Marcel, bez paniki - nic złego się wbrew pozorom nie dzieje :-) aktualny kurs jest znacznie powyżej ceny wezwania, wokół której zwykle oscyluje. Kontrwezwania brak - gdyż nikt nie chce w tej chwili wykupić całej lub sporej części firmy. Akcjonariusze raczej chcą być dalej w spółce i wspomagać jej rozwój. Główne rozmowy toczą się w kuluarach (TFI/OFE) a nie w raportach bieżących, więc z rewolucyjnymi komunikatami musimy się wstrzymać. To więcej niż szachy, bo chodzi o spore pieniądze, pamiętaj ;-)
Ewo, czy możesz tak życzliwie i merytorycznie powiedzieć, jakie są Twoje intencje? My mamy zamiar zrzeszyć akcjonariuszy mniejszościowych i budując szerszą koalicję, nie odpowiadać na wezwanie. Wierzymy, że spółka może rozwijać się bez Adventu. A co Ty masz na celu?
chce wam uświadomić że nie ma możliwości zebrania 10 % nawet 5 % może 3% w porywach i po co naciagać ludzi na wpłaty wiadomo że porozumienie to robota ludzi którzy mają np 20 , 30 tys akcji i sami nic nie mogą , jak naobiecują ulicy gruszki na wierzbie to ktoś cie złapie ::)) może deklaracja NAGANIACZY zapłacimy do porozumienia 2 zł / szt bo wiecej na tym zarabiamy ????????????? i jeszcze spec od POLCORITU :))))) za 60 tyś ( pewnie do podziału ) jestem w porozumieniu to wiem wszystko :)))))
Tylko spójrz na to szerzej, będziemy mieli sformalizowane porozumienie zawierające choćby na początek te 3% (docelowo zapewne 5 i więcej), to czy nie jest to poważna inicjatywa, z którą mogły by się powiązać fundusze? Zapewne przyznasz, że jest to znacznie bardziej pożądana forma niż pojedynczy akcjonariusz dysponujący kilkoma tysiącami akcji. Co do finansowego aspektu Twojej wypowiedzi - muszę Cię zmartwić, gdyż w Porozumieniu, do którego każdy dobrowolnie może przystąpić, każda złotówka jest skrupulatnie rozliczana na podstawie uzgodnionych wcześniej warunków, więc tutaj niejako nikt nie bierze za nic do swojej kieszeni, co sugerujesz - co więcej, wiele osób inicjujących porozumienie, które poświęciło do tej pory kilkanaście i więcej godzin swojego czasu, działa pro bono - sukces porozumienia jest również ich sukcesem. Nie wiem jedynie, co ten uśmieszek po słowach "spec od POLCOLORITU" znaczy, bo sukces tego speca jest niebywały, potwierdzony i jedyny w swoim rodzaju. Z takim doświadczeniem i konw-how na pokładzie będzie się zdecydowanie łatwiej płynęło do celu, a i sztormy po drodze nam nie straszne. Jeśli mówi Ci coś sformułowanie succes-fee to wiesz, co mam na myśli. Pytanie, kto i po co Ciebie opłaca do szerzenia dezinformacji, pozostawię bez odpowiedzi jako retoryczne.
tylko ile lat to trwało na POLCOLORICIE tej spółki do tego czasu już nie będzie , naprawdę ktos tu wierzy że jakiś fundusz bedzie z wami rozmawiał ?:))))))))))))))))))))) nawet prawnie nie może , umówimy się tak jak zbierzecie 5% to przestanę pisać , a i namiary do Artura Rośińskiego :)))
Ile lat? Trochę ponad rok. Czy fundusz będzie z nami rozmawiał? Już kilka z nami rozmawiało i podzielają nasz zdanie. Jak zbierzemy 5%? Już prawie tyle mamy. C'est la vie. PS nie odpowiedziałaś na pytanie co jest Twoim celem. PPS Pozdrawiam gorąco Kraków.
"Szaleństwa Panny Ewy"...lub wariacje, jak kto woli...
...jeden, jedyny raz zniżę się do poziomu reprezentowanego przez naszą drogą niepowtarzalną Ewę, znaną tutaj z tego, że jest dość ...szaloną, żeby nie użyć mniej delikatnego określenia - bo to było nie było, ponoć jednak Kobieta - osobą. Kimkolwiek oczywiście jest, bo przecież nie żadną Ewą jak się pewnie wszyscy domyślamy.
