https://www.bankier.pl/static/att/ebi/2014-04/20140414_213442_0000062601_0000053694.pdf

Juz po lekturze, jak zawsze powsciagliwi sa w dozowaniu informacji- w sumie zastanawiam sie jaki jest sens tego miesiecznego...

żebyś kolego wszystkiego się nie dowiedział i wszystkich akcji nie wykupił :)
czekamy do maja może w okresowym lub na walnym więcej powiedzą....
pozdrawiam

No wlasnie nie podpytalem, jedziesz na walne?

Raport traktują jako zbiorczą informację zdarzeń z mijającego miesiąca plus krótki komentarz do nich. I tak znacznie lepiej niż inne spółki. Co mogą więcej podać? Opierają się na przepisach z dobrych praktyk. Stąd mamy wydarzenia z mijającego miesiąca, mały komentarz. Jest ok.
Choć oczywiście fajnie gdyby podawali miesięczną sprzedaż. A tak zgodnie z dotychczasową praktyką, ją poznamy w raporcie kwartalnym. To też jest uczciwe. Jestem bardzo ciekaw wyników, one przecież też zaważą na wyniku prawa poboru.

Wiadomo co wszystkich interesuje. Zarząd mówi że trzeba czekać. Więc ja będę czekał. Wam też to polecam. Ekscytujące

na te się nie wybieram, ale kolejne kto wie.... :)

To chyba najistotniejsza część raportu:
"Zarząd Emitenta wskazał w Dokumencie Informacyjnym [rozdział 4.12.12] i powtórzył w
Raporcie za IV kwartał że rozwój Spółki łączy się ze stworzeniem zaplecza produkcji głośników. Zarząd w celu realizacji tego zadania podjął rozmowy z inwestorem zewnętrznym mającym współfinansować przedmiotową inwestycję. W ocenie Zarządu, środki pochodzące z emisji akcji w ramach subskrypcji zamkniętej [z prawem poboru], pozwolą na zwiększenie skali omawianej inwestycji, usprawnią jej przebieg
a także przyczynią się do stabilności finansowej Spółki w trakcie jej realizacji. W ocenie Zarządu uzasadnienie emisji z prawem poboru jest bardzo czytelne. Po jednej stronie powstaje wartość dodana [inwestycja zewnętrzna], po drugiej decyzja o nowej emisji [wewnętrzna decyzja Spółki niezależna od punktu pierwszego ale ułatwiająca jej realizację]. Przedmiotowa emisja preferuje dotychczasowych Akcjonariuszy Pylon S.A.. Zarząd uważa że każdy Akcjonariusz powinien móc uczestniczyć w dalszym
rozwoju Spółki, na równych warunkach i zasadach.
Kolejne informacje uszczegóławiające przedmiotową Inwestycję, jej zakres, zostaną podane w racjonalnym czasie tj. przed terminem wykonania prawa poboru."

I znowu ktoś wali równo po 10.000 ackji na S. I tak od dnia raportu tj 14.02.
Ciekawa rzecz.

Jak to mowia: Que vadis Pylon ? 0,15 ?
(niedługo sam zacznę myśleć, że ktoś gra celowo by wycena akcji pod konwersję obligacji była jak najniższa..)

Trudno oszacować kto to robi.
Mamy taką sytuację:
1. główny akcjonariat - ponad 50%
2. Adam Angielczyk - nic nie wiemy o nim, 5-10%;

I cała reszta. Około 40% akcji jest nieokreślonych, ktoś kupuje, ktoś sprzedaje. Wszyscy tak naprawdę czekają. W mojej ocenie warto ufać Spółce. Na tą chwilę ani razu nie wprowadziła nikogo w błąd albo nie wycofywała się rakiem z jakiegoś planu. Także zarząd nieustająco podtrzymuje że obligacje nie wpłyną na ilość akcji. Póki co nie mam powodu by im nie wierzyć. Mówili że warranty będą racjonalnie wydatkowane i to uczynili.

Wiecie, jeśli im się uda, te poziomy, obecne nasze nerwy, będą nie istotne. Cierpliwie czekajmy, zostało poniżej 2 miesięcy.
Także wszyscy ci którzy zwracali się do zarządu bezpośrednio, a parę osób o tym już na forach pisało, odniosło dobre wrażenie: rzeczowo, jasny kierunek.

Zdaje się, że nie jest ta podaż w pakietach po 2 tysiące zł z kawałkiem ale raczej brak popytu i ciągle jeszcze mała wiarygodność zarządu. Na tą pracuje się latami, a zepsuć można wszystko w kilka chwil, co na takim małym rynku jest praktycznie końcem spółki. Póki co zarząd się broni, trochę zrobił fermentu z warunkami wymiany obligacji, ale wcale nie jest powiedziane, że musi być z tego dodatkowa pula akcji. Generalnie sprawą kluczową jest nowa emisja i słynny już zakład produkcji przetworników elektroakustycznych, który w ostatnim raporcie zmienił się w zaplecze produkcji głośników o którym to zostaniemy poinformowani w racjonalnym czasie i zapewne w rozsądnym zakresie.

ktk: punkt dla Ciebie za zwrócenie dość istotnej informacji, która mi umknęła. Aż, musiałem przejrzeć jeszcze raz raport miesięczny i faktycznie pisze jak wół: "...zaplecza produkcji głośników". Niby jedne słowo (zakład zamieniony zapleczem) a jak może zmieniać wydźwięk całej informacji.

