• Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~DF [77.114.108.*]
    Na co jeszcze czeka?
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~rankor2 [78.28.34.*]
    DF, tak pisałem - na serio - w maju:

    https://www.bankier.pl/forum/temat_re-moj-komentarz-do-projektow-uchwal-na-nwza,11345148.html

    Zarząd, który przyszedł, był niezorientowany lub/i zdezorientowany.
    I nie zdarzyło się NIC, co faktycznie mogło uratować bomi...

    Wtedy zastanawiałem się, gdzie bomi bedzie za rok...
    I wszystkie me watpliwości, pesymistyczne przewidywania - ucielesniły się...
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~ja [62.87.248.*]
    od ogloszenia likwidacji prezes nie pokazal sie i nic nie mowi , czyzby szykowali nam jakis nr i dlatego nie wypada nic mowic ?
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~rankor2 [78.28.34.*]
    Może jeszcze wystąpi, by ogłosić, kiedy bomi zdejmą z parkietu i przeprosi za niewdrożoną emisję?...
    Ale obawiam sie, ze może zbyt wiele jest tu róznych prawnych haków przeciw bomi i zarządowi, by chcieli się teraz wychylać, bo cokolwiek powiedzą, moze obrócić się przeciw nim...
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~Mar [77.95.51.*]
    no właśnie, to jest zastanawiające dlaczego zarząd nie złożył rezygnacji?
    Ale to nie jedyna dziwna kwestia, ja osobiście nie znam przypadku gdy zarząd mając upadłość układową sam zgłasza wniosek o upadłość likwidacyjną. Jeżeli nie jest to element "strategii" zarządu, to jest to zupełnie niezrozumiałe. Skoro zarząd uznał, że nie ma szans doprowadzić do układu, to w takiej sytuacji składa rezygnację i daje szansę innym a nie zgłasza wniosek, który pogarsza sytuację spółki. Taki wniosek z reguły składa wierzyciel albo sąd robi to z urzędu. Nie znam ani jednego przypadku by zarząd zrobił to sam (za wyjątkiem przypadków gdy działanie takie jest "grą" podjętą przez zarząd np. wilbo).
    Skoro zarząd zgłosił wcześniej wniosek o upadłość układową a sąd to zaakceptował, to zarząd uzyskał już ochronę związaną z ewentualnym zarzutem co do niezgłoszenia zarzutu w odpowiednim czasie i dalsze działania w kierunku ogłoszenia upadłości likwidacyjnej są niespotykane. Co ciekawe tzw. duzi akcjonariusze akceptując zarząd, akceptują to, że niedawno mieli akcje po 17 gr, a po wniosku, który nie musiał być złożony mają po 5 gr, czy to jest normalne? Czy normalne jest to, że Ci akcjonariusze mający swoich ludzi w RN, dają zielone światło zarządowi do zgłaszania takiego wniosku, podczas gdy mogli zmienić zarząd i dalej prowadzić spółkę w upadłości układowej, co dało by im szansę np na podpitkę i próbę wyjścia. Jest to więc albo gra podjęta z wierzycielami albo realizacja wcześniej przyjętej strategii doprowadzenia do likwidacji bomi.
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~mm [109.232.28.*]
    Odpowiedź na tą zawiłą sytuację praktycznie zawarłeś na końcu swojej wypowiedzi. A gdzie miała być ta podbitka? Przed ogłoszeniem o likwidacji? Nie lepiej po? :D
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~rankor2 [78.28.34.*]
    Ja tez tego od dawna nie kumam...
    Załózmy, Mar, ze masz rację...

    Wskaż, czysto hipotetycznie, potencjalnego beneficjenta tej gry z wierzycielami lub strategii celowego doprowadzenia do likwidacji spółki.

