Powyżej również na temat projektu w Mongolii.
Moim zdaniem rozważne ruchy po stronie zarządu i szczęśliwy zbieg wydarzeń sprawią, że za dwa, trzy lata DSS odzyska pozycję. Trzeba kupować i czekać cierpliwie.
za nisko oceniasz stałych DSS. Może oceniasz według siebie? Jutro pewnie wzrosty ale nie przesadzajmy. Jak dadzą info że mają deal jakaś kasa wpłynie do spółki to może wtedy będą większe.
"Pozytywnym przykładem poszukiwania szans w Mongolii jest inna notowana na GPW spółka, Dolnośląskie Surowce Skalne, która w lipcu tego roku za 4 mln dol. przejęła firmę EKTU Co. Ltd, posiadającą koncesję na poszukiwanie pierwiastków ziem rzadkich właśnie w Mongolii. Przejęcie to daje polskiej spółce możliwość rozpoczęcia prac geologicznych na obszarze obejmującym ponad 2,7 tys. ha w prowincji Dornogobi. "
Najpierw trzeba kompletnie wymienić sternika. W przyszłym roku układ, w co wierzę i nastąpi kumulacja "zapomnianych, dobrych informacji", co naturalnie znajdzie odzwierciedlenie w kursie. To tylko moje zdanie.
Dziady z Domu Maklerskiego IDM.SA przewalają między sobą akcje zaniżając kurs o 0.01 zł nie płacząc żadnej prowizji bez wstydu ,Proszę bardzo animatorzy Rafał Abratański ,Piotr Dertalka powinni ich wy....ć na zbity pysk to kurs by ruszył -- proszę zobaczyć ich ruchy 21.01 --25.01. 2013 żenada ---Pozdrawiam ( akcji jest mało w obrocie i w każdej chwili kurs może odbić - tak mi się wydaje ale bez tych Panów ..Pa
co tu można powiedzieć ,,,dalej pitolenie ku,,,przecież cala branża leży na łopatkach
jak możliwe jest inwestowanie w pustynie ,chu,,,wie gdzie dss to była fikcja i dalej sie ją utrzymuje ,pralnia pie,,,, ,lub raczej organi,,,przestę,,,
Pitolenie to ty trenujesz bo tu bez wątpienia akurat bardzo dobrze robią że chcą pociągnąć to co mają w Mongolii jak teraz zima w kraju. Jak dobrze poprowadzą temat to jeszcze okazać się może że pojawi się chętny odkupić złoża mongolskie za bardzo grubą kasę i spółka wyjdzie na prostą i pospłaca długi. Ty widzisz pustynie a inni widzą pieniądze ale ty myślisz teraz jak zaścianek, węszysz spiski i taki troche chłopek roztropek wyłazi made in poland. było jak było, co to kogo teraz miałoby obchodzić?? Znajdą kase to kurs pójdzie w górę. Troche szkoda tylko że to ktoś zagraniczny interesuje sie i widzi w tym biznes a nie nasze orły finansjery
Cześć . Tak czytam tutejszych analityków prasy i już nawet śmiać mi sie z nich nie chce .
zastanawiam się czy oni kiedykolwiek widzieli choć biuro DSS z bliska nie wspomnę już o kopalni . Ja tam przepracowałem prawie trzy lata i pewne rzeczy po prostu wiem .
Tutaj mamy do czynienia z naganiaczami i naiwniakami pozostaje tylko problem jak ich rozróżnić . Zastanawiam się jeszcze nad jedną istotną sprawą - jak tej wielkości firma mogła zrobić ponad 500 milionow długu ( potwierdzonego ) na temat pozostałych ponad 500 mln nie będę się wypowiadał bo tutaj kolega "op" wie lepiej - pewnie jest w zarządzie i z tego powodu zachęca wszystkich do zakupu akcji DSS. Ile faktycznie warta jest koncesja na poszukiwania geologiczne w Mongolii okaże się w tym roku i wszystko będzie jasne bo o ile dobrze pamiętam to syndyk wycenił ją na poziomie niedrogiego używanego samochodu .
Skoro 3 lata Pracowałeś, to czemu nie napisałeś, jak mogliśmy narobić długów, a piszesz oni narobili?
Brałeś w tym udział a teraz "srasz" we własne gniazdo?
DSS ma szanse, małe, ale ma. Ponosi wielkie koszty, m.in. zwolnień tych wspaniałych dyrektorów, zarabiających krocie, którzy do tego dopuścili a teraz zgrywają złośliwych mądralińskich.
Ja żałuję jedynie, że winni nie ponoszą odpowiedzialności żadnej, a sypie się piasek w tryby tym, którzy starają się reanimować trupa. Może nie czynią tego najlepiej, ale próbują...
Jeśli pacjent nie umrze, to szansa na wyjście z zapaści za jakieś 8 lat. Do tego czasu może zdarzyć się wszystko...
I tutaj trochę się mylisz bo te długi nie wynikały z bieżacej produkcji . DSS zarobiłby na siebie bez problemu a ja myślę , że dobrze było by wiedzieć gdzie rozpłyneły się te miliony .