Zarząd na siłę szuka zajęcia.

Ciekawe czy przy okazji zdecydowali się na obniżenie swoich wynagrodzeń ?

Głupie pytanie. Przecież skoro nie ma już innych pracowników to teraz sami muszą robić za wszystkich więc wynagrodzenie też musi być adekwatne do wykonywanej pracy i prędzej należy się podwyżka.

Z resztą za takie pomysły jakie ma pani Then trzeba dobrze płacić. Najpierw sprzedać kruszywo Covecowi a później to samo kruszywo sprzedać GDDKiA oczywiście nie zrzekając się roszczeń od Covec.

Kolejne stwierdzenie, że 5 mln PLN przyczyniło się do załamania płynności spółki i w konsekwencji ogłoszeniu upadłości to już konfabulacja.

5 mln PLN rozwiązałoby problem 200 mln PLN zobowiązań. Brawo ta pani po raz kolejny udowodniła że wie o czym mówi.

http://budownictwo.wnp.pl/dss-chca-pomoc-gddkia-w-splaceniu-swoich-podwykonawcow,171412_1_0_0.html

O PW się martwią, a o pracowników NIC - ŻENADA. Co za głupki tam siedzą, a może nie głupki, bo syndyk jako pracownikom pewnie im płaci wynagrodzenia - to się do prokuratury nadaje i tyle.

A może oni zakopali kase i ewętualnie jeszcze uwalcowali i czekają na ciężkie czasy , po co mają mówić że mają tyle dudków lepiej udawać gołodupca heee... heee...

spek to taka typowa wydmuchana na akcjach leszczyna co teraz ma schize na punkcie spółek na których się dał wydupczyć. Sam zadaje pytania a potem na nie odpowiada.. echeche... zwariowałeś koleś

Cóż miałbym ci odpowiedzieć że sprzedałem DSS po 9,30 i jeszcze na tym sporo zarobiłem ?

I tak taki pustak jak ty czekający na cenę 20 PLN w to nie uwierzy.

Czekaj z papierem aż zżółknie a później opowiadaj wkoło jak to nie dałeś się wydmuchać.

co do 5 baniek i ratowania płynności - jak masz kłopoty z płynnością to robisz plan spłat w którym bilansujesz sobie wpływy i wydatki na kilka miesięcy do przodu, jeśli widzisz, że w którymś miesiącu brakuje to starasz się jakoś pozyskać kasę z zewnątrz lub przesunąć wydatki nieco do przodu

DSS nie ma i nie miał kilkusetmilionowych zobowiązań wobec podwykonawców, lecz "zaledwie" kilkadziesiąt milionów - 5 mln zł to w okolicach 7-10% całości zobowiązań handlowych spółki, czyli nie mało. Jeśli masz dopięty plan, w którym wszystko się równoważy to jak zabraknie nagle 5 baniek na które liczyłeś wszystko może się zawalić...

tak poza tym - w ocenie obecnej sytuacji DSSu zalecam większą ilość własnych spostrzeżeń, a mniejszą ilość powielania opinii dziennikarzy, którzy ślizgają się po temacie i piszą pod tezę, że "dss jest wszystkiemu winny" - popatrzcie np na PBG - jak takie grubasy się wywalają na dorgówce to i DSS się mógł wywalić

DSS nigdy nie miało żadnego planu. Ani finansowego ani operacyjnego. DSS działało na zasadzie dobrych kontaktów z politykami i innymi osobami odpowiedzialnymi za prywatyzację i kontrakty drogowe.

Jak spółka może coś planować skoro nie potrafi nawet prowadzić rzetelnie ksiąg rachunkowych ?

Z tego co pamiętam pod koniec stycznia 2012 spółka komunikowała że pozyskała dostateczne finansowanie na ukończenie kontraktu na A2 więc jak to możliwe że po miesiącu od rozpoczęcia prac spółka ogłasza upadłość ?

Porównanie DSS i PBG nie jest na miejscu. Jedna spółka powstała tylko po to żeby ustawić kilku gości a druga padła ofiarą tych gości.

Wszystko sobie zaplanowali i tak zrobili jak zaplanowali? Absurd a Ty pachniesz jadem i ślinotokiem. Z tego co piszesz masz małe pojęcie o realiach funkcjonowania dużych spółek. Jakieś tam masz ale papierowe a nie wynikające z wiedzy praktycznej. A może uważasz że KPMG też jest z DSS i Kredytbankiem w tej wielkiej zmowie bo jedni badali z zamkniętymi oczami ich sprawozdania finansowe a drudzy sypali milionami do "dziurawego" worka? he? Myślisz że sie wszyscy podłożyli dla tej spółeczki albo ulegli urokowi pani prezes? Zastanów się lepiej zanim coś napiszesz albo idź do lekarza jak ci po raz kolejny dobrze radzę.

Co zatem było celem DSS bo z pewnością nie maksymalizacja wartości spółki dla akcjonariuszy ?

Czy spółka wywiązała się z warunków zaproponowanych obligatariuszom ?

Czy wynagrodzenie prezesa za rok 2010 nie wyniosło ponad 2 mln PLN ?

Czy przy kontrakcie na A2 nie pojawił się wielki specjalista od inwestycji drogowych świetny Kazio Marcinkiewicz ?

DSS to towarzystwo wzajemnej adoracji. Co do KPMG to nie wczytywałem się i nie wiem czy audytowało okres sprawozdawczy w którym DSS przeszacowało wartość kopalni której nigdy formalnie nie nabyli. Jeżeli tak to rzeczywiście audytor jest bardzo rzetelny a że przy okazji kreatywny to nie szkodzi. Zawsze można to skorygować w innym okresie sprawozdawczym.

Jeżeli KPMG nie miało nic wspólnego z tymi przeszacowaniami to nie mam do tej firmy absolutnie nic. Tym bardziej jeżeli odstąpili od badania sprawozdania spółki DSS za rok 2011.

Jeszcze tydzień poczekamy i wszystko powinno być jasne. Chyba że troche wcześniej podrzucą ten raport? Jakaś cisza teraz taka na forum, ciekawe jakie otwarcie ? Czy groszówki już czy może jeszcze do góry skoczy? I kiedy decyzja o upadłości układowej? Bo to też ważna sprawa na chwilę obecną.

zgadza się w przyszłym tygodniu powinno być wszystko wiadomo,myslę,że tu bedzie upadłość układowa,pozytyw to ustawa którą nowak chce wprowadzić ,ale jest niezgodna z prawem,żeby odzyskać pieniądze większość będzie za układem,tylko to im zostaje,,ciężko tu coś gdybać,pewno teraz ci z dss mają niezłą zagadkę!!!