    Moja teza jest taka:
    od dawna w bomi nikt nie ma pojecia o całosci spółki, o powiazaniach, zaleznosciach, należnosciach, procedurach, terminach itp.
    to wszystko ogarniał personel średniego szczebla (poziom głównego ksiegowego, głownego kadrowego itp.)
    Kiedy zlikwidowano centralę, chaos w zarzadzaniu spólką pogłebił się i nikt w zarządzie i RN nie umiał ogarnąć. A ci co ew. coś ogarniali, bali sie odpowiedzialnosci za ew. decyzję, które by iom przypisano.
    Ta spólka przerosła ludzi, którzy w niej pozostali i maja decydowac o jej losach.
    pamietajmy,, ze w tle sa roszczenia pracownicze i ponoc jakieś procesy sadowe.
    Trzeba spółkę reprezentować, oczami swiecic, niby negocjować (np. z bankami), a w sumie... Wyobraźxie sobie obecnych prezesów negocjujacych z bankami tak jak udzielaja wywiadów... Co sobą reprezentują?

    I wrócmy wcześniej - DLACZEGO ROK TEMU poprzednie fundy w takim popłochu uciekły przy tak wtedy WIELKICH stratach na poziomie kursu 3 zeta? Ano moze ktos tam był na tyle rozgarniety, by zobaczyć, ze 30 gr lub 3 gr za kilka miesięcy wcale nie jest takie nieprawdopodobne?...

    No i podstawowe pytanie - czym czarowano akcjonariat? sprzedaniem rabatu, zamykaniem sklepów, franczyzą najpier dla pracownikow a potem dla ajentów. i czym się skonczyło?...
    To jeden z najważniejszych grzechów bomigrzechów - po odejściu Wojciechowicza (do dzis nie wiem dlaczego), nastał Romanowski, który na wejsciu przy 7 zł obiecał, ze taniej ju7z nie będzie, A po roku - ile było? jakie były straty i odpisy? Nic rabatu na NC, za to kupuiono Tolaka i zapłacano długoletniemu wiceprezesowi bomi Falkinowi za przejecie jego BDF-u, co9 było9 bodajże ostatnią decyzją Romanowskiego przed odejsciem Falkina.

    Smiem przypuszczać, ze bomikasztany wuyjeto z ogniska juz dawno, a potem pozostawiono spólke samej sobie, która powoli, siła inercji, staczała sie po równi pochyłej, ale tak naprawde nikogo to nie obchodziło...

    pozostaje co najwyżej pytanie o rolę tych fundzików typu marteria itp., które potem nastały...
    nie wiem, co ugrały i co ugrac chciały...
    W uład nie wiezryłem od poczatku, bo gdyby były szanse na faktycznie pomyślny układ to spółkę by wcześniej ratowano i niedopuszczono by do bankructwa.

    Teraz sa ostatnie sekundy przed zgaszeniem swiatła. Sąd juz wydał decyzje o likwidacji firmy. kwestią czasu jest wiec dla mnie termin zdjecia z parkietu. pytanie przy jakiej cenie.
    Jednogroszowej czy kilkugroszowej/...
    ostatnie sesje (i nie tylko ostatnie) jednoznacznie pokazują zainteresowanie rynku, a raczej jego brak.
    Tu kilku drobnych hazardzistów usiłuje ugrac cos na groszowych róznicach, ale jak widać, obrót jest warzywniakowy i jakos nie ma chetnych na bycie ostatnim bomifilantropem...

    Mar, IMO tu njikt nie daje zarzadowi zielonego swiatła do zgłaszania takiego wnuiosku. oni po prostu już nic innego nie mogą zrobić... szanse na podbitke były i je niektórzy wykorzystywali, jak ki8lka razy wskazywałem na sesjach, gdzie był spektakularnie sysoki wolumen. a co było po tych sesjach? delikatnie skarmiano rozgoraczkowany bomiakcjonariat, który uśredniał, licząc na kolejna podbitkę i uratowanie kasy...

