..... wyśmiewający mnie wcześniej akcjonariusze tego, co nazywacie jeszcze ........ spółką? Zapewnie dziwnie i z niedowierzaniem! Pamiętacie moje wpisy mówiące o działalności tego szemranego towarzystwa władającego tą WYDMUSZKĄ? Nie? To przypomnę, a są to wpisy z przed kilku miesięcy - poczytajcie m.in.:
https://www.bankier.pl/forum/temat_i-komu-dzisiaj-do-smiechu,28610843.html
P.S. Poszukajcie innych moich wejśc na ten wątek, byc może zrozumiecie, że włodarze tego badziewia zrobili was w przysłowiowe......... bambuko i dodam ,że z pełną, świadomą PREMEDYTACJĄ!
Pozdrawiam!

oj, spytaj mułka, jak się czuje, bo janki dywidendowicze, henie od odgrzewanych kotletów i pseudoeksperci od pogody w saturnach zamilkli, czekając teraz, co im prezeska naobiecuje w czacie.. :D

....wpis;
https://www.bankier.pl/forum/temat_zastanawiam-sie-jak-do-was,28934105.html

panowie chwalicie się czy żalicie, bo kurs dalej nie spada ?
Zyga zadałem Ci niedawno pytanie czemu wątek na którym dosyć dużo pisaliśmy o grze pożyczonymi akcjami został doszczętnie usunięty ?

Dnia 2018-10-11 o godz. 11:06 mul_roboczy napisał(a):
> panowie chwalicie się czy żalicie, bo kurs dalej nie spada ?
> > Zyga zadałem Ci niedawno pytanie czemu wątek na którym dosyć dużo pisaliśmy o grze pożyczonymi akcjami został doszczętnie usunięty ?

a ja czekam, mułek, na twą odpowiedź o delistingu - nie cykoruj, odpowiedz :D

czy może wystraszyłeś się tego, co ci hrant napisał i boisz się szpiegowania twego kompa? :D

a kurs nie spada? ty widzisz, że rośnie? :D

a usuwanie wątków - normalka tutaj - mnie też kilkanaście skasowano i nie rozpaczałem... :D
nie płacz więc... :D

Wykresik ja wystarczająco dużo mówiłem . Kto mądry domyśli się z moich dzisiejszych pytań.
Jednego wcześniej nie brałem pod uwagę (mój błąd) MCI specjalizuje się w optymalizacji podatkowej i wyciąganiu kasy z różnego rodzaju inwestycji finansowych. Inne podejście do tematu i już ostrzejszy obraz

Dnia 2018-10-11 o godz. 11:15 mul_roboczy napisał(a):
> Wykresik ja wystarczająco dużo mówiłem . Kto mądry domyśli się z moich dzisiejszych pytań.
> > Jednego wcześniej nie brałem pod uwagę (mój błąd) MCI specjalizuje się w optymalizacji podatkowej i wyciąganiu kasy z różnego rodzaju inwestycji finansowych. Inne podejście do tematu i już ostrzejszy obraz

tiaa...
twoja stara technika uników - jak nie wiesz, co odpowiedzieć, to kręcisz, jak wyżej, bo boisz się odpowiedzieć konkretnie, by potem nie być wysmianym przez wykresa i innych...
cykor jeste, i tyle...

i nadal niewiele wiesz o dacie i zależnosci z mci - wciąż nie odrobiłeś lekcji z tego tematu, bo - pomijając lekceważenie moich wpisów - nieuważnie lub bez zrozumienia czytałeś posty foxa i białoczerwonego...

a mądrzy od dawna piszą, co myslą o twoich konfabulacjach, pareidoliach i katatymii :D

wykres chciałem jeszcze jeden przykład przytoczyć apropos manipulacji cenami akcji na GPW (wg ciebie oczywiście takich manipulacji nie ma :) )
Popatrz na CD Projekt i otwarte ostatnio pozycje krótkiej sprzedaży.

Ale nie ależ skąd przecież my nie manipulujemy - ehh

Dnia 2018-10-11 o godz. 11:10 mul_roboczy napisał(a):
> wykres chciałem jeszcze jeden przykład przytoczyć apropos manipulacji cenami akcji na GPW (wg ciebie oczywiście takich manipulacji nie ma :) )
> > Popatrz na CD Projekt i otwarte ostatnio pozycje krótkiej sprzedaży.
> >
> > Ale nie ależ skąd przecież my nie manipulujemy - ehh

mułek, nie kompromituj się kolejny raz pisownią słów, które używasz - sprawdź, jak należy pisać to twoje "apropos"... :D

i nie ściemniaj zasłaniając się innymi spółkami

a manipulacja na dacie jest tam, gdzie tego nie chcesz widzieć: w podawaniu tlenu i podbitkach na open i close :D

Panowie tak czy siak powinniście się cieszyć bo WIG na deskach

zmieniasz temat, cykorze - miej pisanki i napisz, co z delistingiem... :D
nie cykoruj, skoro sam ten temat wywołałeś...

