http://www.mgsm.pl/pl/katalog/myphone/cube/ http://www.mgsm.pl/pl/katalog/myphone/luna/myPhone-Luna.html http://www.mgsm.pl/pl/katalog/nokia/e7/Nokia-E7.html Zobaczcie i powównajcie liczby wizyt Cube-200 tys., Luna 106 tys. a najbardziej popularna już z dłuższym stażem Nokia E7 -427tys. Na dodatek Luna ma tylko 5% głosów w dół a Nokia E7 17%!! Porównując do innych modeli popularnych marek MyPhone jest w szczycie wizyt. Mimo, że Luna nie znalazła się u żadnego operatora to patrząc po jej krótkim okresie istnienia zainteresowanie jest równie wysokie co na Cube, co być może przełożyło się na znacznie wyższe przychody i zyski niż wszyscy zakładaliśmy. MyPhone Cube również został znacząco poprawiony- ostatnie opinie na temat tego telefonu są znacznie pozytywniejsze. Kiedy dojdzie MyPhone Infinity spółka stanie się czarnym koniem w sprzedaży smartfonów w Polsce. Skokowy wzrost wartości akcji w krótkim terminie(wyniki roczne) wydaje się wysoce prawdopodobny. Trzeba byłoby dodać jeszcze rosnącą sprzedać akcesoriów oświetlających w związku z montażem produktów TelForceOne Light w halach i rosnący trend na e-papierosy i futerały komórkowe. Na dodatek od marca EBC zacznie skupować zatrute papiery na rynku obligacji w wysokości 1bln euro. Fundusze akcji głównie USA i Chin również będą chciały na tym zyskać inwestując dodatkowe pieniądze na rynku europejskim licząc na szybkie zyski. Jest pewne, że część z uwolnionej w ten sposób gotówki dojdzie na nasze rynki i do naszej gospodarki co wywoła wkrótce hossę na rynku akcji podobną do tej z 2007 roku. Spółki takie jak TelForceOne zyskają na tym najbardziej.
Super. Dziekuje za madre i rzeczowe wpisy.Nie pozostaje nam nic innego tylko uzbroic sie w cierpliwosc i trzymac kciuki by sie firma nadal w takim tempie rozwijala.
Fajne informacje i przychody będą nieziemskie. Jest tylko aż jedno ale i to jest główny hamulec kursu...kurs PLN/$. Jako zapakowany po uszy nie powinienem o tym wspominać ale widzę że ten aspekt jest skrzętnie pomijany przez wszystkich co oczywiście leży w naszej naturze. Fajnie by było aby ktoś z przedstawicieli TFONa wypowiedział się w tej kwestii tzn. jak firma sobie radzi z kursem dolara. Jeżeli nie mają upustu od dostawcy to generalnie od kilku mies. sprzedaż jest mocno nie rentowna bo nie widać aby ceny w sklepach wzrosły. Może mają jakieś opcje walutowe ale nic o tym nie wiemy. Optymizm jest ale rynek będzie patrzył na netto.
W dniu 2014-10-02 12:52, Mateusz pisze: Pytanie skierowane do przedstawicieli firmy. W związku z coraz bardziej pojawiającymi się obawami akcjonariuszy chciałbym zadać kilka pytań. W ostatnim miesiącu dolar wzmocnił się do PLN o 10%. Znakomita większość towarów jest kupowana w tej walucie co bezpośrednio przełoży się na wzrost kosztów produkcji. Czy i jak firma się przed tym zabezpiecza? Czy może liczyć na upsty od dostawcy w takiej sytuacji? Jeżeli nie to przy obecnej bardzo niskiej rentowności może to oznaczać sporą stratę pomimo dużej dynamiki wzrostu przychodów. W związku z tym, iż podstawową walutą rozliczeniową dla większości transakcji zakupu towarów handlowych jest USD, a większość wpływów ze sprzedaży osiągana jest w złotówkach oraz w Euro, Spółka ma opracowaną strategię zarządzania ryzykiem walutowym.
W celu zabezpieczenia się przed różnicami kursowymi walut ceny zakupu towarów w danej walucie są analizowane na bieżąco przez wyspecjalizowaną jednostkę organizacyjną. W praktyce Spółka ustala ceny zakupu i sprzedaży swoich towarów i wyrobów w oparciu o aktualne kursy walut. W skrajnych przypadkach Spółka nie prowadzi handlu niektórymi grupami towarów ze względu na niskie oczekiwane marże.