    dla mnie tylko taka strategia tu ma jakis sens...
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~Zenek [77.113.206.*]
    "...delikatnie skarmiano rozgoraczkowany bomiakcjonariat..."
    Czy Ty jesteś poważny? Kto skarmiał? Ja skarmiałem? Po każdym walnym pisano Ci na forum, że główni akcjonariusze nie zmienili stanu posiadania, a Ty dalej swoje. Nawet na styczniowym główni mieli tyle samo akcji co wcześniej, więc kto skarmiał? Skończ pisać bzdury. Tak ciężko przeczytać raporty po walnych i sprawdzić kto ile ma akcji? Poza tym przy tych Twoich podbitkach obroty były mniejsze niż w ciągu ostatniego tygodnia, więc nie wiem jaką ilością mieliby skarmiać. No ale jak już pisałem, dla Ciebie istotna jest ilość postów, a nie treść. Odpisałem, więc nie będzie już tak głupio wyglądało jak mi odpiszesz. Inaczej musiałbyś gadać z tym swoim kumplem Zenkiem. Nie musisz dziękować.
    Mam dla Ciebie propozycję, bo jak już Bomi zniknie z giełdy, to możesz potrzebować nowej pracy. W Warszawie w urzędach dzielnicowych urzędnikom płacą za doręczanie listów do mieszkańców. Poczta Polska brała ponad 5PLN, a urzędnik dostaje 3PLN od sztuki. Nie wiem ile dostajesz za jeden post na forum, ale te 3PLN powinno być dla Ciebie ok. Tylko jeszcze do tego musisz odliczyć na bilet, żeby PKS-em przyjechać do stolicy.
    Pójdę dziś spać szczęśliwszy, wiedząc, że Cię wspomogłem :)
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~Ali [83.10.252.*]
    Renkor zawsze pisał , iz jest najmądrzejszy , a pozostali inaczej.....

    Ale jego świat, też jest inny..
    i on już się nie zmieni.. Będzie pisał o skarmianiu , a "kwity" ma na każdego..
    Każdemu, kto mu żle odpisze, wyciągnie jakiś post, [np po ile brał BOMI]...
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: kracy [89.78.48.*]
    To swoisty paradoks jest, że na spółce która spadła w w ciągu jednego roku o ponad 90% , potrafiłem tutaj całkiem sporo zarobić.Teraz mam przez to niemały ból głowy bo muszę zapłacić duży podatek..........

    A ile zarobił w roku 2012 na giełdzie Rankor ?
    Podejrzewam, że znowu zakończył rok ze stratą........
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~erankor2 [78.28.34.*]
    Kracy wylazł z nory?...
    O tym jak kracy zarabia, dawno wszyscy wiedzą...

    https://www.bankier.pl/forum/forum_o_bomi,6,21,10000000305.html

    komu teraz kradniesz posty? ;-D

    Twoje posty zawsze sa bezcennie ucieszne...;-D
    Nawet hehepłaczek cie nie przebije...;-D
    Ale musiałes miec minę, jak zobaczyłeś najpierw 0,16
    a potem 0,04...

    Ty zawsze jesteś na bomi zarobiony - inaczej!... ;-D
    Oj, tak - wWszyscy cie tu podziwiaja i zazdroszczą, jak zarabiasz na bomi... ;-D
    No i dobrze, ze nie wspominasz, jak smarkałeś mi rekaw, kiedy była podbitka, a ty wywaliłeś i nie zarobiłeś...;-D
    A potem jak był ostry zjazd i chwaliłes sie, jaki byłes przewidujący...;-D

