Co by nie powiedzieć Buchajski potrafi zainteresować spółką. Wystarczył jeden komunikat i w rankingu zainteresowania mierzonego liczbą wyswietlen profilu na Bakierze Wikana po błąkaniu się na miejscach 300-440 aktualnie jest na 154. Żeby to zainteresowanie na forum przekladalo sie jeszcze na zainteresowanie na parkiecie..

dziękuję za odzew na mój apel i maile, które już splynely na mastersiaki@vp.pl i zachecam innych
pozdrawiam

właśnie oto chodzi aby spółka nie umierała , aktywność akcjonariuszy daje nowe życie spółkom , brak aktywności zwłaszcza emitenta doprowadza do śmierci spółkę, a śmierć to koniec , dlatego odbieram ten komunikat z pewną wspomnianą 50/50 % dozą nadziei

oczywiscie masz racje i się z Tobą zgadzam w 100%, osobiście wolalbym jednak aby wzrostowi aktywności akcjonariuszy towarzyszyly nie 20% spadki ale conajmniej 20% wzrosty

Witam Gallileo i pozostałych akcjonariuszy. Na kilka dni wypadłem z obiegu, ale jak ujrzałem co się w piątek stało, to te spadki po względnie niezłych wynikach uznaję za nieracjonalnie. Przy założeniu oczywiście, że w spółce nie dzieje się nic niepokojącego co jest ukrywane i o czym wiedzą nieliczni. Takiego scenariusza raczej nie zakładam, ale niczego nie można wykluczyć.

Przeczytałem wcześniejsze wątki i propozycje policzenia szabel, aby przygotować się wcześniej na ewentualną batalię. Pomysł mi się podoba. Jak przeczytałem ile papieru ma Paweł to uznaję, że ja jestem maluszek w porównaniu do Was. Mam tylko kilka procent tego co Paweł :( Mam też pewne podejrzenia ile Ty Gallileo możesz posiadać, ale to już temat nie na forum. Odezwę się na mastersiakach :)

W weekend, po tym info z piątku, przyszedł mi do głowy pewien pomysł. Wspominałeś Gallileo, że na Sanwilu były plotki o jakimś inwestorze z Ukrainy, który chciał go kupić. A co jeśli tutaj mamy podobną sytuację? Załóżmy, że pojawił się jakiś inwestor z Ukrainy, który chce wyłożyć szmal na zakup Wikany, żeby kręcić biznes deweloperski i sprzedawać mieszkania Ukraińcom, których jak wiemy jest u nas coraz więcej. Rozmawiałem nawet wczoraj z kolegą z Podkarpacia (okolice Przemyśla) i z jego dziewczyną z okolic Lublina. Opowiadali mi, że w ostatnich latach ściana wschodnia zmieniła się nie do poznania. Ukraińców tam multum, język Ukraiński praktycznie na równi z polskim jest widoczny w przestrzeni publicznej. Może ktoś zwęszył na tym biznes? Ktoś z pomysłem i wizją? Sam nie wiem, tak tylko snuję swoje domysły obecnej sytuacji.

Pozdrawiam
R

Robertot trochę czytasz mi w myslach, bo to co piszesz było dokładnie jednym z potencjalnych scenariuszy, które dyskutowałem dzisiaj telefonicznie z Pawłem, który się przewija w ktoryms z watków i tz przyszło nam to na mysl. Generalnie nie byłby to zły scenariusz, pytanie jak się do tego by zabrali B., bo ja mam wrazenie, że zanim by sprzedali sprobowali by wycisnac z nas ile się da akcji jak najmniejszym kosztem.

Hmmm chyba założe jakies drugie forum gdzie mozliwosc przegladania i czytania mialyby tylko osoby zarejestrowane abysmy mogli rozmawiac o niektorych rzeczach otwarcie i bez skrepowania

Cieszy mnie niezmiernie, że ktoś poza mną też ma takie przeczucia. To upewnia mnie tylko w przekonaniu, że coś może być na rzeczy. Również jestem zdania, że taki scenariusz nie byłby najgorszy dla nas. Wszystko zależałoby od ceny po jakiej B chciałby sprzedać swój pakiecik. Obecnie wartość księgowa Wikany to w przybliżeniu jakieś 2,4 PLN. Po wynikach za 4 kwartał wszystkie wskaźniki powinny wyglądać jeszcze lepiej. Przyznam, że data publikacji raportu też mogła nie być wybrana przypadkowo. Czwartek, publikacja wyników (względnie dobrych), a w piątek zrobienie zjazdu żeby ludzie po wynikach pomyśleli, że coś jest nie tak i w popłochu sprzedali tanio. Później jeszcze to info o przeglądzie opcji, czyli kolejne zasianie niepewności, prawdopodobnie z myślą o wystraszeniu kolejnych osób, które kupowały papier względnie tanio (poniźej 1,7 PLN) bo kto kupił drożej i przetrwał najgorsze czasy na Wikanie raczej nie puścił. Oczywiście to tylko moje zdanie. Być może się mylę. Jednak coś mi mówi, że to może być jakaś zagrywka B. bo patrzyłem w arkusz zleceń w piątek i mi coś nie pasowało w tej całej wyprzedaży.