A co tobie tak zależy ? Może ja też nie chcę odsłaniać wszystkich kart. Podawałem wam do tej pory wszystko na tacy. Teraz zmiana :)

dobra, już nie pisz, beznabiałowy cykorze...
bo o czym z tobą rozmawiać...

to już janek, henio i inni mają wiecej honoru, bo zamilkli...

Jakoś mam inne zdanie o sobie :) A ty znów zaczynasz przekomażać się jak dziecko

j.w

Dnia 2018-10-11 o godz. 11:36 mul_roboczy napisał(a):
> Jakoś mam inne zdanie o sobie :) A ty znów zaczynasz przekomażać się jak dziecko

dzieckiem, i to niedouczonym, jesteś ty, cykorze...
nic twych prognoz nigdy nie sprawdziło się,'zdanie zmieniasz zależnie, czy kupisz datę, czy sprzedasz...
ani honoru, ani nawet wiedzy, by poprawnie napisać "przekomarzać"...
kompromitacja totalna...

No i znuf się skąpromitowalem panie psoże :(

(wiadomość usunięta przez moderatora)

poziom spada; a może zawsze był niski;)

ubraliśmy się w ubranka erudycji i psychoanalizy, a w środku? pusto?, bez kultury?

...... zapewne wiecie ,że tego trendu na tej wydmuszce zatrzymac się JUŻ ZAPEWNE nie da, może wystąpią jakieś krótkie przerwy dla uśpienia ......., żeby nie urazic kogokolwiek - wykropkowałem, ale kierunek jest tylko jeden : POŁUDNIE. Pisałem wielokrotnie, że cwaniacy - kłamcy, władający spółką zrobią wszystko ,aby pozbyc się kłopotów bycia spółką giełdową, a co za tym idzie, pozbycia się niewygodnej, nie mającej żadnego wpływu na decyzję tego, zarządzającego spółką towarzystwa.........drobnicy. I na koniec: panowie ("wykres" i "mul") dajcie już spokój z tym wzajemnym opluwaniem się. Na każdym wątku, na które raz po raz wchodzę, widzę tylko waszą polemikę, staje się już nudne ; "mul" -" wykres" , "wykres" - "mul" i tak w kółko. Panowie opamiętajcie się!

o, nie na każdym wątku...:)
powinieneś zauważyć, iż z mądrymi rozmawiam rzeczowo i kulturalnie, a z mułkami - na ich poziomie... :D

Widzisz Zyga faktycznie za pierwszym razem trochę zbagatelizowałem twoje słowa . Do tej pory wyciąganie kasy było przez dywidendy, pensje zarządu, nietrafione zakupy.
Pytanie bieżące jaki sposób na robienie kaski Tomasz będzie miał teraz ? zapewne dywidendą odpada, spółek się nie kupi, a i zarządowi patrzy na ręce już KNF i być może prokuratura :)

Idąc dalej moim tokiem rozumowania sprzedać przy tej kapitalizacji nie sprzeda, wycofać jeszcze nie wycofa ... Jak żyć panie Tomku jak żyć ?

.........musicie wiedziec,że zaniżanie poziomu polemiki ( pokazujecie taką umiętnośc - nie ważne ,który lepiej) powoduje, iż jesteście postrzegani, jak przysłowiowe......... - cholera boję się określic ,żeby nie urazic, albo byc wykasowanym przez moderatora. Pytam: POTRZEBNE WAM TO JEST? Jeśli uważasz jeden z drugim, że adwersarz tobie nie dorównuje - odpuśc, bo w końcu nie odróżnimy, który......... mądrzejszy

zyga, sam nieraz tu zaczepiałeś innych i to słowami, za które kasowano twe posty, więc bądź w tym względzie bardziej samokrytyczny...

ale OK...
tak z ciekawości, faktycznie na razie odpuszczę, by zobaczyć, kiedy mułek mnie znów zaczepi... :D

