Witam w nowym roku :)

Czytam Wasze komentarze i powiem jedno...
Będziecie jeszcze odszczekiwać swoje słowa i zaczniecie chwalić Prezesa spółki.

Myślicie, że porządek jest bez celu?

Pisałem 2-3 lata temu, że Veno (AA) to inwestycja długo terminowa.
Kto wytrzymał sam sobie podziękuje, kto opuścił pokład sam sobie będzie winien.

Pieniądze lubią ciszę. A ta działa tylko na korzyść.

2015 już ruszył :)

(wiadomość usunięta przez moderatora)

Bardzo długoterminowa. Dla leszczy

Tylko twoi kumple z Tomkiewiczem na czele nie muszą czekać na zyski.
Im zyski gwarantujesz na bieżąco.

Kuich!
Ty znowu na forum?
Wyjaśnij nam swoją ostatnią genialną inwestycję w FIZ.
Straciłeś 10 milionów. Do czyjej kieszeni wpadły?

Dnia 2015-01-02 o godz. 16:41 gpw_inwestor napisał(a):
> Witam w nowym roku :)
>
> Czytam Wasze komentarze i powiem jedno...
> Będziecie jeszcze odszczekiwać swoje słowa i zaczniecie chwalić Prezesa
> spółki.
>
> Myślicie, że porządek jest bez celu?
>
> Pisałem 2-3 lata temu, że Veno (AA) to inwestycja długo terminowa.
> Kto wytrzymał sam sobie podziękuje, kto opuścił pokład sam sobie
> będzie winien.

>
> Pieniądze lubią ciszę. A ta działa tylko na korzyść.
>
> 2015 już ruszył :)


KTO ODPUŚCIŁ MÓGŁ SPRZEDAWAĆ PO 10 ZŁ
KTO TRZYMA TEN MOŻE WYWALIĆ PO 90 GROSZY

Dnia 2015-01-02 o godz. 16:41 gpw_inwestor napisał(a):
> Witam w nowym roku :)
>
> Czytam Wasze komentarze i powiem jedno...
> Będziecie jeszcze odszczekiwać swoje słowa i zaczniecie chwalić Prezesa
> spółki.
>
> Myślicie, że porządek jest bez celu?
>
> Pisałem 2-3 lata temu, że Veno (AA) to inwestycja długo terminowa.
> Kto wytrzymał sam sobie podziękuje, kto opuścił pokład sam sobie
> będzie winien.
>
> Pieniądze lubią ciszę. A ta działa tylko na korzyść.
>
> 2015 już ruszył :)




to samo pisałeś już kilka lat temu przy wielokrotnie wyższym kursie....
pieniądze lubią ciszę? szczególnie jeśli znikają w tak szybkim czasie jak z veno? co chwilę super udana superiwestycja pseudoprezesa i wyniki jak co roku.
co tu dużo gadać - pojawiają się określone nazwiska lub tacy jak ty opłacani przez aniołków ( bo jak inaczej wyjaśnić twą obecność tutaj) i trzeba szybko wiać .
ja to wiadomo - jak krytykuję to muszę być od tego dziennikarza przez którego wiele lat temu kurs spadł z 15 zł na 50 gr . ale spójrz a to z drugiej strony - jakim malutkim pzesikiem trza być by nie potrafić udowodnić swoich racji przez tyle lat?
a co będzie dalej - kolejne emisje dla aniołów kolejne "AKTYWA" które po czasie okażą się jak zwykle g warte no i akcji będzie przybywać - w tym tempie to za czas jakiś będzie tyle co przed scaleniem

Po pierwsze Kolego nikt mnie nie opłaca, a jedyne pieniądze jakie mam to z własnej pracy i wbrew Twoim przekonaniom nie jest to praca w Veno, bo nigdy nawet tam nie byłem, całkiem inna branża i miasto.