Zobaczmy definicję u źródła:
http://sjp.pwn.pl/slownik/2543543/zaplecze
Zaplecze - pomieszczenie gospodarcze w sklepie lub jakiejś instytucji

I to jest to. Może w tym całym ambarasie nie chodzi o budowę nowego zakładu produkcyjnego, w którym będą WYTWARZANE (PRODUKOWANE) wszystkie elementy przetwornika elektroakustycznego,
a chodzi o zaadaptowanie powierzchni magazynowych o narzędzia i maszyny, które umożliwią wyłącznie MONTAŻ wszystkich elementów i w końcowym efekcie powstanie przetwornik elektroakustyczny.

Różnica jest kolosalna. Bo w wariancie montażu, dalej kupowane byłby elementy składowe głośnika (kosz, membrana, magnez itd np: link poniżej, przewińcie skrolem w dół: http://stx.pl/stx-fx-300-orzech.html), a w pylonie dokonywaliby jedynie MONTAŻU (spawanie, skręcanie, osadzanie, itd) tych elementów do kupy i eureka - "wyprodukowaliśmy" przetwornik elektroakustyczny.

To też tłumaczyłoby termin wykonania tej inwestycji w 1-rok do dn. 31.03.2015, gdyż końcowym efektem nie byłby nowy zakład produkcyjny (taki z fundamentami, maszynami), ale po prostu zaadaptowanie powierzchni z pustych hal (których mają dużo w budynku) na "zaplecze" montażu przetworników.

Także, Panowie - nie jest rzecz w tym, że to jest złe i nie przyniesie zysku dla spółki. Rzecz jest w tym, że poniekąd rozmijamy się w naszych oczekiwaniach co do rozwoju spółki. Ja utożsamiałem produkcję głośników tak jak na filmie poniżej "http://www.youtube.com/watch?v=JsELwtMd5ao". A jeżeli to dalej ma być manufaktura polegająca tylko na montażu to już takie halo nie jest.

Czekam z niecierpliwością na konkrety i info ze spółki. Fajnie byłoby to skonfrontować z kimś ze spółki.

Zakład produkcyjny glosnikow ostatecznie jest zapleczem produkcyjnym dla zestawów głośnikowy. Zgodnie z waszą interpretacją volkswagen otwiera wielką montazownie we Wrześni. A dla mnie to nadal zakład produkcyjny. Po prostu czekajmy na twarde dane a nie twórzmy wizji i wizyjek.

Nie tworzymy żadnych wizji tylko czytamy raporty i próbujemy wyciągnąć z nich wnioski. Nie mamy innych informacji z wewnątrz spółki to na jakiej podstawie mamy wyciągać wnioski inwestycyjne.
Jak przeczytałem, że spółka chce tworzyć zakład produkcyjny to mi się lampki alarmowe włączyły – bo to jest bardzo kapitałochłonne zajęcie, a bez rynku zbytu niezwykle ryzykowne (bo zakład nie będzie zapewne produkował 3 tys. głośników). Natomiast zaplecze produkcyjne to już inna para kaloszy. Będzie zapewne nakierowane na własne potrzeby z ewentualnymi próbami szukania klientów zewnętrznych. To ma sens szczególnie w innym kontekście, który spółka ciągle podkreśla (i bardzo dobrze że to robi a chyba nie Est to dostrzegane) – za ostatnim raportem - Emitent prowadzi stałą politykę ochrony własności intelektualnej. Nie da się nie zauważyć ,że dostawcy głośników dla spółki są także ich konkurentami. To jest problem, który trzeba ominąć lub jak kto woli wyjść mu naprzeciw. W całym tym zamieszaniu jednak najciekawsze są kwoty nakładów i ten inwestor zewnętrzny. Tu jest zasadniczy problem z wizjami i wizytkami.

Jak przeczytałem, że spółka chce tworzyć zakład produkcyjny to mi się lampki alarmowe włączyły – bo to jest bardzo kapitałochłonne zajęcie, a bez rynku zbytu niezwykle ryzykowne!

A jeżeli by sie okazało że spółka chce stworzyć taki zakład produkcyjny a z tego powodu że może mają odbiorców i ten rynek zbytu okaże sie duży! Może gdziś za garnicami PL coś złapali jakieś konkretnych odbiorców ! Może dlatego chcą zwiększyć produkcję !!!!! No ile oni w stanie teraz są tego wyprodukować moim zdanie no nie tak dużo na obecną chwile ! Może ktoś dał warunek że interesują go duże ilości w określonym czasie , a spółka obecnie nie jest w stanie produkować szybko i dużo!

Ja interpretuje to zaplecze produkcyjne w ten sposób że spółka chce być przygotowana na każdą ewentualność czyli także na duże zlecenia ! Nie wiem ile w stanie teraz mogą wyprodukować w skali miesiąca z każdego zestawu ! Jest dużo niewiadomych !

Ale skoro chcą pozyskać pieniądze na zwiększanie zaplecza produkcyjnego to moim zdaniem muszą coś konkretnego mieć w rękawie wydaje mi się że jakiś konkretny odbiorca!
I jeszcze jest tajemniczy inwestor który też zainwestuje kapitał w tę spółkę !

mało konkretnych info no musimy czekać ze spokojem na dalsze kroki i wiadomości