........prawdopodobnie nie polemizowałem ( może nie pamiętam), a jedynie usiłowałem nazwac tych wyśmiewających mnie, tak ,jak uznałem za słuszne (czasami niezrozumiale dla moderatora), czyli widocznie mało parlamentarnie i jeśli już, robiłem to w zasadzie sporadycznie. Ty natomiast, jak dostrzegłem, jesteś widoczny natychmiast po jakimkolwiek i czyimkolwiek wpisie.O każdej praktycznie porze. Kiedy ty śpisz, kiedy coś sensownego ( oprócz internetowych wątków o ABC) czytasz, kiedy spacerujesz, kiedy coś zwiedzasz, kiedy uprawiasz jakiś sport ( oczywiście jeśli nie jesteś - bez urazy - ułomny) i kiedy ty ( może jesteś za młody albo za stary, żeby o to zapytac?) uprawiasz to, o czym wiedzą.......pełnoletni? Chłopie bawi cię to? Rozumiem ,że są dni, gdzie człowiek usiłuje się czymś wykazac ( chocby wiedzą na taki np.temat, jak DATA) lub wyluzowac i powygłupiac, nawet na forum Bankiera, ale to co ty wyprawiasz zakrawa moim zdaniem na.......... głupotę! Wiem, że zaraz odpiszesz i wiem ,jak twoja odpowiedź będzie brzmiała, niemniej zaprzestań odpisywac na każdą, nawet krytyczną ripostę pod twoim adresem. Zrozum chłopie, że te powtarzane na okrągło twoje wklejanie linków do których wszyscy mają dostęp, pisanie: "....na open....', "......na close..", "....podawanie tlenu...", używanie po raz setny słów: " abderyta', "katatymia" itp. nie świadczą o wybitnej inteligencji i nie dodają splendoru, świadczą li tylko o kompleksach piszącego. Zastanów się!
Pozdrawiam

też mogę napisać, iż twoją czy innych odpowiedź potrafie przewidzieć - i co z tego...
ano nic...

tak jak ty, gdy piszesz "jedynie usiłowałem nazwac tych wyśmiewających mnie" - ja też po swojemu uznaję, co słuszne...
mogę? mogę... :D

owszem, dużo piszę, ale nie po każdego wpisie i nawet nie po każdym twoim... :D

dociekania (czyjekolwiek) na temat mego wieku i trybu życia zawsze mnie rozbawiają... :)
i to bardzo! :D

tak, wiele rzeczy i wpisów na forum zwyczajnie mnie bawi... ;D
może? może...

ale już błędnie (choć w twej ocenie może być, że słusznie) zakładasz, iż "usiłuję się wykazać", bo niby przed kim? przed tymi, którzy mnie atakują, a słowa z sensem o dacie nigdy nie napisali? :D

czy ty się tu przed kimś wykazujesz swymi wpisami? no właśnie...

możesz moje wpisy oceniać, jak chcesz - nawet uznać za głupotę...
I co z tego? ano nic...
tyle twojego, co napiszesz....

może dla ciebie forum bankiera jest miejscem dla udowodniania posiadania 'wybitnej inteligencji" i poszukiwania "splendoru" - ja akurat tego nie potrzebuję, zwłaszcza tutaj...

naprawdę sądzisz, iż szukam - poprzez swą ironię - dowartościowania na forum bankiera?

a co do kompleksów - oceniasz mnie swoimi kryteriami albo czy leczysz swym pouczaniem tych, którzy nie wierzą w twe wpisy o MCI, jakieś kompleksy? nie sądzę...
różne rzeczy o mnie tu wypisywano, łącznie z utożsamianiem mnie z T. Czechowiczem, więc wpisy podobne do twego naprawdę nie robią na mnie wrażenia...

gdybym chciał odwzajemnic się i zrecenzować twoje wpisy - przejałbys się i zaprzestał swego agresywnego stylu i słownictwa?...
tylko dlatego, że ja bym cię ocenił i tego zażądał?...
no właśnie... :D

forum jest dla wszystkich - każdy ma prawo pisać, więc nie baw się może w tego, kto decyduje, co komu wolno pisać Ii ile), a czego nie wolno...
a jak uznasz, że piszę coś nie tak - zawsze można mnie ignorować lub zgłosić mój wpis do usunięcia...
proste, prawda?

