Re: WItam w 2015

Po pierwsze Kolego nikt mnie nie opłaca, a jedyne pieniądze jakie mam to z własnej pracy i wbrew Twoim przekonaniom nie jest to praca w Veno, bo nigdy nawet tam nie byłem, całkiem inna branża i miasto.

Po drugie sam posiadam akcje już długo i nie zamierzam odpuszczać jak inni, którzy rzucili się na szybki zysk. Ja w przeciwieństwie do wielu tutaj głęboko wierzę w sukces i powodzenie spółki Veno oraz Arrinery. Jak pisałem w roku 2011 każda z firm musi przejśc pewien proces, który chociażby AA już przeszła, bo w większości o nią tutaj chodzi.
Wielu zarzuca rzucanie słów na wiatr, a ja pytam czy ktoś tutaj kiedykolwiek rzucił te słowa na wiatr? Wątpię. Wielu widzi tylko dzień dizsiejszy, a nie potrafi zobaczyć przyszłości. Dlaczego azjaci stali się potęgą? Bo ich dziadkowie pracowali dla dobra ich przyszłych wnuków i wierzyli w przyszłość i na nią patrzyli, a nie na to co jest teraz.
Wielu się pomyliło wieszcząc bankructwo, upadek Veno oraz AA, te wszystkie teorie popłynęły. Natomiast prawda jest taka, że obecnie AA jest wysoko rozwiniętym projektem, który jest na etapie finalnym. Jak wiadomo w tym roku, a dokładniej pod koniec ma zacząć się produkcja. Wg. mnie jeżeli nie będzie opóxniej wynikających bardziej nie ze strony spółki lecz firm trzecich tj. jak wszystkim wiadomo odpowiedzialnej za projekt wnętrza oraz innych to jestem dobrem myśli, że to się uda, a 2016 będzie rokiem Arrinery Hussarya. I to jest fakt!
Ja zostawiłem akcje w spokoju, nie ma co się przejmować. Niech sobie spokojnie leżą i kiełkują na żniwa przyjdzie czas, a wiosna już niedaleko.

Jakie nazwiska? Wszyscy wciąż piszą od lat te same bzdury typu podstawieni ludzie, anioły, diabły, kłamcy, itp. jeszcze tylko Neptuna brakuje i Zeusa...

Ostatnio jak widać po raportach weszła pewna zmiana, a mianowicie zmiana nazw spółek. W spółce CYG Prezesem został Łukasz Tomkiewicz, a ta spółka ma mieć zmienioną nazwe na AA czyli plan Veno jest realizowany. AA ma drzwi na giełdę. AA jest na giełdzie w Londynie. Veno jak iadomo miało w planach jeszcze wejście na rynek gpw. Jestem zdania, że i to im się uda ale ludzie trzeba czasu nie od razu Rzym zbudowano. Poza tym jak każdy może sobie sprawdzić nowy Prezes spółki cyg oraz jego Wiceprezes to ludzie z doświadczeniem (patrz portfolio) nie są to wbrew opinii ludzie z ulicy. Ludzie związani z projektem oraz zasiadający w zarządzie czy na stanowisku prezesa to osoby cechujące się przede wszystkim wiedzą. Uważacie, że jest inaczej? To dlaczego Arkadiusz Kuich zarządza spółką Veno nieprzerwanie od ponad 7 lat? Bo się do tego nadaje. Każda emisja jest zrealizowana, każdy projekt ma wsparcie finansowe, w celu ochrony kapitału jest robiona optymalizacja podatkowa, pojawiają się nowe pomysły...i jak widać powoli ale konsekwentnie strategia się sprawdza. Dlaczego Łukasz Tomkiewicz jest prezesem spółki AA? Potrafi stworzyć w kraju gdzie wszyscy wieszają psy projekt zupełnie od początku jakiego jeszcze nie było. Konsekwentnie realizuje plan, który stworzył i dąży do realizacji. Testy w 2013, testy w 2014, wywiady, spotkania, dofinansowanie, współpraca z politechniką oraz wieloma innymi osobami, a także ciągłe dążenie do perfekcji aby projekt pt Hussarya przyniósł powodzenie.
Sorry ale fakty mówią same za siebie. Każdy potrafi tylko poszczekać ale ciekaw jestem kto z was potrafiłby zarządzać tymi dwiema spółkami i przetrwać zły okres, a także realizować tak wartościowy projekt jakim jest supersamochód? Podpowiem. Nikt, bo jedyną rzeczą która możecie zrobić to ponarzekać, zaś ci ludzie robią co innego...pracują nad przyszłością i to ta lepszą.

I to jest moja subiektywna opinia. Można się z godzić z nią lub nie każdy ma do tego prawo.

Ja nie mówię kupujcie, sprzedawajcie tylko pisze, ze jeśli akcje ktoś posiada to niech trzyma, ten co ich nie ma może rozważyć kupno w dogodnym czasie ale to jest osobista decyzja. Ja swoją podjąłem i jej się trzymam.

Nie, nie każdy jest tempym dziennikarzem, który ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości ale zamiast tylko wciąż powtarzać to samo w kółko może w końcu przyjrzeć się temu od drugiej strony co?

Weź pod uwagę, że projekt tego typu wartości potrzebuje finansowania także emisje pewnie i będą czy to jest złe? Wątpię.
To tak jakby ktoś miał dziecko i w pewnym momencie jego życia np: w wieku 8 lat powiedział: A teraz won z domu radź sobie sam.
Sorry ale to istna głupota. Jeśli cos się wspiera to od początku do końca, zatem w przypadku Arrinery finansowanie zaczęło się wraz z pomysłem i powstaniem prototypu. W obecnej chwili idiotyzmem byłoby odciąć AA od funduszy, bo to brak możliwości kontynuacji projektu, który jest na zaawansowanym poziomie. Veno pewnie odetnie finansowanie w momencie ukończenia projektu i zacznie "odzyskiwać" to co włożyło ale na to jeszcze chwila.

Tak jak pisałem kilka lat wstecz tak teraz powiem, że ani Veno ani AA to nie spółki do zabawy dla dzieci. Tutaj są poważne interesy na wysokim poziomie i jeśli ktoś chce zarobić tu szybkie pieniądze to lepiej niech idzie do kasyna. AA i Veno to spółki z inwestycją długoterminową podkreślam długoterminową to nie jest dzień, miesiąc, rok ale od 3 do nawet 7 lat, a przy tego typie inwestycji jest to naprawdę czasochłonne. Jeśli ktoś to rozumie to kupije akcje tej spółki czy to z rynku czy to z emisji przy czym to drugie daje finansowanie spółce, a tym samym rozwój i po prostu czeka. W międzyczasie zajmuje się swoim życiem, swoimi sprawami, a swoim kapitałem interesuje się na zasadzie doglądania jajka czy prawidłowo się rozwija. I tyle nic więcej nie potrzeba. Są osoby, które to rozumieją i dlatego posiadają większe pakiety akcji niż tak zwana ulica i są to takę te poniżej 5%.

Czy ktoś z Was przypuszczał, że LPP będzie kosztować 10 tys za akcję, kiedy były po 1000 zł?

Także spokoju i wytrwałości oraz więcej zrozumienia.