Jest nowy komunikat ze spółki link czyli jednak ktoś tam jeszcze pracuje :)

"Ponadto Pani Patrycja Wojtczyk od 2016 roku jest członkiem organizacji studenckiej AIESEC Projekt: Global Talent CRM, wcześniej natomiast udzielała się w licznych działaniach jako wolontariusz" - może zgodzi się pełnić ta rolę za darmo? Hmm?

swoją drogą co to się dzisiaj dzieje na zleceniach z lewej strony, ponad 35k? bo chyba nie efekt zatrudnienia Pani Patrycji?

Cześć Gallileo! Powiem Ci, że od kilku dni obserwuję Wikanę i Sanwil. Mam wrażenie, że podobne dziwne ruchy dzieją się na obu spółkach. Najpierw ktoś od rana uwala kurs śmieszną liczbą akcji - wygląda to jak handel z samym sobą, a później na tych niskich poziomach cenowych coś tam próbuje skubnąć (jeśli ktoś w ogóle chce sprzedać). Sam nawet przez 2 dni z rzędu ustawiałem się na K poniżej ceny 1,25 i przyznam, że nawet jak cena była uwalona na 1,21 czy 1,23 to chętnych do oddania po cenie =< 1,25 nie było. Na tych poziomach w sumie już chyba nie ma ludzi, albo są ale niedobitki, którzy chcą oddać. Niestety taka sama sytuacja jest z popytem - mówiąc krótko - nie ma go. Tak jak wcześniej napisałem, na Sanwilu jest podobnie. Ktoś śmiesznym wolumenem uwala, a później coś tam skubnie. Sam nie wiem czy moje odczucia się zgodne z tym co się dzieje naprawdę. A co Ty o tym sądzisz?

Witam, witam. Nie wiem czy powinienem Ci odpowiadać, bo znowu wyskoczy jeden z drugim, że naganiam. Ja na Sanwil zerkam, ale aż tak bacznie się nie przyglądam. Moje spostrzezenia sa jednak podobne, a mianowicie takie, że od wezwania na które NIKT nie odpowiedział faktycznie ktoś powoli zaczął brać bezposrednio z rynku i kurs już zaczął delikatnie rosnac, a zeby nie rosl za szybko to czasem zwalą małymi pakietami.
A co do Wikany, to ja w zasadzie dokladnie to samo co Ty pisalem juz kilka tygodni/miesiecy temu. Tak jak ju z wspominałem moim zdaniem caly ten ostatni zjazd z 1,70 jest niczym nieuzasadniony i byl handlem ze sobą. Tutaj w tej chwili nie ma kupujących ale nie ma i sprzedajacych, dlatego mogli to latwo zrobić. Moze liczyli na panikę (bezskutecznie). Wiedzą tez ze wyniki za Q3 beda slabe (pozornie) i wtedy moze się znajdzie paru co odda wieksze ilosci. Zwracalem na to uwagę, zresztą sam to zauważyles przed wynikami, ze kazda proba brania z prawej powoduje że z tymi zleceniami uciekają w górę czyli na sprzedazy raczej im nie zalezy. Caly czas chodzi mi po glowie jeszcze wezwanie, nie wiem kiedy (najwczesniej pewnie w przyszlym roku), ale mam przeczucie ze bedzie wezwanie na Wikanie. Mogę sie oczywiscie mylić

Ja wezwania również nie wykluczam. Pytanie tylko po jakiej cenie i czy w ogóle zdecydują się na ten krok po tym jak na Sanwilu im nie poszło. No i pozostaje jeszcze drugie pytanie. Kto im odpowie na to wezwanie jak cena będzie marna? Jeśli cena nie byłaby w okolicy >= 5 zeta (wiem, że to nierealne bo nigdy tyle by nie dali), to ja bym raczej nie odpowiedział. I nie chodzi mi już nawet o to, że przy tej cenie mam średnią, bo mam duuużo niższą, ale o fakt, że nie po to tyle na tym papierze siedzę, żeby pocieszyć się marnym ochłapem :)

Najniższa cena jaka mogę w tej chwili dać według przepisów to minimum 2,03, bo po tyle było poprzednie wezwanie. Aktualna srednia roczna z ostatniego roku to 1,57zł. Myślę, że jak by zrobili wezwanie to cena byłaby maksimum 2,20-2,40..... i odzew byłby marny. Aczkolwiek większy niż na Sanwilu.
ps. ja po 5 zeta bym oddał większość (moze nawet wszystko, po 6 zł nawet bym się nie zastanawiał) ale takiego wezwania na pewno nie zrobią.

