... zeby było na zielono bo już mnie ten czerwony kolor wkurzał... a tu taki szczypior wyrósł...

Nie wiem czemu ale zawsze gdy suma cyfr w liczbie moich akcji sprowadzona do liczby jednocyfrowej stanowi 8 to zawsze akcje rosną... Czy to jakiś matrix? ale u mnie zawsze się sprawdza... Według numerologii też jestem 8ką... i jak tu nie wierzyć w gusła...

to jest sztuka. mieć spółkę która rośnie w bessie

poczytaj sobie artykuł o sieciach handlowych. Walka na wyniszczenie... Dobrze wiemy że w wojnie wygra tylko jeden dyskont. Ten który od dawna króluje, ma najlepszą logistykę i zna najlepiej rynku. Na rynku wygra Biedronka!!! W styczniu tego roku miała 1600 sklepów. Do 2015 ma ich mieć 3000!!!! Teraz pytanie. Kto buduje Biedronki? PBO Anioła. Kto remontuje Biedronki? PBO Anioła. Gdzie ma siedzibę Biedronka? Kostrzyn. Gdzie ma siedzibę PBO Anioła? Kostrzyn!!! Niby to nikomu nic nie daje... a ja tam wierzę w dobrosąsiedzkie interesy...

Dnia 2011-06-20 o godz. 18:00 lolek_pl napisał(a):
> poczytaj sobie artykuł o sieciach handlowych. Walka na
> wyniszczenie... Dobrze wiemy że w wojnie wygra tylko jeden
> dyskont. Ten który od dawna króluje, ma najlepszą logistykę
> i zna najlepiej rynku. Na rynku wygra Biedronka!!! W
> styczniu tego roku miała 1600 sklepów. Do 2015 ma ich mieć
> 3000!!!!

jak juz czytasz artykuły to czytaj je ze zrozumieniem...
zapomniałeś nam chyba zacytować (z tego samego artykułu), że wojna dyskontów polegać będzie na przejmowaniu jednych sieci przez drugie co wcale nie jest tożsame z wybudowaniem 1400 Biedronek w kilka lat...

Trzeba być idiotą żeby wierzyć że spółka która wchodzi na GPW spada 40% bo ktoś emisyjną za wysoką zrobił... Przecież ktoś to kupił.. Szkoda że leszcze i lewar... Teraz zbiorą to co plebs oddał za pół darmo. Będą mieć i kasę z emisji i akcje... Gratuluję tym co wytrwali. Ja mam ładną średnią. Najdroższe akcje po 7,72. Dziś już dzięki jednej sesji cena akcji powyżej mojej średniej... licząc koszty kupna i sprzedaży jestem o włos na zielono. Od jutra zarabiam!!!

miło, że anioła w końcu pojawił się w studiu CNBC. od razu zadziałało. jak tylko zobaczyłem jego gębę zacząłem kupować ak leci i paę setek dobrałem. Ja już jestem po zielonej stronie. współczuję głąbowi, któy mi to oddał. chociaż nie powinienem bo ewidentnie miał złe intencje. niech teraz goni rynek. Ja teraz potrzymam ten papier do wynków. Mówił w wyiadzie, że nad ofertami od sieci zespół pracuje 7 dni w tygodniu, tyle tego mają! A jak mówią w TV to już nie przelewki.

lolek jest dobrze!

Nie musisz mi tego mówić. Czasem mam załamkę i już nie mam siły odpowiadać maruderom. Przecież prawda Nas wyzwoli!!!! Ja planuję dobierać przez najbliższe 2 lata...
Czy ludzi byli ślepi. Jeśli już kupować budowlankę to jedyną gałąź która się rozwija i to w zawrotnym tempie a taki jest właśnie taki jest rynek dyskontów. Wyszło na moje. Ja w gówna nie wchodzę. Skoro tu jestem to znaczy zarobię. I w myśl znanego hasła jak zwykle mądrość życiowa się sprawdza. Giełda to miejsce gdzie pieniądz przechodzi od chciwych do cierpliwych... Pozdrawiam. Kłaniam się pięknie i oczekuję dwucyfrówki. Którą myślę zobaczyć do końca czerwca. Wasz Lolek.

Dnia 2011-06-20 o godz. 18:04 lolek_pl napisał(a):
>Gratuluję tym co wytrwali. Ja mam ładną średnią.
> Najdroższe akcje po 7,72. Dziś już dzięki jednej sesji cena
> akcji powyżej mojej średniej... licząc koszty kupna i
> sprzedaży jestem o włos na zielono. Od jutra zarabiam!!!

Kolego, każdy tutaj widzi że umoczyłeś na IPO a teraz byc może dobierasz, żeby uśrednić. W sumie nie jest to takie złe, tylko po co do tego dorabiać wyżej zacytowane historyjki, zwłaszcza kiedy 19.05.2011 o 14:17 chwaliłeś sie na tym forum, że:

>Kupiłem z średnią po 8,40. Na razie skromnie. Troszkę ponad 3k szt. Na próbę. Nie >wykluczam dalszych inwestycji. Póki co poniżej 2% portfela... Do 5% jestem w stanie >powiększyć. Na razie śledzę.

Kupiłem na wtórnym tylko.... Kolego mam już 15000 tego papiera. Stąd moja średnia. Teraz zaczyna rosnąć bo dobieram powyżej 7,50

a o tej spółce dowiedziałem się dzięki temu że miała taki fatalny początek. Gdy zobaczyłem jak leci -25% to mnie zastanowiła jedna rzecz. Albo to największy przekręt GPW w historii albo to okazja życia i tylko ja to widzę... Wciągu 3 dni prześwietlałem ofertę na różne sposoby i na każdym dołku skubałem co się tylko dało...

ciekawe ile utopiles kasy taki byles mocny hehehe