To nic, że ATON nie produkuje, to nic, że oszukuje, to nic, że zadłużony po uszy, to nic, że nie sprawozdaje, i w efekcie został zawieszony. Ty Blanka ratuj, bo Ty Polka jesteś i pić umiesz, a mąż z branży zobowiązuje i napić się i pomagać :)
Swoja droga Gerg ,obserwuje to spolke yak dlugo normal jak Ty, wchodzilem I wychodzilem pare razy, ha , nawet jak Ty zaoferowalem spolce szukanie kontaktow w anglii gdzie przebywam na stale, I jak wielu zostalem totalnie zignorowany przez spolke. Ostatnio jednak zaczynam sie zastanawiac, spolka w idealnej sytuacji do wrogiego przejecia I kazdy inwestor z kilkoma milionami moglby skupic wystarczajacy pakiet. Tymczasem oprocz knowan drobnych inwestorow Nic! Troszke dziwne....
Świetny pomysł , jak masz kase to zrób to . zacznij od tego by się zgłosić do Barczyka , myśle że jak mu dasz 500 tys zl za jego pakiet to cię jeszcze pocałuje tam gdzie będziesz chciał. ( pomijam kwestie techniczno prawne ) jak już kupisz to się zgłosi do ciebie p Błażejowska i powie , że pracownicy wrócą do pracy jak im wypłacisz zaległe 12 pensji , inaczej swoje 500 stracisz -szantaż, jak już im zapłacisz to przyjdzie do ciebie byle jaki koleś , jeden z kilkudziesięciu i powie że aton jest mu winny 1 mln zl , zapłać bo inaczej zgłaszam wniosek do sądu o upadłość i stracisz ( teraz już więcej niż 500 ) . też zapłacisz , pewnie razem około 10 mln , a wtedy się okaże że nikt nie chce kupic Mos-a , pomijam ze nawet go mieć nie będziesz , a w miedzy czasie płać pensje zusy prądy itp.
na koniec lądujesz w domu bez klamek ale pewnie u was Anglii są luksusowe
To dlaczego nie sprzedawali urządzeń tym, co chcieli je kupić? To nie płynność finansowa stała na przeszkodzie. Skoro Klienta stać na 100% ceny to stać też na 30-50% zaliczki. Ale to ma być produkt oczekiwany przez Klienta, a nie kogoś innego.
aton ja mowie o powaznym inwestorze powiedzmy z europy zachodniej ktory przed wylozeniem kasy na pewno pprzeprowadzilby audyt i wszystkie z potencjalnym przejeciem zwiazane dzialania. Oczywiscie 500tys to w Atonie nic, ale z drugiej strony przejecie technologii atona za powiedzmy pare milonow zlotych to dla powaznej zachodniej czy amerykanskiej firmy zaangazowanej w usuwannie odpadow to nie sa zadne pieniadze.
Oczywiscie watpliwe zeby jakakolwiek firma zostawila barczyka i spolke przy firmie.
Dnia 2013-09-16 o godz. 21:16 sir_dominic napisał(a):
> Gerg czy moglbys rozwinac swoja mysl ?
Chodzi o to co sam zauważyłeś, ze olewano koncertowo i klientów i osoby proponujące klientów. To oznacza, że
1) nie liczono się albo z Klientami w ogóle,
2) nie liczono się tylko z naszymi Klientami.
Ad.1 W pierwszym przypadku mamy ponownie dwie alternatywy
a) firmą kierują patafiany
b) firmą kierują osoby, które wiedzą, ze nie mają nic ciekawego na sprzedaż, ale nie wiedzą jak tę żabę zjeść
Ad 2) Firma zbudowana jest dla innego celu, nie po to by produkować
a) będzie mega przejęcie tylko samego know-how
b) firmę stworzono tylko dla wydojenia inwestorów na badania w CBR, by spółki zależne czerpały profity, albo by czerpały z niej jakieś powiedzmy zorganizowane instytucje
c) te garnki nic nie potrafią w dużym zastosowaniu przemysłowym, i oni nie wiedzą jak do tego się przyznać...
Może to sprawdzić rewident ds szczególnych + OLAF, a ja też wiem, o co zapytać, gdyby im zabrakło pytań merytorycznych. Ale sam nie chcę zwoływać NWZA
Z jednym się zgodzę, to kierownictwo może być pomocne ale nie powinno dalej rządzić, bo nie potrafi, a arogancja głównego jest porażająca i odpychająca każdego normalnego kontrahenta.
https://www.bankier.pl/wiadomosc/ATONHT-Zmiana-bieglego-rewidenta-badajacego-sprawozdanie-finansowe-Spolki-za-2012-rok-2940246.html Biegły za ostatni grosz to jak to zbada ? A nijak. Na ostatnim groszu ?biegły, hihi to musi być przebiegły dobrze patrzeć jak się stoczy . forumowi doradcy dalej kołują ??
Dnia 2013-09-11 o godz. 16:22 ~Gerg napisał(a):
> To nic, że ATON nie produkuje, to nic, że oszukuje, to nic,
> że zadłużony po uszy, to nic, że nie sprawozdaje, i w
> efekcie został zawieszony. Ty Blanka ratuj, bo Ty Polka
> jesteś i pić umiesz, a mąż z branży zobowiązuje i napić się
> i pomagać :)
> http://pulsinwestora.pb.pl/3318194,71213,milionerka-z-miami
> -na-zakupach-w-polsce
To piszcie masowo do niej, jeśli rzeczywiście 200mln ma do zainwestowania i szuka ponadprzeciętnej stopy zwrotu (a więc i liczy się z ryzykiem) to jak tylko odwieszą Atona, jest szansa, czemu nie.