W przypadku niekorzystnych zmian walutowych Spółka stosuje również skrócenie okresów rotacji zapasów i należności, bądź przyspieszanie okresu płatności zobowiązań importowych w zależności od kształtowania się kursu walutowego.
Jako dodatkowy, systemowy mechanizm uzyskania możliwości selektywnego zabezpieczenia tego ryzyka, Zarząd zawarł umowę z Bankiem Raiffeisen Bank Polska S.A
Suchejcie hanysa. Kurs pójdzie go góry ale za miesiąc, dwa. Najpierw spadnie do ok.5,50 zł. Teraz nic się nie dzieje. Nie ma dużej sprzedaży, święta minęły, poczekajmy na zajączka.
Obnizasz poziom wypowiedzi piszac swoje "proroctwa",takie wpisy nic merytorycznie nie wnosza Prosomy rzeczowo,moze byc nie ortograficznie, ale rzeczowo.
Kurs usd nie będzie miał wpływu na wyniki za 4 kwartał i niewielki za 1 kwartał, a całkowicie za 2 kwartał. Jak pamiętacie firma główne zakupy robiła w 2 i 3 kwartale tamtego roku, brali dodatkowy kredyt obrotowy a w raportowanych wynikach mieli znaczny wzrost zapasów, szykowali się na żniwa 4 kwartału, kurs usd dopiero zaczął rosnąć pod koniec 3 kwartału dlatego oni większość kupili po kursie poniżej 3,20. W 4 kwartale pewnie nic nie kupowali tylko zajęli się dystrybucją i sprzedażą. W 1 kwartale 2015 pewnie sprzedawali jeszcze resztki ubiegłoroczne i powoli zamawiali niwy towar. Podsumowując spodziewam się świetnych kwartałów 4.2014 i 1.2015 pod które powiększyłem znacznie pozycje, co do kolejnych okresow to nie analizowałem jeszcze :-)
Fajnie że tak myślą Ci co już kupili akcje tylko do wzrostu trzeba przekonać tych, którzy jeszcze nie kupili, a zwłaszcza tych z grubymi portfelami co to dobrze wiedzą jaki może mieć wpływ kurs $$$ na rentowność firmy.
No jak byłeś w podstawówce i trochę ogarniałeś matmę to powinieneś szybko skalkulować, że różnica w średniej cenie dolaca w okolicach IIIkw a teraz to jakieś 20%. Przy marżach nie przekraczających 10-15% i netto <5% to nie wiem jak można nie przesadzać z wpływem kursu $$$. W tego typu działalności "koszt wytworzenia" w ok 90% wynika z kosztów zakupu u Chińczyka. Jak linia Infinity nie pojawi się w ciągu miesiąca na półkach to będzie oznaczać że firma ma poważny problem w tej materii.
Seria Infinity ma być pod koniec lutego i będzie. Gdyby było źle to nie otwierali by nowych działów montażowych typu TelForceOne light, bo by poprostu na to nie mieli gotówki!! Pozatym mimo że rozliczają się w dolarach to nie jest to waluta ani producenta ani sprzedawcy, więc śmiało można na bieżąco się rozliczać.
oczywista sprawa, od czego jest oddział ICBC w Warszawie, właśnie od takich spraw, jak dolary sprawiają problem to rozliczą transakcje w zupełnie inny sposób. A może Zarząd by odpowiedział czy posiada spółka rachunek w ICBC, własciwie taki rachunek wystarczy , że posiada , któraś ze spółek zależnych, od czego mamy księgowych!!!
Nie dotarłem do informacji o terminie wypuszczenia Infinity ale ok poczekamy. Co do tego dolca to każde dziecko wie jak wpływa na koszty/ceny elektroniki, która w znakomitej większości pochodzi z Chin. Chodzi o to czy i jak firma sobie radzi z tym fantem i jaki to może mieć wpływ na kurs. Wierzę, że dostawcy mają świadomość wpływu kursu i są elastyczni. Nie sądzę aby odbiorcy wielkopowierzchniowi przystali na podwyżki i przerzucenie na klienta bo w tej działce konkurencja jest bardzo silna. Trzeba cierpliwie czekać na rozwój wydarzeń. Szkoda, że raport jak zwykle na ostatnią chwilę. Może padnie jakieś info w międzyczasie:)
Trzeba jednak przyznac, ze choc naiwnych malo, to ktos ma anielska cierpliwosc i wyrachowanie przy zbieraniu :) ...albo pozakulisowa wiedze do kiedy moze sobie tak skubac (co w naszym bananowym kraju nawet prawdopodobne :) ).