    mam nadzieję, ze masz dużo, bardzo dużo bomimakulatury...;-D
    I to tej kupionej drogo, bo ty zawsze dokupowałeś...;-D
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~rankor2 [78.28.34.*]
    Bomikracyku-pajacyku, pochwal się, jak zarobiłeś na swym bomirajdzie mikołajowym i swym bomidefekcie stycznia... ;-D
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~ja [78.8.131.*]
    caly czas zakladacie ze to zarzad zlozyl wniosek o likwidacje , ja takiej informacji nie widze !
    mogl sad sie w..... ze go kiwaja i zdecydowac o likwidacji.Pozostaje wtedy pytanie czy bylo to celowe czy tak wyszlo (brak kasy za waranty).
    Prezes milczy a na polkach wcale nie widac tak wielu akcji. do 30 gr lezy ok 5.5 mln i tak jest od dnia ogloszenia likwidacji!.
    wyjscie kwasniewskiego ? tez mozna na 2 sposoby tlumaczyc :1. bedzie wywalal ? te marne 300k chcialby ukryc ? 2.chce dokupic zeby nie bylo widac bo nas dymaja ? nie wiem ale wszystko jest tu mozliwe
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~rankor2 [78.28.34.*]
    "Ja" - nie rób jaj, przecież górczka to sam ogłosił oficjalnie:

    http://www.portalspozywczy.pl/handel/wiadomosci/wiceprezes-bomi-o-przyczynach-upadku-sieci,83298.html

    Zapowiadałeś dobre infa, a zamiast nich...
    Nie wiem, na co jeszcze tu liczysz...
    Teraz kwasniewski i jego podprogowi kumple mogą sypać, o ile juz dawno sie nie wysypali.
    Ja chciałbym znać aktualny udziałów i jakoś już nawet nie wierzę, ze Grzybowski jeszcze ma swoje...
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~rankor2 [78.28.34.*]
    Korekta nazwiska: oczywiscie - Górczak...
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~ja [78.8.131.*]
    na nic nie licze , spuscilem wszystko 6 gr zostaly mi nic nie wrte PP
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~rankor2 [78.28.34.*]
    Rozumiem...
    A skoro ty, uczestnik ostatniego walnego, wywaliłeś - to już samo w sobie jest wymowne.
    Tez jestem ciekawy, jak się wytłumacza z tej niewprowadzonej emisji...
    poniekąd sami sie własnie tym zaklinowali razem z warrantami, których nikt ostatecznie nie chciał...
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~DF [31.2.13.*]
    To chyba warto byłoby wystąpić do sądu o unieważnie lub uchylenie tej uchwały. Ta uchwała to od początku była do niczego.
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~rankor2 [78.28.34.*]
    A jak technicznie chcesz to zrobić? i kiedy?
    załózmy, ze dziś składasz wniosek - ile potrwa procedura?
    A co zm kursem i spółką w tym czasie?
    no i najwazniejsze - czym uzasadnisz, by rozpatrzono pozytywnie?
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~rankor2 [78.28.34.*]
    Właśnie o tym kiedys pisała anna, bóbr, Mar i namawiali do licznego stawienia sie onegdaj na walnym. Zachęcałem do tego, ale kraco-hehepłaczkowo podobni bomimądrale uważali inaczej i za niemozliwe uznawali zjazd na na groszówikę, a juz w ogóle na obecny poziom...
    I ich bominaiwność została boleśnie ukarana... na ich własne życzenie.

    Do tego wiele razy pisałem, jaka jest strategia ubierania na bomi...
    Ale bominaiwni wiedzieli lepiej...

    Ja nie wierzę w zadną bomireaktywację...
    Tu jest bomiagonian od dawna...
    Rok temu była na to szansa. Szansa!
    Ale nie teraz...