Konsulat Honorowy w Miami, Florida
Konsul Honorowy - Blanka Rosenstiel
1440 79th Street Causeway, suite 117
Miami, Florida 33141
tel (305) 866-0077
fax (305) 865-5150
email polconsulfl@yahoo.com
Maciek, ja to widzę tak. Spotykamy się na np NWZA, skoro zarząd kolejny raz oszukał i nie zwołał WZA, wprowadzamy naszego rewidenta i my głosujemy taką uchwałę na NWZA. Wtedy mamy mandat, aby rozmawiać z inwestorem Blanką albo każdym innym.
Odmawiam działań nieoficjalnych , na wariackich papierach. Ro reprezentowania spółki na zewnątrz jest Zarząd, ale skoro nie działa, to jest uzasadnienie w postaci głosu Walnego. Każdy głos pojedynczy o kant stołu można rozbic.
Już raz się wygłupiłem organizując wsparcie dla Pana Parosy w Ministerstwie Gospodarki i w paru innych miejscach w Sejmie.
A ATON w zamian wypiął się na te 22 osoby, które dały swoje nazwiska ... wielką Atonową d...upą.
Nigdy więcej nieoficjalnie i z partyzanta.
Nie posłuchano Twojego wniosku o WZA, czas na NWZA.
Dnia 2013-09-18 o godz. 13:09 ~Gerg napisał(a):
> Odmawiam działań nieoficjalnych , na
> wariackich papierach. Ro reprezentowania spółki na zewnątrz
> jest Zarząd, ale skoro nie działa, to jest uzasadnienie w
> postaci głosu Walnego. Każdy głos pojedynczy o kant stołu
> można rozbic.
To zależy od tego, o jakiego rodzaju inwestycji mówimy - o dokapitalizowaniu spółki, czy o zbieraniu akcji z rynku. Jeśli chodzi o pierwsze, to oczywiście byłoby ono spółce bardziej potrzebne i tutaj faktycznie rozmowy prowadzić powinien Zarząd bądź ktoś wytypowany przez Spółkę. Natomiast jeśli chodzi o inwestycję na giełdzie, które jak rozumiem przeważają w portfelu tego funduszu, to jak najbardziej jako inwestor/reprezentant grupy inwestorów możesz próbować sił. Prawdę mówiąc struktura akcjonariatu nie ma dla Spółki kluczowego znaczenia i nie jest rolą Zarządu namawiać prywatnych inwestorów do inwestowania w papiery na rynku. Wejście funduszu oznaczałoby z pewnością wzrost kursu i wymianę akcjonariatu, ale dla funkcjonowania Spółki de facto żadnej zmiany by to nie oznaczało, stąd nie widzę powodu, aby Zarząd się tym zajmował. Nie jesteśmy w Ameryce czy Wielkiej Brytanii, gdzie prezes jest wynagradzany za wzrost wartości giełdowej spółki...
Czesc maciekk. W sumie zupelnie nie rozumiem twojej wypowiedzi I brzmi ons troszke infantylnie. Oczywiscie ze rola zarzadu jest rowniez szukanie inwestorow, zarowno jesli chodzi o dokapitalizowanie spolki jak rowniez tych ktorzy po prostu kupia akcje i w ten sposob pomoga stabilizowac kurs i pomoc odbudowaniu wizerunku spolki.
Nie rozumiem czemu mowisz ze ktos kto skupilby akcje nie ma znaczenia dla spolki. Ja uwazam ze ma kapitalne. Jesli ktos skupi 5% i do tego pozyska przychylnosc drobnych, to juz na walnym znaczaca sila a co za tym idzie zmiany w radzie i zarzadzie czyli realne mozliwosci oddzialywania na losy spolki.
Wiec moje pytanie: czy wyslales emaila do Bianki? Jako akcjonariusz ktorego reprezentujesz chcialbym zebys to iluczynil w naszym imieniu....
Dnia 2013-09-19 o godz. 14:00 sir_dominic napisał(a):
> Wiec moje pytanie: czy wyslales emaila do Bianki?
> Jako akcjonariusz ktorego reprezentujesz chcialbym zebys to
> iluczynil w naszym imieniu....
Tak, zrobiłem to kilka dni temu, pisząc w imieniu swoim i jako przedstawiciel grupy akcjonariuszy mniejszościowych.
już was chyba kompletnie powalilo .stajecie się takimi samymi oszołomami jak zarząd tej dziwnej spolki.maciekk i gerg od kilku miesięcy pisza ze zwolaja nwza i nawet wniosku nie ma.maciek jest członkiem rady od kilku miesięcy i nic nie potrafi zalatwic tylko pisze na forum jakies głupoty. gerg dla odmiany ma klientów na maszyny ale nikt im ich nie srzedal ani oni nie kupili ich przez ostatnie kilka lat ;cyrk . i jeszcze piszecie ze napisaliscie list do inwestorki ? przestańcie się osmieszac bo wychodzicie już na ostatnich idiotow.trzeba wreszcie szczerze przyznać ze z tej maki chleba już nie będzie . firma jest do likwidacji . przez glupi zarząd ale tez przez wasza chytrość cynizm i zawisc a przede wszystkim niekompetencje . jeśli myślicie ze cos tu jeszcze da się zrobić to już choroba