W gazetce media m. 5 artulykuly: luna, bateria, monopod, osłona ekranowa, uchwyt sam. A gazetka cieniutka. A nasza perła na pierwszych. 2 stronach!!! Widać ze duzi coraz bardziej chcą z nami współpracować ;)!!!
Ktoś dzisiaj próbował zrzucić kurs , ale nie wyszło albo sprzedał po prostu to co miał sprzedać i tyle . Jest popyt ustawiony w ukryciu a teraz czekamy aż popyt wyjdzie z ukrycia i zaatakuje . Komputronik podał wyniki za swój 3 kwartał , który jest dla naszej spółki 4 kwartałem i reakcja bardzo dobra -znaczy się rynkowi podobały :) .
To dobrze , że produkty są w gazetkach znaczy się są aktywni . Patrzyłem na spółkę Komputronik i pod względem przychodów gigant w porównaniu do naszej spółki jakieś pewnie 7 - krotnie większe przychody roczne ale z zyskami już gorzej . Gdyby spółka TFO miała takie przychody jak Komputronik i zachowałaby swoje marże to byłby potentat . Cieszmy się jednak z tego co mamy . Pozdrawiam .
jeśli za cały rok nie będzie 12mln czystego zysku poczuję się zawiedziony; więc jeśli będzie to wypada 1,5- na akcję; skromne 33% to jest ,50- dywidendy na akcję
Może już skończycie. Jak dotychczas się wam udaje podbitka pod koniec sesji ale przestańcie nabierać. Pamiętajcie,leszcze to też ludzie a wy ich mamicie.podajcie jeden chociaż sprawdzalny fakt,że spółka urośnie. Wy tylko bzdurne proroctwa piszecie.
Tfo ma znacznie większy potencjał niż Komputronik - w większym stopniu skupia się na markach własnych, więc - pomijając inne aspekty - kto wie czy za kilka lat nie dogoni KOM pod względem przychodów, musiałoby się to wiązać ze znacznie bardziej ekspansywną polityką wchodzenia w nowe produkty, nowe rynki, co jest z 2ej strony dość ryzykowne, osobiście wolę żeby nadal dynamicznie i organicznie się rozwijali
Nie róbcie się znawcami. W zarządzie siedzą ludzie, którym zależy na dobrej kondycji firmy (za to biorą kasę). Kombinujecie, namawiacie. Dajcie spokój. Nie twierdzę już jaki scenariusz się kroi bo nie ma sensu. Napisz jeden z drugim konkrety a wówczas podyskutujemy. Wasze deliberacje ani koncert życzeń nikogo nie interesują. KONKRETY PROSZĘ
Na gieldzie na konkretach sie nie zarabia... konkrety sie sprzedaje, kupuje sie plany i pogloski, ktore maja szasne realizacji. Jak o tym nie wiesz to sie nie dziwie, ze jestes taki frustrat, bo z takim podejsciem portfel moze tylko sie kurczyc.
ostatnio da się zauważyć na kursie delikatną niecierpliwość, a z dnia na dzień będzie ona coraz większa. I tak ma być, wyniki za miesiąc, choć ja osobiście liczę na jakieś pozytywne infa wcześniej. Generalnie możemy już śmiało pomachać tym co stoją na peronie z biletem w cenie 5.5-5.7. Nie ukrywam, że sam liczyłem na 5.9, ale widzę że i ten poziom jest mało prawdopodobny. Obecna korekta na poziomie około 10% od ostanich szczytów w ciągu paru tygodni jednoznacznie wskazuje, że papier jest w silnych rękach.
Uwaga, na attrader.pl tfone z dystrybucji wszedł w fazę akumulacji czyli wzrosty przed nami. Ktoś pisał do czego służy giełda, wg mnie to miejsce gdzie powinno się tanio kupić a drożej sprzedać, tego się trzymsm i nieźle wychodzę. Tfone można teraz tanio kupić a za miesiąc po wynikach sprzeda się duuuuuużo drożej :-)
Poki co jedyny konkret jest taki, ze ludzie ktorzy przez twoje naganianie na spadki sprzedali szczerze Ci pewnie, w myslach, w piatek 13, dziekuja. Mialo sie frajerow na poziomach 6,3-6,7 przemielic i tak wlasnie zrobiono... a arkusz mimo staran dalej pusty...