Trudno jest kupować spółkę w najniższym poziomie wyceny i zainteresowania papierem, a oczekiwać niesamowitych szybkich wzrostow na szczyty notowań. Choć powiem szczerze, że obecna hossa mnie zaskakuje swoją chimerycznością. Może to czas wycofać się z tego etatu i zmienić sposób na życie?
Nie kolego, nie muszę naganiać. Jak sam widzisz wszysto co sie dzieje z tą spółką nie jest logiczne. Lecz takich spółek jest kilka na rynku. Ja bym nawet użył słowa "wiele".