Po drugie sam posiadam akcje już długo i nie zamierzam odpuszczać jak inni, którzy rzucili się na szybki zysk. Ja w przeciwieństwie do wielu tutaj głęboko wierzę w sukces i powodzenie spółki Veno oraz Arrinery. Jak pisałem w roku 2011 każda z firm musi przejśc pewien proces, który chociażby AA już przeszła, bo w większości o nią tutaj chodzi.
Wielu zarzuca rzucanie słów na wiatr, a ja pytam czy ktoś tutaj kiedykolwiek rzucił te słowa na wiatr? Wątpię. Wielu widzi tylko dzień dizsiejszy, a nie potrafi zobaczyć przyszłości. Dlaczego azjaci stali się potęgą? Bo ich dziadkowie pracowali dla dobra ich przyszłych wnuków i wierzyli w przyszłość i na nią patrzyli, a nie na to co jest teraz.
Wielu się pomyliło wieszcząc bankructwo, upadek Veno oraz AA, te wszystkie teorie popłynęły. Natomiast prawda jest taka, że obecnie AA jest wysoko rozwiniętym projektem, który jest na etapie finalnym. Jak wiadomo w tym roku, a dokładniej pod koniec ma zacząć się produkcja. Wg. mnie jeżeli nie będzie opóxniej wynikających bardziej nie ze strony spółki lecz firm trzecich tj. jak wszystkim wiadomo odpowiedzialnej za projekt wnętrza oraz innych to jestem dobrem myśli, że to się uda, a 2016 będzie rokiem Arrinery Hussarya. I to jest fakt!
Ja zostawiłem akcje w spokoju, nie ma co się przejmować. Niech sobie spokojnie leżą i kiełkują na żniwa przyjdzie czas, a wiosna już niedaleko.

Jakie nazwiska? Wszyscy wciąż piszą od lat te same bzdury typu podstawieni ludzie, anioły, diabły, kłamcy, itp. jeszcze tylko Neptuna brakuje i Zeusa...

Ostatnio jak widać po raportach weszła pewna zmiana, a mianowicie zmiana nazw spółek. W spółce CYG Prezesem został Łukasz Tomkiewicz, a ta spółka ma mieć zmienioną nazwe na AA czyli plan Veno jest realizowany. AA ma drzwi na giełdę. AA jest na giełdzie w Londynie. Veno jak iadomo miało w planach jeszcze wejście na rynek gpw. Jestem zdania, że i to im się uda ale ludzie trzeba czasu nie od razu Rzym zbudowano. Poza tym jak każdy może sobie sprawdzić nowy Prezes spółki cyg oraz jego Wiceprezes to ludzie z doświadczeniem (patrz portfolio) nie są to wbrew opinii ludzie z ulicy. Ludzie związani z projektem oraz zasiadający w zarządzie czy na stanowisku prezesa to osoby cechujące się przede wszystkim wiedzą. Uważacie, że jest inaczej? To dlaczego Arkadiusz Kuich zarządza spółką Veno nieprzerwanie od ponad 7 lat? Bo się do tego nadaje. Każda emisja jest zrealizowana, każdy projekt ma wsparcie finansowe, w celu ochrony kapitału jest robiona optymalizacja podatkowa, pojawiają się nowe pomysły...i jak widać powoli ale konsekwentnie strategia się sprawdza. Dlaczego Łukasz Tomkiewicz jest prezesem spółki AA? Potrafi stworzyć w kraju gdzie wszyscy wieszają psy projekt zupełnie od początku jakiego jeszcze nie było. Konsekwentnie realizuje plan, który stworzył i dąży do realizacji. Testy w 2013, testy w 2014, wywiady, spotkania, dofinansowanie, współpraca z politechniką oraz wieloma innymi osobami, a także ciągłe dążenie do perfekcji aby projekt pt Hussarya przyniósł powodzenie.
Sorry ale fakty mówią same za siebie. Każdy potrafi tylko poszczekać ale ciekaw jestem kto z was potrafiłby zarządzać tymi dwiema spółkami i przetrwać zły okres, a także realizować tak wartościowy projekt jakim jest supersamochód? Podpowiem. Nikt, bo jedyną rzeczą która możecie zrobić to ponarzekać, zaś ci ludzie robią co innego...pracują nad przyszłością i to ta lepszą.

I to jest moja subiektywna opinia. Można się z godzić z nią lub nie każdy ma do tego prawo.

