Wszystkie fakty, począwszy od pierwszego wniosku o upadłość KB DOM Sp. z o.o. w lutym b.r. wskazują na kontrolowaną upadłość, której beneficjentem mają z założenia być członkowie obecnego tzw. 'Zarządu' oraz tzw. 'Rady Nadzorczej'. Zamiast narzekać, załóżmy Porozumienie Akcjonariuszy z łączną liczbą głosów > 10% i zabierzmy się do realnych działań, chroniących nasze realne interesy: przywrócenie akcji do obrotu, zmiany w składzie RN, doniesienie do KNF i prokuratury na pozorną i szkodliwą działalność tzw. władz Spółki. Wystarczy, jeżeli pod poniższym postem zbierze się choćby 30-40 osób z pakietami po 20-30 tys. akcji. Inicjatorzy dysponują 1,3% akcji na WZA.
Dziękuję za zainteresowanie. Na potrzeby Porozumienia jutro utworzony zostanie adres: porozumienie.kbd@ebpsystems.pl. Poproszę o zgłoszenie wraz z danymi kontaktowymi, które będą dalej przetwarzane zgodnie z Dyrektywą UE o RODO.
Poproszę Was także o poinformowanie tych akcjonariuszy KBD, którzy nie bywają na tym forum, a z którymi macie kontakt, o pomyśle Porozumienia. W tych ekstremalnych okolicznościach, każda akcja waży.
Trzeba było od razu mówić, że były prezes zbiera ludzi do walki z pozostałymi akcjonariuszami ..... http://www.krs-online.com.pl/ebp-systems-marcin-raszka-wieslaw-fiszer-krs-294093.html
Skoro odpowiada Ci stan obecny, z którego korzystają Ci, którzy faktycznie szkodzili i szkodzą Spółce, pozostań tam, gdzie jesteś. Spisz tylko wartość swojej inwestycji do 0.
Nie angażowałbym nikogo, nie mając przekonania co do możliwości przeprowadzenia sanacji Spółki. Działalnością Spółki, jako inwestorzy, lub zakupem jej aktywów, od kilku miesięcy interesują się firmy z branży. Przy obecnej działalności tzw. 'władz Spółki', nie odpowiadających na oferty, nic z tego nie będzie. Korzyści z kontrolowanej upadłości będzie miał tylko jeden, największy akcjonariusz, który kupi majątek za ułamek jego wartości za max. kilkanaście miesięcy. Temu służą nieudolne wnioski do Sądów i brak podpisu tzw. 'Zarządu' pod kolejnymi sprawozdaniami
Dnia 2018-07-27 o godz. 12:17 ~Podlasiak napisał(a): > Skoro odpowiada Ci stan obecny, z którego korzystają Ci, którzy faktycznie szkodzili i szkodzą Spółce, > pozostań tam, gdzie jesteś. Spisz tylko wartość swojej inwestycji do 0.
Z tego co wiem to za stan obecny w znakomitej większości odpowiada Marcin Raszka i jemu mogę zawdzięczać spisanie inwestycji do 0, co już dawno zrobiłem.
Dnia 2018-07-27 o godz. 11:26 ~Krzych napisał(a): > Trzeba było od razu mówić, że były prezes zbiera ludzi do walki z pozostałymi akcjonariuszami ..... > http://www.krs-online.com.pl/ebp-systems-marcin-raszka-wieslaw-fiszer-krs-294093.html
Czy mógłbyś zmienić swój nick, a nie podszywać się pod moją wypowiedź z dnia 24.07 sugerując, że to ta sama osoba? O co Ci chodzi i jaki masz w tym interes?
Przepraszam, nie zauważyłem, że mam imiennika w tym wątku. Nie pisuję co do zasady na forach i tylko śledzę w ramach badania nastrojów, ale jak zobaczyłem kto tutaj próbuje teraz działać po tym co sam zrobił z firmą, to nie wytrzymałem.
Niesamowite, że człowiek, który w niecały rok rozwalił całą firmę ma tak rozdmuchane ego, żeby uważać się za najlepszego prezesa... taki świetny prezes, że w żadnej firmie nawet 2 lat nie wytrzymał, więc wychodzi na to, że cały świat nie jest w stanie poznać się na geniuszu poraszki
Raszka jaki był taki był, ale to za jego czasów akcje były po 4,9 zł, sprawozdania były na czas, akcje były w obrocie. Prezes obecny nie potrafi sprawozdania za 2017 podpisać, akcje zawieszone... zawsze się „zwala” na poprzedników...
Przystępuję do porozumienia bo mam dość obecnej degrengolady
Sprawozdania wcześniej też były na czas, ale spółka jako tako szła do przodu. Po roku Raszki za to nie było co z niej zbierać. Wtopy na kontraktach, najlepsi ludzie poszli do konkurencji, a wydatki jeszcze bardziej rozdmuchane i nowi musieli się z tym użerać. Na pewno oni za uszami mają swoje i porozumienie takie byłoby faktycznie potrzebne, ale nie pod przewodnictwem człowieka, który doprowadził do takiej sytuacji, a co za tym idzie ewidentnie ma w tym swój interes żeby chronić własne 4 litery.
"Nowi" w KBDOM od listopada ubiegłego roku nie zrobili NIC. Nawet sprawozdania finansowego za 2017 nie potrafią podpisać, co skutkowało zawieszeniem akcji przez KNF. Skrajna nieudolność i niekompetencja. Tak jak pisałem - za czasów raszki akcje sięgnęły 4,9 zł a spółka była płynna, raporty na czas.
Nic dziwnego, że kurs był wysoki skoro poRaszka ogłaszał wszem i wobec jakie to wspaniałe kontrakty KB Dom podpisał, ale dopiero po czasie się okazało, że sa one g warte i spółka na nich popłynęła czego efekty widzimy do dzisiaj...nowych nie bronię, bo to tacy sami najemnicy nie wiadomo skąd, ale można zakładać, że dostali zgniłe jajo i teraz nie wiedzą jak sobie ze smrodem poradzić
Z tego co wiem większość kontraktów była zawarta z Polnordem. Wynika więc z tego, że większościowy akcjonariusz działał na szkodę spółki KBDom. Jeśli jest inaczej to proszę o wyjaśnienie osób którzy mają wiedzę bo zarzuty i osobiste wycieczki niczego nie wyjaśniają. Nowy zarząd powinien jednak przygotować raport roczny i przedstawić akcjonariuszom plan działania, a nie zasłaniać się błędami poprzedników i ogłaszać, że raportu nie podpisze.
Kontrakty podpisuje zarząd. Skoro były na takich warunkach, że doprowadziło to spółkę do upadłości to zarząd miał obowiązek nie podpisywać takich umów, a skoro oznaczało by to konflikt z akcjonariuszem to można było się od razu podać do dymisji, a nie kiedy wszystko już się sypało.