Piach? Czy jakas wieksza gra? Ktos sprobuje sie merytorycznie wypowiedziec? Dzisiaj spokojnie bylo na walorze, byk ma wole i stado naganiaczy zle to wrozy chyba.
Wedlug mnie z jednej strony sie ubezpieczaja tym infem z drugiej dzialaja nad wyraz nagorliwie..jeszcze nie otrzymali jednego wyroku a juz pisza ze przygotowuja nastepny wniosek..tak to nie gra.dwa infa puszczone negatywne razem..jutro drobni będą wywalac i o to chodzi..mysle ze chca wywrzec presje..nie na nas ..z kim sie tarly fundy od roku?..ciekawa zagrywka po bandzie..jutro sie przekonamy gdzie zjadą i na jakim volumenie..wedlug mnie blef..nikt nie pisze ze przygotowuje wniosek..albo sklada albo nie..taka jest zasada..
Piach bankrut itd. Jutro zobaczymy pewnie takze w poniedzialek, kto bankruta bedzie kupowal od ulicy i moze nie tylko.
Jak dla mnie to nacisk na interesariuszy, zeby podjeli decyzje lub kasa przepadnie i pewnie tez asekuracja wlasnych tylkow.
a może być tak: Biernacki to człowiek funduszy,i ma zastąpić obecnego prezesa na stołku więc zwiększył zaangażowanie,ten wiedząc o tym albo domyślając się powiedział-- ja wam pokażę ,albo mnie zostawicie albo nic nie dostaniecie,jutro odbiór od wystraszonej ulicy,chociaż ulica nie ma za wiele akcji,widać ,6 zmiana w radzie i posunięcie prezesa,,może tak być,napewno to wszystko jest w jednym celu,,,,
Czego sie kolego spodziewasz? Nie piszemy, ze jest ok tylko analizujemy mozliwe opcje.
Dobrze napisze ku twojej uciesze. Sytuacja Qumaka jest bardzo zla. Nie wiem jak to sie skonczy, ale wiem, ze jest tu olbrzymie zaangazowanie fundow, ktore nie maja najmniejszych szans sprzedac takiego wolumenu na sesjach. Sugerowanie, ze beda wysypywac miliony akcji w rynek jest tak absurdalne, ze nie komentuje. Ok bedzie piach to strace nikogo nie namawiam do zakupu ale ja nie sprzedam i tyle. Dlaczego ciebie tak strasznie to boli?
Dnia 2018-10-25 o godz. 22:01 ~mich napisał(a): >. Nie wiem jak to sie skonczy, ale wiem, ze jest tu olbrzymie zaangazowanie fundow, ktore nie maja najmniejszych szans sprzedac takiego wolumenu na sesjach. Sugerowanie, ze beda wysypywac miliony akcji w rynek jest tak absurdalne, ze nie komentuje.
pewnie ze nie maja szans sprzedac...... bo ich akcje nie są dopuszczone do obrotu
samo to info ma mieć mieć wydźwięk,,,i teraz czy fundy wywarły presje na wolnym żeby sypnął,czy Biernacki to człowiek funduszy?pytań przybywa,leszcze wypłoszone,nikt akcji dzisiaj nie oddawał więc co to za zagrywka i na kogo chcą wywrzeć presję?nie czysto zagrywają,,ale to nie pierwszy raz,,
No dobra mistrzowie.
1. Fundusze już prawdopodobnie spisały te spółkę na straty. Zgadzam się ze włożyły dużo ale już wiedza ze nie wyjmą. Czas wstać od stołu.
2. Snujecie wizje ze to jakaś strategie i ze ktoś tu normalnie prowadzić jakaś partie szachów. Mówię od razu.To jest bzdura.
3. Czy ktoś z Was jakkolwiek ma pojęcie o tym rynku ? Czy ktoś wie jaka panuje opinia na temat qumaka ? Czy zdajecie sobie sprawę ze nikt rozsądny już z nimi nie prowadzi interesów ?
4. Zauważcie zbieg decyzji dot VAT z wnioskiem o upadłość. Już tak nieduża kwota jak te 2 mln ich zabija bo prawdopobnie nie są w stanie jej obsłużyć.
5. Nie ma żadnych inwestorów i żadnych sensownych opcji pozwalających myśleć Ze taki inwestor może się pojawić. Zapewniam Was ze się nie pojawi. Chyba ze jest jakiś asset w spółce który warto kupić wiec ktoś coś może kupi za pol ceny.
Na koniec. Cała pisanina na tym forum dotycząca cudownych planów Euvica, wpływów z isok na poziomie 30 mln itd się nie potwierdziła. Wielu było pewnych ze to ten moment i ta chwila. Tymczasem jaki mamy efekt ? Żadna przepowiednia lokalnych Nostradamusow na tym forum nie zmaterializowała się.
Nie wyżywaj się na nich. Dysonans poznawczy należy zracjonalizować, by nie zwariować. Czasem tylko to pozostaje.
Niedawno wszystko zdawało się zmierzać do szczęśliwego końca, sam kupiłem akcje, kiedy obowiązywała jeszcze narracja „bogaty Euvic przejmuje trupa Qumaka poprzez odwrotne przejęcie” (czyli Qumak staje się Euviciem, a akcje za tanie). Szczęśliwie wyszedłem po walnym z 21 lipca.
Chłopaki się załatwili tym, że próbowali działać nie jak spekulant, a jak inwestor długoterminowy. Nie zawsze uda się obstawić właściwego konia.