Założyłem profil w jednym z komunikatorów dla zespołów (IT i nie tylko). Wyślę zaproszenie na mastersiaki. Jeśli możesz to odbierz je i zobaczymy jak taka forma komunikacji się sprawdzi. Jak będzie dobrze to w przyszłości dodamy kolejne zaufane osoby :)

dzieki, zaraz zajrze na skrzynkę, w miedzyczasie mamy tez opcje tego forum stworzomnego na predce: wikana.phorum.pl
zeby móc przegladac i sie wypowiadac trzeba sie zarejstrowac

Dnia 2017-11-19 o godz. 22:40 ~robertot napisał(a):
> Cieszy mnie niezmiernie, że ktoś poza mną też ma takie przeczucia. To upewnia mnie tylko w przekonaniu, że coś może być na rzeczy. Również jestem zdania, że taki scenariusz nie byłby najgorszy dla nas. Wszystko zależałoby od ceny po jakiej B chciałby sprzedać swój pakiecik. Obecnie wartość księgowa Wikany to w przybliżeniu jakieś 2,4 PLN. Po wynikach za 4 kwartał wszystkie wskaźniki powinny wyglądać jeszcze lepiej. Przyznam, że data publikacji raportu też mogła nie być wybrana przypadkowo. Czwartek, publikacja wyników (względnie dobrych), a w piątek zrobienie zjazdu żeby ludzie po wynikach pomyśleli, że coś jest nie tak i w popłochu sprzedali tanio. Później jeszcze to info o przeglądzie opcji, czyli kolejne zasianie niepewności, prawdopodobnie z myślą o wystraszeniu kolejnych osób, które kupowały papier względnie tanio (poniźej 1,7 PLN) bo kto kupił drożej i przetrwał najgorsze czasy na Wikanie raczej nie puścił. Oczywiście to tylko moje zdanie. Być może się mylę. Jednak coś mi mówi, że to może być jakaś zagrywka B. bo patrzyłem w arkusz zleceń w piątek i mi coś nie pasowało w tej całej wyprzedaży.
>
> Założyłem profil w jednym z komunikatorów dla zespołów (IT i nie tylko). Wyślę zaproszenie na mastersiaki. Jeśli możesz to odbierz je i zobaczymy jak taka forma komunikacji się sprawdzi. Jak będzie dobrze to w przyszłości dodamy kolejne zaufane osoby :)

kogo można wystraszyć przy cenie 1 grosza , a od ilu należy liczyć stratę jak ktoś kupił drogo i np nie uśredniał ponieważ też poniósłby jeszcze większą stratę przy ciągłej utracie wartości akcji , bez przesady Panowie , poza tym jeżeli ukrainiec jest dobrym inwestorem to ja jestem babka Stefa po kąpieli a tak poza tym jestem z Rzeszowa i z tym słyszeniem mowy ukraińskiej na ulicach nie przesadzać może w Przemyślu z racji przygranicza więcej słychać

dziwna sprawa rano było 111 akcji po 1,17 jak chciałem to kupić to kupiłęm nagle po 1,10, widizałem, ze 2264 sztuk było wystawione wyżej i te poszło za 1,10. Ktoś potrafi to wytłumaczyć?

brak zainteresowania wikaną?

Dnia 2017-11-20 o godz. 15:38 ~nowynamastersie napisał(a):
> brak zainteresowania wikaną?

dla przypomnienia wypowiedzi z forum (archiwalne 2011r)
~obserwator do ~obserwator:
Prezes zdradza, że to fundusze inwestycyjne, zainteresowane wejściem do akcjonariatu Wikany, zachęciły spółkę do resplitu akcji.
4 maja 2011 23:29
 
