisał(a):
> Naprawdę @nif nie rozumiem co chcesz powiedzieć .
>
> Piszesz tak :
> " Czy bananowość (idiotyzm) GPW wynika z roztropności i mądrości uczestników rynku?? "
>
> Co ma znaczyć określenie " idiotyzm " ?
>
> Mówimy potocznie o GPW , że to bananowy rynek w tym sensie , że jest płytki
> i brakuje inwestorów/graczy wobec czego łatwo nim poruszyć w dowolnym kierunku .
> Powodem tej sytuacji jest skład największego indeksu ( W20 ) , w którym
> najcięższe spółki należą do Skarbu Państwa i są podporządkowane jego interesom.
> Bez wchodzenia w dywagacje polityczne - brak zainteresowania tymi spółkami
> ze strony inwestorów DOWODZI , że są sceptycznie nastawieni do planów
> tych spółek - ponieważ interes Skarbu Państwa nie jest tożsamy z interesem spółki .
> Tyle ... to cała tajemnica .
>
> Chcesz zarabiać na GPW - zarabiaj , ale musisz wybierać odpowiednie spółki,
> nie wymagaj aby inwestorzy kupowali np. Orlen który planuje kupić Energę czy Ruch
> albo banki , które mają na karku wyrok TSUE .
>
> Mogłeś 5 , 3 lub nawet 1 rok temu kupić sobie CDProjekt - miałbyś ogromny zysk
> i poczułbyś się jak Amerykanie , których spółki mają podobne wskaźniki C/Z ( kilkaset % ) .
>
> Nie wiem co chcesz nam przekazać ?
> To , że GPW się zwija a nie rozwija - to nie nie jest wina inwestorów czy graczy,
> to wina właścicieli GPW - Skarb Państwa ma 51,77 % głosów i chyba widzi ,
> że prowadzi biznes , który ledwo dyszy .
> Więc zamiast nawoływać inwestorów do zmiany mentalności - Zarząd GPW powinien skupić się na tym
> aby oferować lepszy , atrakcyjniejszy i solidniejszy produkt ?!
>
> To tyle z mojej strony.
> Starałam się wytłumaczyć kolejny raz ten prosty problem , ale prościej już nie potrafię .

Krótko rzecz ujmując bananowość naszej GPW wynik z tego, że po jednej stronie mamy tych, którzy uważają się za mądrzejszych, ponieważ zarządzają, rządzą i kierują , zerżnęli gałąź na której siedzieli, gałąź , która ich karmiła i żywiła.
A po drugiej stronie mamy całą armie wykształconych, umiejących myśleć i liczyć ekonomistów, prawników, księgowych oraz pozostałych inwestorów, którzy w ciągu ostatnich 20 lat dostali potężną lekcję ekonomii. Skutek jest widoczny w udziale inwestorów w obrotach oraz głębokości rynku.
A tak w ogóle lepiej niż ja dlaczego giełda umiera wyjaśni duży inwestor giełdowy
link 
 

Ludzie, nie mówcie do mnie cytatami analityków... starajcie sie myśleć sami...bananowość GPW to przecież nie jest płytkość i brak kapitału- bananowośc to jest małpiatkowośc czyli idiotyzm.... błagam... przecież są rynki bardziej płytkie niż GPW ale one nie są idiotyczne czyli bananowe...
Bananowość to jest nieprzewidywalność- to jest idiotyzm...

Zosia jest mądra...i Zosia mi wyjaśni dlaczego giełda w Polsce spadła najbardziej ze wszystkich giełd na świecie gdy kolega Trump obwieścił cła na Chiny ( to jakoś tak było kilka miesięcy temu)
bardzo proszę

Dla tego wirtualnego gracza na koncie demo czyli nicku zoska to wzrosty to wiecznie sztuczny wyciag. Tylko zadalbym jej pytanie jak wygladal by rynek gdyby spolki osiagnely wedlug niej juz wlasciwe poziomy. Najwiecej to macenia i pisania bzdetow to zawsze maja golasy. Kazda zle zajeta pozycja to u takich ludzi jest albo sztuczny wyciag albo sztuczny spadek i to najlepiej jeszcze ten tzw „przed odpalem”