Dokładnie. Takiego wezwania nie zrobią. Zakres cen, który podałeś na pewno byłby interesujący dla osób, które kupowały poniżej 2 PLN i zapewne kilka osób się skusi, choć zakładam, że nie będzie to jakiś imponujący wolumen akcji. Nie zmienia to faktu, że taka cena jest bliższa aktualnej wartości księgowej akcji i dla niektórych osób okaże się korzystna. Koniec końców, nawet jeśli dojdzie do tego wezwania to jestem przekonany. że się ono nie powiedzie. Ja w tak śmiesznych cenach nie oddam. Za długo tu tkwię. Widziałem spółkę w gorszej kondycji i w gorszym otoczeniu gospodarczym/ekonomicznym dla deweloperów i wytrzymałem to i teraz jeszcze wytrzymam. Mam nadzieję, że się kiedyś opłaci ;)

Otóż to. Zwłaszcza ze czas dziala moim zaniem na naszą korzyść i wyniki z roku na rok bedą coraz lepsze, a wartość ksiegowa coraz wyzsza. Poki co pozostaje czekać i obserwować co sie dzieje

nie zmienia faktu ze moga poprostu wycofac spolke z gpw jedna uchwala na walnym. oglosic wezwanie po 1,3 zl, sredni kurs na przyszlosc i pozamiatane. co do ceny w wezwaniu 2zl to trzeba prawnika skonsultowac zamiast pisac. pzdr

to naprawdę zastanawiające z jaką swoboda odbierasz prawo swobodnego wypowiadania sie innym pisząc przy tym czasem samemu dośc zastanawiajace i kontrowersyjne rzeczy
ps. chyba muszę skorygować swoją wypowiedz dotycząca ceny minimalnego wezwania, warunek ten ustał we wrzesniu i aktualnie moze to być niższa cena

bo juz raz Cie poprawilem i nie wiem czy piszesz co ci pasuje czy rzeczywiscie masz taka niewiedze, nie wnikam. nie widze powodu dla ktorego wikana mialaby pozostac na gpw, emisja zrobiona, po duzo wyzszej cenie, kolejnej nikt nie obejmie z drobych, a innych korzysci wymiernych nie ma wg mnie z bycia notowanym na gpw

ja tez juz Cie raz poprawilem i tez nie wnikalem czy to niewiedza czy co innego

A co do tych innych korzysci to chociazby mozna wymienic wieksza wiarygodnosc wsrod klientow, bankow, potencjalnych inwestorow nieindywidualnych. Jak na spolke ktora po kilku naprawde chudych latach miala problem z dostepem do kapitalu i kazdy kredyt jest na wage zlota to chyba dosc wazny czynnik?

i jeszcze jeden argument... aktualnie blizniacza sytuacja jest na sanwilu, gdzie też zdolowany na maxa kurs szoruje po dnie. Chcac wyrwac od drobnych zrobili wezwanie na wszystkie akcje ale zabezpieczajac się w komunikacie ze ich celem nie jest wycofanie spolki z gieldy. Dlaczego Twoim zdaniem na Wikanie mialoby byc inaczej?

"Spółka jest jednym z podmiotów wchodzących bezpośrednio w skład portfela inwestycyjnego wzywającego. (...) Wzywający nie zamierza podejmować działań w celu przywrócenia akcjom formy dokumentu (zniesienie dematerializacji akcji) i nie zamierza wycofywać akcji z obrotu na rynku regulowanym" - napisano w wezwaniu.
"Wzywający nie zamierza po wezwaniu zmieniać przedmiotu działalności Sanwil Holding S.A. oraz strategii i długoterminowych celów spółki" - dodano.

(wiadomość usunięta przez moderatora)