Ja nie mówię kupujcie, sprzedawajcie tylko pisze, ze jeśli akcje ktoś posiada to niech trzyma, ten co ich nie ma może rozważyć kupno w dogodnym czasie ale to jest osobista decyzja. Ja swoją podjąłem i jej się trzymam.

Nie, nie każdy jest tempym dziennikarzem, który ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości ale zamiast tylko wciąż powtarzać to samo w kółko może w końcu przyjrzeć się temu od drugiej strony co?

Weź pod uwagę, że projekt tego typu wartości potrzebuje finansowania także emisje pewnie i będą czy to jest złe? Wątpię.
To tak jakby ktoś miał dziecko i w pewnym momencie jego życia np: w wieku 8 lat powiedział: A teraz won z domu radź sobie sam.
Sorry ale to istna głupota. Jeśli cos się wspiera to od początku do końca, zatem w przypadku Arrinery finansowanie zaczęło się wraz z pomysłem i powstaniem prototypu. W obecnej chwili idiotyzmem byłoby odciąć AA od funduszy, bo to brak możliwości kontynuacji projektu, który jest na zaawansowanym poziomie. Veno pewnie odetnie finansowanie w momencie ukończenia projektu i zacznie "odzyskiwać" to co włożyło ale na to jeszcze chwila.

Tak jak pisałem kilka lat wstecz tak teraz powiem, że ani Veno ani AA to nie spółki do zabawy dla dzieci. Tutaj są poważne interesy na wysokim poziomie i jeśli ktoś chce zarobić tu szybkie pieniądze to lepiej niech idzie do kasyna. AA i Veno to spółki z inwestycją długoterminową podkreślam długoterminową to nie jest dzień, miesiąc, rok ale od 3 do nawet 7 lat, a przy tego typie inwestycji jest to naprawdę czasochłonne. Jeśli ktoś to rozumie to kupije akcje tej spółki czy to z rynku czy to z emisji przy czym to drugie daje finansowanie spółce, a tym samym rozwój i po prostu czeka. W międzyczasie zajmuje się swoim życiem, swoimi sprawami, a swoim kapitałem interesuje się na zasadzie doglądania jajka czy prawidłowo się rozwija. I tyle nic więcej nie potrzeba. Są osoby, które to rozumieją i dlatego posiadają większe pakiety akcji niż tak zwana ulica i są to takę te poniżej 5%.

Czy ktoś z Was przypuszczał, że LPP będzie kosztować 10 tys za akcję, kiedy były po 1000 zł?

Także spokoju i wytrwałości oraz więcej zrozumienia.

"Czy ktoś z Was przypuszczał, że LPP będzie kosztować 10 tys za akcję, kiedy były po 1000 zł?

Także spokoju i wytrwałości oraz więcej zrozumienia."

"Czy ktoś z Was przypuszczał, że Veno będzie kosztować 85 groszy za akcję, kiedy były po 10 zł kiedy to wszelkiego typu projekty były w stadium początkowym a teraz to niby zaawansowane?

Także spokoju i wytrwałości oraz więcej zrozumienia."

Oj ~mmm (jeśli jesteś tym prawdziwym) to jesteś jednym z niewielu użytkowników, którzy są tutaj od bardzo dawna i których najmilej mi się czyta ;)

To jest giełda, a jak wiadomo rządzi się ona swoimi prawami.
Jeżeli akcji jest więcej w obrocie to jasne, że może ich wartość spaść.
Jeżeli wchodzi spekulacja to jest szybki wzrost jak i spadek.
Obecnie jest większa szansa na wzrost akcji Veno niż na jej spadek i to akurat powinieneś wiedzieć dlaczego.

