Dnia 2017-01-30 o godz. 14:36 ~PPP napisał(a): > Po to, że zapłaciłem 30zł za zaświadczenie z biura maklerskiego plus koszt wysłania ze zwrotką do MNI > > Złodzieje po prostu nic więcej >
Potwierdzenia posiadania akcji nie jest wymagane do otrzymania akcji. Takie potwierdzenie jest wymagane wyłącznie do takich spraw jak np. udział w WZA. Jak dla mnie akcje kupiłeś już po dacie przyznania praw z obciętą wartością dywidendy z kursu. Nie ma takiej możliwości, żeby nie dostać dywidendy, chyba, że makler Cię w trąbę zrobił. Bo dywidenda jest wypłącana i odcinana z kursu, a obowiązek obsługi leży po stronie GPW i domów maklerskich. Zwrotu kosztów zaświadczenia na pewno nie dostaniesz, ale jak masz świadectwo, to dopóki nie sprzedasz akcji, możesz chodzić na WZA (zresztą akcje powinny być zablokowane dopóki masz świadectwo, jeżeli jest ono prawdziwe).
dywidenda miała być rzeczowa w akcjach, nie pieniężna... Żadnego odcięcia dywidendy na kursie akcji nie było... Jak się "niezalogowany" gamoniu nie znasz to nie pisz głupot bo na idiotę tylko wychodzisz! A makler to mógł zrobić w bambuko ale Ciebie skoro taki zorientowany jesteś...