    teraz mozna bawić się w groszową spekulację, jak ktoś takie kasynowe zabawy lubi.
    Ale obroty jednoznacznie pokazują rynkową kondycje bomi.
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~DF [37.7.172.*]
    Składa się wniosek do sądu z uzasadnieniem że Pinokio oszukał akcjonariuszy co do tej uchwały i tyle powinno wystarczyć. Na złożenie wniosku jest chyba pół roku od walnego.
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~rankor2 [78.28.34.*]
    Jesli to takie proste i oczywiste (w sensie uzasadnienia zarzutu) - czemu NIKT dotąd tego nie zrobił, zwłaszcza z tych mocno wtopionych?
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~DF [37.7.172.*]
    Może liczą na to że ktoś za nich to zrobi?
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~rankor2 [78.28.34.*]
    No to nic dziwnego, ze kurs już 3.sesją dotyka 0,04 pln...
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~rankor2 [78.28.34.*]
    Wbrew pozorom teraz - IMO - kurs bomi blokują ci ustawieni na 0,04.
    powinni zejść na 0,03 i pozwolić opaść kursowi, obkupić sie taniej i wywalić potem na 4 gr lub nawet 5, jaik sie uda.
    A tak jest zniechecenie do wchodzenia i brak chętnych do brania po 5 gr...
    Bo po co?
    Kto ma potem drozej to odkupić?...
    I pod co?...
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~ja [78.8.131.*]
    walne to juz historia, wszystko co sie teraz dzieje jest slodka tajemnica zarzadu :)
    dziwi tylko ten brak papieru na polkach , zostawili sobie na pamiatke ? :)
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~rankor2 [78.28.34.*]
    Dnia 2013-03-12 o godz. 10:23 ~ja napisał(a):
    > walne to juz historia, wszystko co sie teraz dzieje jest
    > slodka tajemnica zarzadu :)
    dziwi tylko ten brak papieru na
    > polkach , zostawili sobie na pamiatke ? :)


    IMO - nic się nie dzieje. Po prostu nic.
    A brak papieru na półkach - chyba masz rację.
    jest powtórka z rozrywki: tak jak onegdaj fundy kupujace po 14-15 zeta uciekły przy cenie 3 zeta na superwindzie pod ubranie ulicy i nowych bomimakreli typu Kwasniewski czy marteria, tak teraz obecni juz pogodzili się ze stratą podobnie jak ty czy nawet hehepłaczek...
    Bo na co tu liczyc teraz, skoro sam zarzad nie widzi żadnych szans na ratowanie spółki?

    POWTÓRZĘ:
    sam zarząd już nie widzi szans na ratunek!...

    Na co tu wiec liczyć, gdy kurs jest na historycznym dnie i tylko 4 grosze od poziomu ZERO, a popytu nie ma (bo tych kilku drobnych spekulantów nie liczę)?...
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~ja [78.8.131.*]
    brak papieru na pulkach moze sugerowac ze sprobuja jakiegos nr zeby wyjsc wyzej.
    ale to bedzie tylko szulernia a nie szansa na ratunek
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~rankor2 [78.28.34.*]
    Jak już, to na "półkach" (przecież wiesz, jak cenię poprawność ortograficzną)...
    Ale nie zgadzam się, ze brak na papieru na półkach ma cos sugerować...
    Mnie to wskazuje tylko na UZASADNIONY strach przed dalszymi stratami i ryzykiem.Zwłaszcza ze po prawej półka mocno rośnie, a po lewej jest to, co było...
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~Mar [94.42.198.*]
    rankorze, znasz zapewne giełdę lepiej ode mnie i odpowiedz, mi czy znasz przypadek by zarząd, który uznaje, że on nie ma szans na uratowanie spółki, składał wniosek o zmianę upadłości układowej na likwidacyjną zamiast rezygnacji?
    Spółka złożyła wniosek o upadłość układową. Sąd uznał, że są przesłanki do wszczęcia takiego postępowania i wydał odpowiednie postanowienie. Żaden z wierzycieli jak na razie nie wystąpił do sądu o zmianę tego postanowienia. A zarząd składa wniosek o upadłość likwidacyjną. Mało tego ogłasza, że nie widzi szans na ratowanie spółki ale nie rezygnuje. Może ktoś inny ujrzałby takie szanse, może. Jak dla mnie zachowanie zarządu rozumiane w ten sposób w jaki to sami przedstawiają, ustami wice prezesa to prawdziwe kuriozum!
    Na walnym prezesi wprost mówili, że przyszli tu z zadaniem ratowania bomi, to skoro uznają, że zadanie ich przerasta, to powinni odejść. Skoro nie odchodzą, to albo jeszcze wierzą w to co robią a dezinformują (ze znanych tylko im powodów) albo przyszli z misją przeprowadzenia likwidacji?
    Nawet chęć pobierania wynagrodzenia winna skłaniać, ich by nie przyśpieszać likwidacji spółki:-)
    czy na miejscu zarządu złożyłbyś taki wniosek w obecnej sytuacji? Wyobrażasz sobie dalszą karierę fachowców, którzy przychodzą do spółki by ją ratować i takie dostają zadanie a w trakcie postępowania układowego sami zgłaszają wniosek o ogłoszenie jej likwidacji?
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~rankor2 [78.28.34.*]
    Nie wiem, czy zna gpw lepiej od Ciebie, ale masz rację - nie znam takiego przypadku by zarząd, który uznaje, że on nie ma szans na uratowanie spółki, składał wniosek o zmianę upadłości układowej na likwidacyjną zamiast rezygnacji?