uuu prezes ma troche wolnego czasu widze :) postanowil wrocic na jakis czas na bankiera :)

akcji przybyło o taak - cóż więc veno zrobiło z zainwestowanymi środkami ? lepiej nie odpowiadać co nie?
ty piszesz o realizacji zysków podczas gdy wiadomo że siedzisz tu od poziomów ponad 10 zł
porównujesz veno do lpp a to jakby ci delikatnie powiedzieć - przeciwieństwa
ktoś kto kiedyś dał się nabrać na veno i pod ich hasła wkrótce / noble / kolejka stracił ale lepiej brzmi ynwestor długoterminowy
oczywiście wiadomo giełda spekulacja itd ale chyba większe szanse na wzrosty i zyski są tam gdzie prezes działa dla dobra spółki a nie kolesiostwa nie uważasz?
co by tu nie mówić kurs jest wymowny i może podskoczy kiedyś na nominał albo i wyżej ale ile musi się wspiąć by wrócić na poziomy przy których kich kiedyś pisał okazja (jakieś 10 zł)
przyznaj otwarcie co zrobiłeś z akcjami arrinery no bo chyba je dostałeś skoro jesteś tutaj już tak długo ?

Zainwestowało pewnie w The Farm 51, AA.

Na realizacje przyjdzie czas. Ja patrzę tu poprzez pryzmat przyszłości.

Lpp to trochę ciut wywindowana spółka ale działa na wyobraźnię.

Każdy decyzję podejmował sam, nikt nikogo nie namawiał ci co liczyli na szybki zysk szybko zjechali. A powtarzam to jest inwestycja długoterminowa. Jak kupujesz ziemię to sprzedajesz po miesiącu czy czekasz x lat aż wybudują się domy, osiedla i wtedy masz x % zysku?

Jakiego kolesiostwa? Wiele razy pojawiały się posty, że znajom królika, że przyjaciele i spółka, a ja pytam gdzie sa na to fakty, dowody? Bo wszystko do tej pory to czyste gdybanie. Ja mogę napisać, że Prezes ma wyspę na Pacyfiku i co będę miał czy nie będę miał racji? Prawdopodobieństwo jest 50/50. Do póki brak potwierdzenia to dla mnie to czysty tekst.

Podskoczy szybciej niż można myśleć (na przestrzeni lat).

~mmm mógłbym zadać Ci to samo pytanie. Skoro jesteś tutaj tak długo to może coś się za tym kryje?

Jedyne akcje jakie posiadam to akcje Arrinery poprzez Veno...czyli inaczej mówiąc akcje spółki Veno. Tak dostałem je w transakcji wymiennej. Ja złożyłem zlecenie, dom maklerski pobrał prowizję, kasę, a w zamian dał mi x akcji spółki.

Dnia 2015-01-27 o godz. 13:30 gpw_inwestor napisał(a):
> Zainwestowało pewnie w The Farm 51, AA.
>
> Na realizacje przyjdzie czas. Ja patrzę tu poprzez pryzmat przyszłości.
>
> Lpp to trochę ciut wywindowana spółka ale działa na wyobraźnię.
>
> Każdy decyzję podejmował sam, nikt nikogo nie namawiał ci co liczyli na szybki zysk szybko zjechali. A powtarzam to jest inwestycja długoterminowa. Jak kupujesz ziemię to sprzedajesz po miesiącu czy czekasz x lat aż wybudują się domy, osiedla i wtedy masz x % zysku?
>
> Jakiego kolesiostwa? Wiele razy pojawiały się posty, że znajom królika, że przyjaciele i spółka, a ja pytam gdzie sa na to fakty, dowody? Bo wszystko do tej pory to czyste gdybanie. Ja mogę napisać, że Prezes ma wyspę na Pacyfiku i co będę miał czy nie będę miał racji? Prawdopodobieństwo jest 50/50. Do póki brak potwierdzenia to dla mnie to czysty tekst.
>
> Podskoczy szybciej niż można myśleć (na przestrzeni lat).
>
> ~mmm mógłbym zadać Ci to samo pytanie. Skoro jesteś tutaj tak długo to może coś się za tym kryje?
>
> Jedyne akcje jakie posiadam to akcje Arrinery poprzez Veno...czyli inaczej mówiąc akcje spółki Veno. Tak dostałem je w transakcji wymiennej. Ja złożyłem zlecenie, dom maklerski pobrał prowizję, kasę, a w zamian dał mi x akcji spółki.
>