panie "wykres" - "uderz w stół, a..............". Różnica między mną a tobą panie 'wykresie" jest taka, że ja pisze co wiem i co podsłucham od więcej wiedzących na temat spółek ,których wcześniej byłem akcjonariuszem, którzy, jak pisałem kiedyś zdążyli wcześniej ewakuowac się ze spółek związanych np. z Czechowiczem, czy z Czarneckim ( od Getinu) - ty natomiast piszesz to co jest już każdemu znane. Bo co wiesz o spółce na forum której tyle....ciebie? NIC! Wklejasz linki i przepisujesz teksty, korzystając z wiedzy mądrzejszych od ciebie. Nic od siebie, a zarzucasz, że inni, zamiast o spółce piszą o tobie. Chłopie te twoje:" open, close, tlen i ......bardzo mi przykro" to wytarta i wyświechtana śpiewka. Piszesz, oczywiście ( chociaż zaprzeczasz), żeby cię czytano,bo to cie satysfakcjonuje, jak tylko widzisz brak odzewu, odpisujesz sam sobie, abyś nie został pominięty, czy wręcz...... olany. I ty śmiesz twierdzic,że nie zależy tobie, aby twoje wpisy zostały otworzone?! Tak ? To mówisz( piszesz) nieprawdę! A tak poza tym, ktoś kiedyś słusznie zauważył, że ty także jesteś ( twierdzę ,że to prawda) posiadaczem tych żałosnych akcji, a to, jak piszesz i ile piszesz o ABC świadczy, iż usiłujesz odreagowac swoją indolencję inwestowania na giełdzie i usiłujesz wykazac się wyższością nad pozostałymi WYROLOWANYMI przez cwanych włodarzy DATY. I rada: nie zaśmiecaj taką ilością wpisów jakiegokolwiek wątku , a np.Daty w szczególności . Chłopie, 80% tekstu na forum ABC jest twojego, zrób, jak ja lub inni; wchodź na wątek, jak masz coś ciekawego lub nowego do przekazania albo raz na jakiś czas do, mówiąc kolokwialnie.......... pobawienia się. Tyle i tylko tyle.

czekam z niecierpliwością na ripostę wykresa, choć w zasadzie wiadomo juz co napisze, jest zabawnie i jestem po stronie zyga_1

Dnia 2018-10-11 o godz. 15:52 ~pi0Tr napisał(a):
> czekam z niecierpliwością na ripostę wykresa, choć w zasadzie wiadomo juz co napisze, jest zabawnie i jestem po stronie zyga_1

no proszę - a jednak jestem czytany... :D

(wiadomość usunięta przez moderatora)

ale mnie nie przeszkadza różnica (jakakolwiek) między nami i twoje wpisy również...
to tobie przeszkadzają moje wpisy, skoro tak nerwowo reagujesz... :D

nie da się zweryfikować, tego, iz niby piszesz, co wiesz i podsłuchasz od więcej wiedzących...

a czy ja piszę to, co juz każdemu jest znane? - możesz tak myśleć, tylko czemu potem tak wielu mi przyznawało rację, kiedy pisałem, co może nastąpić...?

masz prawo uważać, iż nic nie wiem o dacie, że wklejam linki i teksty mądrzejszych ode mnie - tyle twojego :D
nie zamierzam z tym polemizować...
i nie przeszkadza mi, co inni wymyślają o mnie...

piszę, ale nie oczekuję, by mnie wszyscy czytali, a tym bardziej, by wszyscy ze mną się zgadzali - to ty tak robisz, bo uważasz, ze masz wiedzę tajemną z podsłuchów... :D
być może są tu nawet tacy, co w to wierzą... :D

i - wbrew pozorom - wolę być o.lewany przez tych, co nic o dacie nie piszą, tylko odreagowują się na mnie...

moje wyświechtane śpiewki są moje i nikt nie ma obowiązku ich czytać... - ale przeczytaj dla odmiany kilka swoich ostatnich wpisów, może zobaczysz tam inną wyświechtaną śpiewkę?...
bo o czym wciąż piszesz?...

sam sobie odpisuję? - to ty tak twierdzisz i masz prawo tak uważać, to twój problem...

możesz też fantazjować z innymi na temat moich inwestycji, ale nigdzie nie znajdziesz wpisu, gdzie byłaby mowa o tym, czy miałem, mam lub zamierzam mieć datę... - twoje powoływanie się na innych i pisanie o rzekomej indolencji jest kolejną twą fantazją na mój temat... :D
ale mnie to nie przeszkadza...

i kolejny raz poczytaj swe ostatnie posty, a potem pomyśl, który z nas wywyższa się na tymi wyrolowanymi na dacie...... :D

ja tobie rad nie udzielam odnośnie tego, co, jak i ile masz pisać, więc chyba wiesz, gdzie i jak głęboko mam twoją radę...

pisz dalej, o mnie, o dacie, o wyrolowanych - ja poczytam... :D