Więc tak... Ewo ...- żeby formalnie być w Porozumieniu trzeba spełnić szereg kryteriów - i tu być może "pierwsze sito" Cię nie wyłapało...ale nie ma tego złego. Na tym bowiem etapie nieszczególnie nam nawet zależy na tym, żeby druga strona nie miała zielonego pojęcia o tym do czego zmierzamy. Być może zdarzyło się, że jakieś informacje czy e-maile "wyciekły" , trafiły w niepowołane ręce. Tym samym do naszej forumowej maskotki może i to i owo więc dotarło. No i co? No i wie "Ewa" zatem że "dzwoni", ale nie do końca wie "w którym kościele". Podpowiem - formalne przyłączenie się do Porozumienia i dostęp do kluczowych informacji - wymaga jednak troszeczkę więcej zachodu, o czym zapewne też wiesz Ewo doskonale. Oczywiście istnieje możliwość prześlizgnięcia się i przez ten etap, jednak kończy się tu możliwość występowania ..."incognito". Zatem zapraszamy tak Ciebie jak i wszystkich innych do przejścia ww procedury, a potem ...się zobaczy. Może rzeczywiście się do nas przyłączysz - są tu same fajne chłopaki - a nie tylko Artur...
"Wielką sztuką" - a jakże - jest anonimowe obrażanie i ubliżanie innym, nieprawdaż? Powalająca ...doprawdy "odwaga".
Na tyle tylko Cię stać i jest to żenujące a Kobiety niegodne zachowanie ..no chyba że nie jest się Kobietą, tylko zwykłą ...i tu przemilczę. Sama pracujesz tu sobie na opinię, jaką już w zasadzie tutaj masz, że też tego nie dostrzegłaś jeszcze? Niebywałe.
Niestety - a może i stety - taka już jest specyfika tego i jemu podobnych forum...
Do rzeczy jednak może przejdę.
Zakoduj sobie więc jedno - my konsekwentnie robimy dalej swoje, metodycznie i uparcie dążymy do obranego celu - bo mamy do tego prawo, mało tego - bo tego pewnie nie wiesz, wielu z nas nie chodzi tu o to, co się Tobie i pewnie całej drugiej stronie wydaje, że jest naszym celem. Jednak na niespodzianki też przyjdzie czas.
Tak więc Ty tu sobie ujadaj, skomlij i skowycz nadal - nic na to poradzić się nie da. Można jeno splunąć ...tfuuu.
I na koniec z innej beczki, bo rzadko tu ostatnio zaglądam - korzystając z okazji chciałbym zapytać o Pana Wilczka, Zagranicę Mixa i Tresa, oraz kilku innych....bo tylko tutaj można ich było spotkać. Panowie - zapraszamy.
Witam Widzę że pojawił się ktoś z nickiem Gonzo dlatego piszę jako gonzo1. Dawno mnie tu nie było, jak widać wzrostowy nagrobek doji na razie trzyma :-). Przetrwał nawet informacje o wezwaniu. Pisałem również iż cena 50 będzie trzymać i niestety bezruch faktycznie zaistniał. Dlaczego nikt nie porusza tematu analizy technicznej ? poza szumem związanym z wezwaniem chyba nadal warto patrzeć w kreski. Podobnie jak z sytuacją 22.02 myślę, że jesteśmy w punkcie w którym nastąpi ruch określający dalszy kierunek na kilkanaście dni, jak większość liczę na górę. Pewne wskaźniki są już w punkcie krytycznym więc do roboty ... Pozdrawiam PS. nie przystąpię do porozumienia, po prostu nie mam czasu a kapitał zainwestowany to zabawa, oczywiście trzymam kciuki.
Nie przekonaliście mnie.... papier martwica i spekula stwierdziła że nie warto dla nas ryzykować. Ja w każdym razie oddaje pod koniec okresu albo w rynek albo w wezwaniu i chętnie wpłacę zadatek do SII jeśli zacznie ścigać zarząd... skandal!
Pesymizm na forum spory, został ktoś w ogóle pozytywnie nastawiony ? Skoro taki nastrój to całkiem możliwe, że coś się w końcu wydarzy - może to czas rozpocząć forsowanie 50. Ale najpierw niech oddadzą wszyscy zniecierpliwieni, taki smutny ten proces niestety.
Pomimo pesymizmu na forum, w dalszym ciągu optymizm na podniesienie ceny. Trzymamy się i nie oddamy za darmo. Zapraszam P. Brzoskę do podwyższenia ceny to może uda mu sie wówczas przejąć większość
Gra czy też, jak kto woli, inwestowanie na Giełdzie to zabawa dla cierpliwych. Będą straszyć, będą zniechęcać, bo mają w tym interes - trzeba zachować spokój. Do końca wezwania cena będzie pomiędzy 41 a 47 PLN.