    I - jak wiesz - nie rozumiem też, dlaczego nie rozliczono poprzedniego zarzadu po nieudzieleniu absolutorium...

    > Spółka złożyła wniosek o upadłość układową. Sąd uznał, że
    > są przesłanki do wszczęcia takiego postępowania i wydał
    > odpowiednie postanowienie. Żaden z wierzycieli jak na razie
    > nie wystąpił do sądu o zmianę tego postanowienia. A zarząd
    > składa wniosek o upadłość likwidacyjną. Mało tego ogłasza,
    > że nie widzi szans na ratowanie spółki ale nie rezygnuje.
    > Może ktoś inny ujrzałby takie szanse, może. Jak dla mnie
    > zachowanie zarządu rozumiane w ten sposób w jaki to sami
    > przedstawiają, ustami wice prezesa to prawdziwe kuriozum!
    Jesionowski & cO.przyszli tu z zadaniem ratowania bomi, bo wierzyli, że to realne.
    Ale po czasie uznali, że zadanie ich przerasta.
    Niektórzy zrezygnowali (szef RN, gł. ksiegowy, prokurenci, teraz Kwasniewski).
    Nie sądzę, by jeszcze wierzyli w uratowanie bomi.
    Czy dezinformują. Nie wiem. ja tego nie widzę.
    Chyba ze za dezinformację przyjąć brak pełniejszej info o sytuacji spółki.
    O to mam żal do josionowskiego - za dużo niedopowiedzeń, które interpretuję, ze z bomi jest wciąż gorzej niż sie wszystkim wydawało, za Wojciechowicza, Romanowskiego i teraz...

    Czy powinni odejść ? owszem - z jednej strony tak.
    Z drugiej strony ich nagłe odejście oznaczałoby już zjazd na 0,00 zł.
    I myslę, ze poza apanażami to oni raczej moga byc proszeni, by jeszcze nie odchodzili, bo niektórzy moze chcą uratowac kasę po obecnej cenie...;-D


    W misję przeprowadzenia likwidacji nie wierzę, bo gdyby tak było, to nastapiłoby to juz dawno. z korzyscvią dla wszystkich. zwłaszcza tych, co mieliby jakoś skorzystac na resztkach bomi.

    nie wyobrażam sobie ich dalszej karier w restrukturyzacji, choć moze udowodnią, ze zrobili wiele, a spółka była jednak nie do uratowania, bo....

    Znasz zresztą moje zastrzeżenia do bomi od dawna, wiec złudzeń nie mam...
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~Ador [46.151.76.*]
    ...i akcji też :)
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~rankor2 [78.28.34.*]
    Bo w przeciwieństwie do ciebie - myślę.
    Przed kupnem waloru, a nie jak ty, który w panice kombinuje co zrobic z bomiwtopą po zjeździe na 4 grosze...;-D

    Oj, nie dbasz o zdrowie i będzxiesz cierpiał, słysząc smiech rankora z twej bominaiwnosci...;-D
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~Ador [46.151.76.*]
    ...i akcji też i wytłumacz mi łopatologicznie czemu, nie daja nogi 5 % -owcy, bo wiesz,stratę może przełknęli ale kilkaset tysięcy na drodze nie leży a w odpisy jakoś nie chce mi się wierzyć ,tylko bez ironii napisz co o tym myślisz.
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~Zenek [89.79.108.*]
    To pytanie różni zadają od 9 miesięcy.