~obserwator : Wikana czeka na swoje 5 minut.... Wystarczy popatrzeć na istotny wzrost przychodów, na ofenzywne działania zarządu i na celowe wykorzystanie potencjału aby spokojnie oczekiwać wzrostu kursu akcji. At też skłania do ciekawych przemyśleń. Wkrótce powinno nastąpić wybicie górą z ponad dwuletniej konsolidacji. Wzrost kursu akcji może być efektem kilku ważnych zdażeń jak resplit, wyniki za I kw oraz wejście funduszy w akcjonariat spółki z własnym przedstawicielem w RN Wikany. Wikana może jeszcze nas czymś zaskoczyć, co może doprowadzić ceny akcji nawet powyżej 10 zł po resplicie..... zwiń 
4 maja 11 08:15

cdn

Dnia 2017-11-20 o godz. 16:46 ~nowynamastersie napisał(a):
> Dnia 2017-11-20 o godz. 15:38 ~nowynamastersie napisał(a):
> > brak zainteresowania wikaną?
>
> dla przypomnienia wypowiedzi z forum (archiwalne 2011r)
> ~obserwator do ~obserwator:
> Prezes zdradza, że to fundusze inwestycyjne, zainteresowane wejściem do akcjonariatu Wikany, zachęciły spółkę do resplitu akcji.
> 4 maja 2011 23:29
>
> ~obserwator : Wikana czeka na swoje 5 minut.... Wystarczy popatrzeć na istotny wzrost przychodów, na ofenzywne działania zarządu i na celowe wykorzystanie potencjału aby spokojnie oczekiwać wzrostu kursu akcji. At też skłania do ciekawych przemyśleń. Wkrótce powinno nastąpić wybicie górą z ponad dwuletniej konsolidacji. Wzrost kursu akcji może być efektem kilku ważnych zdażeń jak resplit, wyniki za I kw oraz wejście funduszy w akcjonariat spółki z własnym przedstawicielem w RN Wikany. Wikana może jeszcze nas czymś zaskoczyć, co może doprowadzić ceny akcji nawet powyżej 10 zł po resplicie..... zwiń
> 4 maja 11 08:15
>
> cdn

~hehe do ~hektor I UPieRdliwy:Popatrz sobie jaką część akcji spółki miał Buchajski z rodzinką 3 lata temu a ile ma teraz. Policz też sobie go te akcje kosztowały to się dowiesz kto i na jaką kwotę został wydymany.
Kapitał spółki Wikana w momencie połączenia z Mastersem wynosił około 10mln zł, z czego 6 mln to kredyt udzielony przez Buchajskiego Wikanie, który spółka musi jeszcze mu zwrócić.
A wcześniejszy "bardzo korzystny" zakup firmy handlującej butami...
Działalność spółki polega póki co na tym, że główny udziałowiec rozkręca jakiś interesik, a jak interes zaczyna gorzej się kręcić to go wciska z dużym zyskiem spółce matce. Teraz tylko czekać kiedy Agnieszka będzie się chciała pozbyć firmy windykacyjnej. Ale póki co chyba interesy za dobrze w niej idą.zwiń
18 maja 11 08:37
 
~Peter : Koniec wzrostów na Wikanie Czas by wróciła realna cena tej spółki,czyli 2 gr.za akcję.Wtedy można wrócic do zakupów
 
2 cze 2011 22:34
 
~heniek : powiedzcie proszę czy to naprawdę jest ta spółka beznadziejna?
to nie jest pół roku czy rok lecz tyle już lat trwa marazm na tym papierze,ja nie znam na giełdzie drugiego takiego syfa
13 maja 2011 14:17
 
~wd58 do ~heniek: Spółkę załatwiła rodzinka (75% udziałów) w trakcie przejmowania Mastersa - taki ustalili parytet zamiany akcji, że teraz nawet dobre wyniki przez lata nie zmienią sytuacji. Bez przerwy wisi nad tą spółką możliwość podaży milionów akcji i to coraz bardziej prawdopodobna (zbyt długo to trwa). Do ... rozwiń całość 
 
13 maja 2011 17:07
 
~zamościanin : ile to lat jeszcze będzie trwała ta zabawa w kotka i myszkę,czy naprawdę mogą tak dymać inwestorów jak im się podoba?
czy jest ktoś kto się tym zajmie?
 
11 maja 2011 09:40
 
tyle lat nic się nie zmieniło moze poza dwoma resplitami no bo jak by mozna było 1 grosz podzielić na 100 i to co wyjdzie z tego podziału drugi raz podzielić na 100 części
 
cdn

z tymi funduszami to nie jest do konca bujda, jak się okazuje wedlug sprawozdania Funduszu Inwestycyjnego PKO Pioneer Dynamicznych Spółek - Pioneer FIO jeszcze nawet na koniec ubiegłego roku (31.12.2016) mieli 283 423 sztuk, za 1,078 mln złotych czyli wychodzi im ze srednią około 3,80zł

http://www.pioneer.com.pl/files/doc/spr_fin/sfr_2016/Sprawozdanie_2016_Pioneer_21PFIO_polaczone_jednostkowe.pdf
str 140