Ty specjalista od kradzieży akcji. Brzózko sprzedawał razem z Falentą, ale wtedy nie podał danych, zapewne do dystrybucji. Myślisz że po co pan 1111111 mieli codziennie, żeby sie reszta podczepiała, przecież on nie wali w rynek bo nikt by mu nie kupił, mieli i udaje wzrosty, a rszta rozradowana cieszy się papierowymi zyskami. Do czasu oczywiście.
brzózko sprzedał jakiejś profesjonalnej firmie, a ta profesjonalnie zrobiła dystrybucję :) widocznie aviva nie chciała już brać, sama zresztą nic nie dokupiła mimo takiej przeceny, czyli robi za parkingowego :)