    Tym czasem IDMSA pożegnał miłe grono 0,25.
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~Ador [46.151.76.*]
    ...o to chodzi,że nie sam wiesz,że to tylko było przewalenie z wora do wora.
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~Zenek [89.79.108.*]
    Tym razem to było przewalenie do wora na śmieci.
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~Zenek [89.79.108.*]
    To pytanie różni zadają od 9 miesięcy.

    Tym czasem IDMSA pożegnał miłe grono po 0,25.
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~rankor2 [78.28.34.*]
    Przeciez od dawna wiesz, co myślę.
    I skad wiesz, czy nad- i podprogowcy sie nie wysypali?
    ostatnio sporo się przewaliło, a oni ile mieli tego wolumenu - raptem kilkanaście mega...
    O wartości - własciwie zadnej.
    Lepiej wiec uwierz, ze oni już po prostu przełkneli stratę.
    Tak rok temu wielkie fundy - dużo większą...

    Wtedy tez wielu nie wierzyło, ze fundy nie wyjdą ze stratą, tylko będą ratować bomi. I co było?
    Info po kilku tygodniach...

    bomizłudzenia i bominaiwność czy myslenie życzeniowe wielu tu zgubiło i sam wiesz o tym najlepiej...
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~Mar [94.42.198.*]
    zjazdu na 0,00 by nie było. Zarząd uznaje, że nie ma szans albo sił na ratowanie spółki, składa rezygnację ( a nie wniosek o likwidacyjną upadłość) i przychodzą nowi ludzie do zarządu. Biorąc po uwagę "reputację" tego zarządu takie info o nowych ludziach dało by wręcz impuls do wzrostu kursu a nie do jego spadku. Kurs byłby zatem co najmniej w okolicach "twoich 16 gr". Zachowanie zarządu - według takiego schematu jakie jest przedstawiany przez sam zarząd - nie ma wiec jakichkolwiek racjonalnych przesłanek, zwłaszcza z punktu widzenia dużych akcjonariuszy.

    rankorze, dla mnie samo to, że nie znasz takiego przypadku, prowadzi mnie do wniosku, że to nie jest jednak taka "książkowa" upadłość:-)

    brak rozliczenia poprzedniego zarządu, według mnie wskazuje na zachowaną "ciągłość myśli" kolejnych zarządów w prowadzeniu spraw bomi, co nie najlepiej wróży na przyszłość ale zobaczymy. Osobiście zaczynam się przekonywać do wersji, że bomi miało upaść i upada. Pytałeś mnie kiedyś kto może być tego beneficjentem? Mam zbyt małą wiedzę by go wskazać ale jak dla mnie osobą, która skorzysta na upadłości bomi będzie Pan Cierpisz.
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~Zenek [89.79.108.*]
    Cierpisz wrócił do gry w "Delikatesy".

    Zarząd kasuje pensje co miesiąc. Wszyscy happy.
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~Mar [94.42.198.*]
    Cierpisz miał bomi i sprzedał jej za X a teraz może mieć znak bomi od syndyka za X - Y albo całe bomi za X - 99,xxx % i wszyscy będą zachwyceni, że wrócił. Problem jest w tym, że sam znak mu wystarczy a cała reszta nie była potrzebna w tej układance
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~rankor2 [78.28.34.*]
    mar, przyjmujesz punkt dojscia za punkt wyjscia?
    Jacy nowi ludzie mieliby tu wchodzić i po co?
    W jakim czasie ogarnęliby bomiproblemy i wymyslili cokolwiek, skoro terminy sa juz niemal na wczoraj?
    Smiem przypuszczać, ze niektórzy juz tu tak kombinują, by ich z niczym nie kojarzono, bo wszystko pachnieć moze nawet bardzo brzydko w sensie nie tyle złej woli, ale nieudolnego zarzadzania.

    pamietasz, jak poprzednio długo szukano ludzi do skompletowania obecnego zarządu?...
    Teraz byłoby chyba jeszcze dłuzej i BEZ GWARANCJI, ze cokolwiek zdziałają!
    A stary zarząd pewnie musiałby jeszcze dostac odprawy.
    I kto wie, jakie klauzule są w kontraktach Jesionowskiego, Górczaka i reszty...

