Członek rady nadzorczej skupuje akcje, których wycena jest śmiesznie niska. Skupują też inteligentniejsi obserwatorzy rynku. Sprzedaje drobnica i piewcy o podbitce pod wysyp. Nic dodać nic ująć. :) Klasyczna podbitka ma miejsce , gdy kurs leci w przepaść a potem kilka miesięcy liże dno. Wtedy cwaniacy skupują a potem nagle windują cenę do góry i wywalają wszystkie kupione akcje z zyskiem. Tutaj tego nie było. Po dużej wyprzedaży nastąpił od razu skup. Kurs szybko wraca do poprzedniej wyceny.

do konca roku ,,,mozemy wskoczyć na 1 zł...,,,,,,,,,generalnie opór na 0,40-42 wykorzystany do podebrania akcji ......jak go pokonamy mamy otwartą drogę na mocniejszy ruch w gorę ,,nie bede pisal o poziomach ......mam podbne odczucia ....jak ty ........mocny ruch do góry przysporych obrotach spoko kupione po 0,38-0,4 .....mniejszy przy spadkach .....ktoś kupuje .....generalnie ....ważne jest abyśmy za drugim razem przeszli 0,42......to da mocny sygnał kupna ...obecnie wszystkie kroczące krzyczą kupuj......nawet mocne ......brakuje nam infa ze kupuje prezes....pozdrawiam