aton ja mowie o powaznym inwestorze powiedzmy z europy zachodniej ktory przed wylozeniem kasy na pewno pprzeprowadzilby audyt i wszystkie z potencjalnym przejeciem zwiazane dzialania. Oczywiscie 500tys to w Atonie nic, ale z drugiej strony przejecie technologii atona za powiedzmy pare milonow zlotych to dla powaznej zachodniej czy amerykanskiej firmy zaangazowanej w usuwannie odpadow to nie sa zadne pieniadze.
Oczywiscie watpliwe zeby jakakolwiek firma zostawila barczyka i spolke przy firmie.