    Ja w zadnych nowych ludzi tu nie wierzę. Dla mnie byłoby to tylko potwierdzenie, ze z bomi jest NIEODWOŁALNIE TRAGICZNIE.
    Co i tak nastapiło.

    Nie mam pojecia, na ile twe podejrzenia mogą byc uzasadnione.
    Ja wciąż nic takiego bym jeszcze nie podejrzewał.
    mnie też bomizjazdy czy niusy w stylu grzybowskiego lub procesowania się Kwasniewskiego mocno zaskakiwały...

    Co do Cierpisza zgoda, na pewno skorzysta, ale wątpię, choc palcem kiwnął w doprowadzaniu bomi do likwidacji.
    Jemu wystarcza czekanie, nic wiecej.
    Bo to on zrobiłby łaskę, pomagając bomi w czymkolwiek.
    A po co miałby narażać swoją reputację, ze przyczynił sie do upadku bomi?
    Tym strzeliłby sobie w stopę i straciłby wiarygodność.

    On moze być beneficjentem, ale wątpię, by przyczyniał sie w czymkolwiek do obecnej sytuacjai.
    Tak to widzę...

    Ja raczej szukałem beneficjentów wsród jakiechś sieci, konkurencyjnych podmiotów lub kogoś, kto chce w iknnej branzy wykorzystać wykorzystać nieruchomosci i potencjał bomi, choćby jakichś muszkieterów z budowlanej sieci...

    Ale pies z kulawą nogą nie chce nic z bomi...
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~Ador [46.151.76.*]
    ...dziwne bo wiele bardziej zadłużonych spółek ocalono traktując je jako furtki na giełdę a kryzys wiecznie trwać nie będzie.
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~rankor2 [78.28.34.*]
    Zgoda, ale to nie znaczy, ze bomi da sie uratować.
    Sam widzisz, ze wczoraj sypali po 5 gr i ratowali kasę.
    Dziś juz wysyp większego wolumenu po 4 gr...

    Nadal uważam, ze jedynie po kupnie za 3 gr i wywaleniu po 4 gr mozna coś spekulacyjnie zarobić.
    Ale bym to dradzał, bo kupić moze bedzie łatwo, ale wywalić - BARDZO TRUDNO, bo kolejka moze byc spora i zostanie się z bomimakulaturą na wieki.

    Dlatego rynek unika kupowania spolek po 1-2 gr.
    To kazja tylko dla BARDZO NAIWNYCH ryzykantów...
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~Ador [46.151.76.*]
    ...w tym problem,że nie bo ktos to szybko z ukrytego skupił i człowiek jeszcze bardziej od tego baranieje (obserwowałem zlecenia) :D
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~rankor2 [78.28.34.*]
    Z ukrytego skupił? dzisiaj?!
    Przy wolumenie 300K?! I obrocie 12 K pln?!
    nie żartuj... ;-D
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~Ador [46.151.76.*]
    ...wczoraj panie ładny,wczoraj:)
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~rankor2 [78.28.34.*]
    To czemu dzis nie chcą?!...;-D
  • Re: Kiedy zarząd przestanie wreszcie oszukiwać akcjonariuszy i odejdzie? Autor: ~Ador [46.151.76.*]
    ...a tu już chyba jak ktoś natchniony przez ducha św. odpowie bo ja nie,bo jak klasyk Kiepski mawiał ,że "są na świecie ,rzeczy które nawet fizjologom się nie śniły":)
[x]
BOMI 0,00% 0,01 2013-09-26 02:00:00
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.