Swoja droga Gerg ,obserwuje to spolke yak dlugo normal jak Ty, wchodzilem I wychodzilem pare razy, ha , nawet jak Ty zaoferowalem spolce szukanie kontaktow w anglii gdzie przebywam na stale, I jak wielu zostalem totalnie zignorowany przez spolke. Ostatnio jednak zaczynam sie zastanawiac, spolka w idealnej sytuacji do wrogiego przejecia I kazdy inwestor z kilkoma milionami moglby skupic wystarczajacy pakiet. Tymczasem oprocz knowan drobnych inwestorow Nic! Troszke dziwne....