Jeżeli niecałe 20% nowo wyemitowanego papiera przełożyło się na zjazd ceny o 42% to wg mnie przyczyny mogą być tylko dwie:
- albo mamy do czynienia z bankrutem
- albo mamy ciekawą zagrywkę mocniejszych rąk
Wariant pierwszy wg mnie odpada, bo spółka ma dobre wyniki, ma portfel kontraktów i działa w niszowej i dość perspektywicznej branży
Wariant drugi jest banalnie łatwy do przeprowadzenia:
- wystraszona i zdesperowana leszczyna
- niewykluczone, że także lewarowcy zmuszeni do sprzedaży
- zniechęcający debiut co przekłada się na brak popytu (każdy patrzy i czeka na jakim poziomie leszczyna przestanie się tratować)
- pare tysięcy akcji kupionych "na straty" niewątpliwe może pomóc zwaleniu kursu np o dalsze 30%
- bryndza w budowlance (zwłaszcza wsród developerów) plus zmiany w RnS plus plany wygaszenia programu = znaczne spadki cen na rynku pierwotnym i wtórnym mieszkań
- instytucje na wchodza bo dla nich PDA to papier obarczony dodatkowym ryzykiem
- plotki o możliwości "zesłania" firmy na NC (spółka nie spełnia warunku kapitalizacji, żeby ja notowac na GPW) - zesłanie mało realne ale jak leszczyna wystraszona to jakakolwiek plotka jest dobra
Dalszy scenariusz moim zdaniem będzie taki:
- spadki albo bryndza do czasu przejścia z PDA na "pełnowartościowe" papiery - wtedy jest szansa, że jakas instytucja sie tym czyms zainteresuje
- wkrótce ukaze sie jakas rekomendacja "kupuj" z ceną docelową np.10-11 zł (wtedy będzie już jasne kto zwalał kurs, żeby móc się pochwalić nadzwyczaj trafioną rekomendacją wydana przy kursie 5,xx zł - czyż to nie brzmi dumnie???)
- powrót do cen z debiutu
- reszta zależy od wyników i od samej spółki
mozliwości dla skołowanych akcjonariuszy sa trzy:
- sprzedać i zapomnieć
- uśrednić i przy mniejszych stratach zastosować pkt 1
- uśrednić i zakopać na 3-4 lata
każdy wybierze sam (a zwłaszcza specjaliści od komentowania i analizowania post factum)
to bez mydła jest zwalane i to w perfidny sposób wypuszczą rekomendacje na 12 to sie wszyscy rzucą i głupie zagrywki zwalania kursu kilkoma k nie będa miały miejsca, ale nerwów nam napsuli.... narazie jeszcze nie uśredniam
Moim zdaniem jak już wczoraj mówiłem i kazałem zapamiętać to wypowiedź. Do Walnego ewent do wyników mamy emisyjną. Po wynikach 13-15zł. W przyszłym roku przedział 21-30zł.... Wyniki za 2011 będą lepsze od prognozy a ta była lepsza od prognozy za 2010 o 100%... Koszyk zamówień już jest wielkościowo taki jaki był prognozowany na cały rok a mamy dopiero czerwiec!!!
Więcej przeczytasz w artykule o sieciach handlowych idących na wojnę... Wszystkie zaczęły ekspansje. Kto będzie pierwszy ten zostanie na rynku. To samo z dyskontami się dzieje....
Ktoś kto wykonuje zlecenia, teraz jest w krainie mlekiem i miodem płynącej... Marże rosną i wybierasz co chcesz budować i za ile a nie zbierasz ochłapy spadające ze stołu. Dla PBO i firm z tej wąskiej branży nastały PLATYNOWE LATA i już się więcej nie powtórzą.... Do 2015 stały wzrost !!!
patrząc na stronę popytową, widać, że prawie nikt nie wierzy, że dno jest blisko i prawie nikt ani nie uśrednia ani nie próbuje spekulować. Skoro tak, no to znaczy, ze prawie każdy zakłada dalsze spadki.
Dziwi mnie tylko, że tak łatwo przychodzi akceptacja strat na poziomie 40-kilku %. Na cięcie strat chyba troszke za późno, zysków nikt nie realizuje bo na razie nie ma nikogo kto byłby zarobiony na tej spółce (jedynie specjaliści od inwestowania post factum mają się czym pochwalić ;-))
Jak widać zacząłem troszkę za wcześnie skubać papierek.
Moim zdaniem fundamentalnie papier jest ciekawy bo:
- nisza w której się firma usadowiła ma dobrą koniunkturę;
- firma jest na tyle mała, że może być przedmiotem jakichs planów konsolidacyjnych większych graczy na tym rynku (mało prawdopodobne ale ...)
Pytanie tylko kiedy sięgniemy dna i ile metrów mułu będzie pod tym dnem ;-)
dno nisko i mulu duzo, racja ktos akceptuje 405 strate dziwne???, wczorajsza wypowiedz krotkoterminowe zanczenie miala, i od jutra dalsze spadki,. chyba ze pojawia sie bardzo ciekawe informacje ze spolki
ale problemem jest popularnosc spolki i tyle pr slabiutki
dzisiaj możesz sobie odkupić blisko 8. Zacznie się podobać szerzej jak będzie blisko 9, a po 10 to istny przebój nie będzie schodził z ust analityków i dziennikarzy prasy fachowej.
krótko mówiąc motłoch!
witam kolege, milo kolege w prcy spotkac, ale aniol to anio upadly, wczoraj gadal i gadal o jakis ewenualnie informacjach, ze chlopcy pracuje 7 dni w tygodniu, ze to do nich chodzi biedronka, tesco zeby im budowac , ale farmazony jak beda konkretne infa to wtedy ok, na razie tylko w obserwowanych i jak co to dam kilka 5 wiecej jak bedzie wiadomo co i gdzie
pozdr marzycieli,