Dnia 2013-09-16 o godz. 21:16 sir_dominic napisał(a):
> Gerg czy moglbys rozwinac swoja mysl ?
Chodzi o to co sam zauważyłeś, ze olewano koncertowo i klientów i osoby proponujące klientów. To oznacza, że
1) nie liczono się albo z Klientami w ogóle,
2) nie liczono się tylko z naszymi Klientami.
Ad.1 W pierwszym przypadku mamy ponownie dwie alternatywy
a) firmą kierują patafiany
b) firmą kierują osoby, które wiedzą, ze nie mają nic ciekawego na sprzedaż, ale nie wiedzą jak tę żabę zjeść
Ad 2) Firma zbudowana jest dla innego celu, nie po to by produkować
a) będzie mega przejęcie tylko samego know-how
b) firmę stworzono tylko dla wydojenia inwestorów na badania w CBR, by spółki zależne czerpały profity, albo by czerpały z niej jakieś powiedzmy zorganizowane instytucje
c) te garnki nic nie potrafią w dużym zastosowaniu przemysłowym, i oni nie wiedzą jak do tego się przyznać...
Może to sprawdzić rewident ds szczególnych + OLAF, a ja też wiem, o co zapytać, gdyby im zabrakło pytań merytorycznych. Ale sam nie chcę zwoływać NWZA
Z jednym się zgodzę, to kierownictwo może być pomocne ale nie powinno dalej rządzić, bo nie potrafi, a arogancja głównego jest porażająca i odpychająca każdego normalnego kontrahenta.