robi wrazenie co potrafi zaproponowac wlascicielom taki aplisens, w 2013 50 % wzrost produkcji, za 6 lat PODWOJENIE!!! to sie nazywa wzrost wartosci rynkowej dla akcjonariuszy a nie opowiadanie jakichs bajek, budowa fabryki itp
dziwne ze potrafia opracowac strategie, przelozyc wszystko na papier i ubrac w ramy ekonomiczno-finansowe
u nas przez 3 lata badaja juz ktorys raz i ciagle zdziwieni odsetpuja od transakakcji bo cos tam, nowy przez 7 m-c cos tam bada bada bada i pewnie znow wlozy miedzy bajki projekty bo mu nie bedzie cos pasowalo, masakra jakas
nasz prezes powinien najpier pobierac nauki jak to sie robi a pozniej zasiadac na swoim stolku, u nas to jest tylko opowiadanie historyjek o wyzszej lidze
wstyd wstyd i jeszcze raz wstyd ze zostalo sie akcjonariuszem tej marnej spolki:( zalosne
mam prosbe do wlasciciela polnej i nas wszystkich
oto oferta aplisensa:
"Grupa nie wyklucza w najbliższych latach przejęć podmiotów posiadających komplementarne produkty i/lub usługi mogące rozszerzyć jej ofertę kierowaną do branży AKPiA.
"
zastanowcie sie czy nie warto sprzedac komus tej spolki, tam wiedza jak zarzadzac, maja pomysl na siebie, na rozwoj i przede wszystkim wiedza jak ZWIEKSZYC WZROST WARTOSCI DLA AKCJONARIUSZY bez zbednej kurtuazji
poczytajcie sobie tylko wyrwane z kontekstu z wywiadow z prezesem jego zachowawcze propozycje; otoz co ma nam do zaproponowania
1. nie ma sie co spieszyc, to wymaga poglebionej analizy (takie dzialania trwaja juz 4 rok !!!)
2. przejecie nie jest celem samym w sobie ( to co jest celem, straty lub klepania wyniku blisko progu retnownosci, a moze tylko zasiadanie w zarzadzie i trzymanie stolka???)
3. trzeba byc cierpliwym bo to cnota i niby jakies ostateczne terminy sa przesuwane z okresu na okres ( tak i mamy patrzec jak kurs stacza po rowni pochylej znow?????)
4 spolka wymaga restrukturyzacji i nowych standardow (myslamem ze restrukturyzajca skonczyla sie kilka lat temu i jest na trwale rentowna)
4. wzrost kursu to czesto wynik spekulacji ( to niby jak mamy czerpacc korzysci z posiadania walorow skoro spolka nie placi dywidendy, nie prowadzi emisji kierowanych z dyskontem itp, nic z tego nie rozumiem)
5. no i El CLASSICO , wzrost wartosci dla akcjonariuszy (tak przez rok -15-20 % spadek kursu, ja nie wiem co ma na mysli opowiadajac takie historie, skoro wartosc sukcesynie spada od roku 2007 !!!!!!)
drogi pryncypale z mennicy.naczelniku rady biznesu-oddaj ten brylant introlowi lub aplisensowi-i nigdy tutaj nie wracaj-wystarczy oszukiwania i kluczenia
ale to jest jakas maskra
zwyklas strone www robia kilka m-cy i sie w czasie nie wyrobia pewnie, a jak juz powstanie to jakis pewnie zakalec tracacy mysza sprzed 20 lat typu vintage
i tak ze wszsystkim, odwlekanie, zwodzenie, przekladanie
odzczuwam zla wole, zabetonowanie wszyskiego i niespotykana gnusnosc
...u konkurencji mysla o budowie fabryk a u nas nawet strony www nie odpala
niech ktos laskawie podesle prezesowi strategie Aplisensa,
niech zobaczy na czym polega ksiazkowe budowanie wartosci
wpadl mi posmysl do glowy zeby zainteresowac Aplisens zakupem pakietu dominujacego w pla skoro JAkubas nie ma wiekszoci
maja mozliwosci inwestycyjne na kilkadziesiat mln zl
podajac oferte zakupu zorganizowanych podmiotow idelanie pasowala by im nasza perla do korony
Jakubas sam przyznal ze kompletnie nie intersuje sie ta spolka, nie zna swoich menedzerow wiec po co mu to w portfelu????
pusscilby pakiet po 12 z groszami i by spolka poszla we wlasciwym kierunku
juz go z rafametu Jedrzejewski wysiudal, przydalo by sie i tu podobne zagranie i bysmy odetchneli z ulga
z innej strony to zalose ze akcjonariusze o rynku, persepkytwach, kierunakch rozwoju dowiaduja sie z raportow i strategii konkurencji a nasi chowaja tylko inforamcje dla siebie i boja sie cokolwiek zaprezentowac
taki zascianek, jakby zapominali ze to jest spolka publiczna a nie prywatna!
Aplisensowi bardziej wierze niz naszemy prezesowi ktoremu po prostu nie ufam! jedyne co ujrzalo swiatlo dzienne to kilka art w gazecie, ciagle powielanie tych samych informacji, zadnych efektow dziala i jednyne osiagniecie to strata w 4Q
jedyne co moglbym zyczyc to wrogie przejecie polnej przez inny podmiot, wykupienie udzialow od Jakubasa i utrate stanowiska ludziom z zarzadu i RN, moze by wtedy zrozumieli ze 4 lata ciaglego zaprzepaszczania szans prowadzi do nikad
ech....
i pewnei tez nikt nie zwracal uwagi na to ze ciagle zanizajac wycena gieldowa a tym samym kapitalizacje firma ogranicza sobie mozliwosci kredytowania i finansowania oraz pogarsza warunki finansowe potencjalnie zaciagnieteego dlugu w formie overdraftow, kredytow biezacych i inwestycyjnych!