Na niskie wyceny polskich spółek składa się kilka czynników. Wyróżnił bym małą popularność inwestowania w akcje spółek notowanych na GPW. W publikatorach komentarze giełdowe są zredukowane do minimum. W TVN 24 bis nie ma już wiadomości i felietonów o giełdach polskiej i na świecie. W TOK FM jest audycja EKG, której prowadzący niejednokrotnie wypowiadał się wręcz z obrzydzeniem o GPW przechodząc momentalnie do innego tematu. Rządzący zbierają tego owoce, do PPK zapisuje się mało chętnych bo kojarzą to z giełdą a giełda ze strachem przed stratami. Przejście do IKE zadeklaruje z pewnością mało chętnych, znacznie mniej niż oczekuje tego rząd. Druga przyczyna niskich wycen to system "suwaka" zmuszający OFE do sprzedawania akcji. W listopadzie mieliśmy początek silnej fali spadkowej, którą można skojarzyć z decyzją o przesunięciu likwidacji OFE o pół roku a więc przesunięciu likwidacji "suwaka". Trzecią ze znaczących przyczyn niskich wycen jest widoczny gołym okiem wpływ celowych manipulacji cenami. Przykładem może być niedawne ogłoszenie wykupu akcji Energi przez PKN Orlen, po którym cena Orlenu mimo i tak niskiej wyceny spadła na kilkuletnie minimum. Zaliczyłbym do tej przyczyny również działalność instytucji zajmujących się profesjonalnie "krótką sprzedażą" . Wiedząc, że nie pojawi się większy popyt można w ten sposób sporo zarobić (np. na JSW).

Bardzo proszę forumowiczów o nieużywanie łapek (nawet czerwonych) pod postami takich osobników jak @śmiech.
Może to dziwne ale czerwone sprawiają im taką samą przyjemność jak zielone. Ot taka skaza genetyczna..

Przyjąłem do wiadomości.W Nowym Roku życzę niezalogowanym zalogowania i .......

Ten wątek już jest martwy więc możecie się nadal zabawiać w swoim towarzystwie.

@ gim : rozumiem że w wielokropek każdy może wstawić swoje życzenie. Moje,to pragnienie zmienności

dziś zakupy na 2 stycznia :) życzeniowo 2200 poproszę w czwartek

Jest i duze dziecko z mysleniem zyczeniowym.

W tym tygodniu pod 2100 - cel 2080 na kasowym

Kocham takie zamkniecia, niby uratowane wsparcie, pokaz sily na kontraktach w ilosci ponad 300 sztuk na kupno, napewno beda wzrosty golasie 77

widzę że z innego ip nadajesz ale jak chcesz to Ci udowodnię jaki cienki jesteś i napiszę że w czwartek nawet jak nad 2200 nie skończymy to na 80% nad 2180 będziemy :)

Ty golasie juz pokazalem, widzialem caly wachlarz twoich mozliwosci. Nie masz jednej cechy, dzieki ktorej zarabia sie na rynkach - czucia. Dlatego bedziesz tylko golony

Jak Wam się tak chce.... Zajrzałem zobaczyć co tam dziś ciekawego a tu tylko pyskówki.
Proszę o jakieś zmiany stylu pisania w nowym roku bo niedługo nie będzie po co zaglądać.
Wesołego szampana życzę i.... Tąpnięcia u Janków w styczniu to i u nas zmienność się zrobi

Mój wachlarz jest bardzo prosty w analizie od 6 miesięcy piszę że hossa czai się za rogiem i zapewniam że Index nie spadnie poniżej 1994 pkt zanim nie pójdzie kilkadziesiat % wyżej tworzenie platformy trwa kilka miesięcy ale chodzi o timing (czy jak to nazywasz czucie :) ) prościej byłoby mi napisać nad 2300 że trend się zmienił ale to jest mało ambitne :) aby nie być narcyztyczny podałem jakimi instrumentami się posługuje są to opcje cool OW20C202300 i OW20C2022200

opcje są call a nie cool, darmowa porada

No i taki to expert, jsw tez miala nie byc ponizej 20 zl ale najwazniejsze, ze golas ma cool opcje haha

Ten tydz to min 2080 na kasowym

idź sobie do wesołego miasteczka, tam jest zmienność