ty chyba sam nie za bardzo wiesz o czym piszesz
w co zainwestowało ( to chyba za dużo powiedziane) wiadomo z raportów
inwestycja długoterminowa - to samo pisałeś przy kursie 10 zł i wyżej kilka lat temu
zadałem ci proste pytanie - władowałeś się w emisję akcji veno w zamian nabyłeś warranty arrinery by następnie je opłacić i dostać akcje arrinery czyż nie?
jak działa prezio każdy widzi - przypomnę tylko że całkiem niedawno veno zbyło 50 procentowy pakiet akcji abo który później zamienił się cyg po 1 zł a ostatnio ile zapłacili? tak robi się kasę - szkoda tylko że kosztem spółki?
zresztą szkoda gadać - co można powiedzieć o kolesiu który siedzi od kilku lat zapakowany po atrakcyjne 10 zł który przy kursie 80 gr pisze o realizacji zysków..... tak tak napisz że było 40 gr i tam się obkupiłeś .....tak jak wszyscy tutaj
co ja tu robię - śledzę rozwój wydarzeń nie angażując się kapitałowo
wiem co to giełda i co to zyski i straty - ale w tym przypadku w mojej subiektywnej oceny i wg mojego zdania mamy tu do czynienia bardziej z oszustwem niż rynkiem kapitałowym
bez odbioru

Panie Prezesie -czy jachty będą produkowane pod marką Arrinera?
Mam na myśli 39-stopowy jacht motorowy-morski ,jak i inne ;mniejsze jednostki
pozdrawiam

Arek, wszyscy wiedzą że to nie ty jesteś GPW INWESTOR.
Jest nim ADAM NOWAK z biura zarządu veno.
Ten sam który podpisywał się pod komunikatami veno i w korespondencji z akcjonariuszami.

Pomijam fakt wątpliwości ze strony prawnej, ale co sądzić o spółce w której za kontakt z akcjonariuszami odpowiada wirtualny byt? Puste nazwisko za którym nikt się nie kryje? Mają się spodziewać wirtualnych zysków?

Dnia 2015-01-28 o godz. 08:44 ~inwestor napisał(a):
> Arek, wszyscy wiedzą że to nie ty jesteś GPW INWESTOR.
> Jest nim ADAM NOWAK z biura zarządu veno.
> Ten sam który podpisywał się pod komunikatami veno i w korespondencji z akcjonariuszami.
>
> Pomijam fakt wątpliwości ze strony prawnej, ale co sądzić o spółce w której za kontakt z akcjonariuszami odpowiada wirtualny byt? Puste nazwisko za którym nikt się nie kryje? Mają się spodziewać wirtualnych zysków?

A BIURA TO NIBY JAKIE MAJĄ - PONOĆ JAKIEŚ WIRTUALNE WYNAJMUJĄ BY BARDZIEJ ZAOSZCZĘDZIĆ A ZA ZAOSZCZĘDZONĄ KASĘ AUTAMI GODNYMI SIĘ ROZBIJAĆ? ALE BARDZIEJ NURTUJĄCE JEST PYTANIE ILE VENO MUSI ZAROBIĆ BY ODROBIĆ PRODUKCJĘ STRAT KTÓREJ PROCES ROZPOCZĄŁ SIĘ SIEDEM LAT TEMU TJ W 2008 ROKU?????????????

W ten sposób frajerzy inwestujący w veno i samochód właśnie go stracili :
https://www.bankier.pl/wiadomosc/VENO-Zbycie-ogolu-praw-i-obowiazkow-przez-VENO-jako-komplementariusza-w-FUND1-VENO-Spolka-Akcyjna-SKA-7233188.html

Z 1000zeta kuich odstąpił większość praw do Arrinery.

A w ten sposób akcjonariusze veno stracili kolejny milion:
https://www.bankier.pl/wiadomosc/VENO-Zbycie-akcji-oraz-ogolu-praw-i-obowiazkow-przez-VENO-w-FUND2-VENO-S-A-S-K-A-7233189.html

Co nam o tym powiesz GPW INVESTOR vel ADAM NOWAK?

Innymi słowy - WITAMY W 2015 ROKU !!! :d :d :d

(wiadomość usunięta przez moderatora)

to po ile ta Arrinera Hussarya będzie i kiedy uruchomicie konto do wpłat zaliczek.