Dnia 2015-01-28 o godz. 08:44 ~inwestor napisał(a):
> Arek, wszyscy wiedzą że to nie ty jesteś GPW INWESTOR.
> Jest nim ADAM NOWAK z biura zarządu veno.
> Ten sam który podpisywał się pod komunikatami veno i w korespondencji z akcjonariuszami.
>
> Pomijam fakt wątpliwości ze strony prawnej, ale co sądzić o spółce w której za kontakt z akcjonariuszami odpowiada wirtualny byt? Puste nazwisko za którym nikt się nie kryje? Mają się spodziewać wirtualnych zysków?
A BIURA TO NIBY JAKIE MAJĄ - PONOĆ JAKIEŚ WIRTUALNE WYNAJMUJĄ BY BARDZIEJ ZAOSZCZĘDZIĆ A ZA ZAOSZCZĘDZONĄ KASĘ AUTAMI GODNYMI SIĘ ROZBIJAĆ? ALE BARDZIEJ NURTUJĄCE JEST PYTANIE ILE VENO MUSI ZAROBIĆ BY ODROBIĆ PRODUKCJĘ STRAT KTÓREJ PROCES ROZPOCZĄŁ SIĘ SIEDEM LAT TEMU TJ W 2008 ROKU?????????????