I gitara, ta spółka winna tyle kosztować od dawna, której metody wyceny by nie wziąć. Ale że zainteresowanie średnie... Nie wiem czego im trzeba, może informacji o super transakcji? Po nabyciu portfela od Handlowego nic się jednak nie ruszyło, a deal przecież niezły.
No, dzieki za wsparcie, oczywiście psychiczne:)
Jedyne co mnie trzyma tutaj to zdrowe podstawy- perspyktywiczna branża, mały FF i niska wycena papieru. Z drugiej strony zupełny brak płynności ogranicza jakiekolwiek manewry szybkiego wyjścia- może to dobrze bo nie ma spekuły na krótki termin. Moj pakiecik to kilkanaście kilo, jeść nie woła ale po niemal roku chciałoby sie zobaczyć na co stać tą nieodkrytą perełke.
Pisałem do nich maila z pytaniem o tą transakcję. Podali mi odpowiedź przedziałowo, która wskazywała na kupno poniżej 4% wartości nominalnej (125 mln wynosiła transakcja). Po szczegóły odesłali do sprawozdania za 4 kwartał, które będzie 1 marca.
Pittero, oprócz wymienionych przez Ciebie czynników uważam, że obrót jest wręcz patologiczny z jeszcze innego powodu - polityka informacyjna spółki jest bardzo kiepska. Każdy strzęp użytecznej informacji trzeba od nich wyszarpywać - vide mail powyżej. Spółka ma się czym pochwalić, ale tego nie robi. Prawdopodobnie dlatego, że nie ma się tam kto tym zająć, skromny dział IR istnieje u nich tylko na stronie internetowej. :(
Dokładnie jak piszesz Marcinos- info ze spółki jest na maxa surowe. Widocznie nie zależy im na kursie, skoro pozyskują 35mln poprzez obligacje i znajomki królika te obligacje łykają od nich bez mrugnięcia okiem. 35 mln to ponad połowa obecnej kapitalizacji, a więc bardzo duzo. Pocieszające ze nie drukują akcji rozwadniając kapitał, co przy małym FF dobrze wróży drobnym, ale długoterminowo. Skoro kupili wierzytelności za 4% wartości to musiał być śmieć, ale myśle że to rentowna inwestycja była. Teraz jak mają kase z obligacji mogą powalczyć o lepsze kąski na rynku. Firma na pewno na tym zarobi, tylko obawiam sie że tego nie doczekamy bo stracimy cierpliwość.
To chyba niedokładnie tak jest. To, że robią emisję na 35 mln jeszcze nie oznacza, że całość zostanie objęta. Co prawda zwiększyli ją z25 do 35, ale to jeszcze nic nie musi oznaczać - niestety. Tu właśnie przydałoby się jakieś info, przecież nie jet to kurka tajna informacja. Emisję też przeprowadzają, bez prawa poboru - czytaj, nie przez giełdę. W jednym z artykułów, który zeskanowali na stronkę, jest napisane, że prawdopodobnie całość emisji obejmie jakaś instytucja, po cenie rynkowej.
Co do tych 4% - za tyle się w tej branży to kupuje. Przekroczenie 10% to rzadkość, tyle dostaje się za bardzo świeże wierzytelności, których ściągalność jest najwyższa. Z Handlowym raczej dobry deal zrobili, a skoro emitują obligacje jak szaleni, to pewnie jakiś duży też się kroi.
Realia trochę znam, ponieważ pośrednio miałem do czynienia z inną spółką windykacyjną, stąd moje zainteresowanie Vindexusem. Operacyjnie jest bardzo dobrze, tylko muszą sobie przypomnieć, że są spółką giełdową!
No to właśnie zaczęli rozwadnianie akcji. Będzie dodatkowy milion akcji po 5,2. Ciekawe jak się dzisiaj czują ci co kupowali po 6pln 2 lata temu. To mi zaczyna przypominać Petrolinvest i drukowanie coraz tańszych akcji. Może za jakiś czas będą drukować jeszcze taniej.
Ciekawe ile zajmie sprzedaż tego miliona akcji? Pewnie parę lat przy obecnych obrotach.
Pewnie nie starczy mi cierpliwości do tego ścierwa.
Ale ten milion akcji sprzedadzą przy wykorzystaniu imiennych warrantów subskrypcyjnych - co oznacza, konkretnej osobie lub instytucji. Więc de facto jest to już opchnięte, czekamy na informację komu. A że nie po 6 zł? Jeśli kurs oscyluje wokół 5, to kto by wziął drożej...
Co do petrola, to oni zaczynali z 800 zł (są po 6), a emisji robili z 10. Vindexus czysto publiczną na razie jedną.
A że nie rośnie? A ile w ciągu dwóch ostatnich lat urosły np. TP Sa czy Cyfrowy Polsat? Nie tylko Vindexus drepcze sobie w miejscu. Tylko w jego przypadku, jak się obudzi (heh), potencjał zysku jest znacznie wyższy niż wspomnianej dwójki. Poczekamy, zobaczymy. Życie uczy, ze zacznie rosnąć gdy z papierów wyskoczy ostatni niecierpliwy...
Czegoś tu nie rozumiem. Zarząd był upoważniony przez NWZA na podwyższenie kapitału o max 200 000 pln w drodze emisji akcji bez prawa poboru.
Teraz jest informacja że zarząd chce wyemitować 1mln akcji po 5,2 pln czyli zadecydował o podwyższeniu kapitału o kwotę 5,2 mln pln. Czy zarząd działał wbrew uchwałom NWZA?
Mietek,
zarząd faktycznie emituje 1 000 000 akcji, ale nie oznacza to, że kapitał wzrośnie o 5 mln złotych. Wzrośnie o 1000000*10gr= 100 000 zł. Mogą podwyższyć do 200 000 zł, więc tak naprawdę mają jeszcze emisję na 1 milion w zapasie na przyszłość. Patrz art. 444 KSH :)
Bądź co bądź to firma prawnicza, takiego byka by nie zrobili. Patrzcie jaki ładny obrót dzisiaj!
No tak, ale emisja nie jest robiona przez giełdy tylko trafia w konkretne ręce. Niestety nie wiadomo czyje, ale nie sądzę by ta osoba/ instytucja chciała ten milion rzucić od razu na giełdę. Może w końcu jakiś fundusz.
Ale co tu narzekać, patrzcie jaki dziś strzał, może do 6 zł dobiją :)
no, jesteśmy w czołówce dzisiejszych wzrostów- może jacyś nowi wreszcie zainteresują sie naszą spółką? Ale obrót dalej kulawy. Jutro sie rozstrzygnie, ale chyba wrócimy na 5,5
skupili troche akcji i podniesli kurs na 5.8 zeby zachecic do kupna 1 mln akcji po 5.2pln. Nie widac zeby te wzrosty byly trwale. Tutaj pomogly by tylko lepsze wyniki wiec trzeba czekac.
Zakupili 38 certyfikatów inwestycyjnych od funduszu sekurytyzacyjnego. Jest to w świeżym raporcie bieżącym. Łącznie za 25 mln, czyli tyle ile pozyskali z emisji obligacji.
A kto sprzedaje funduszom s.? Banki. Najpewniej za mniej niż 10% wartości, czyli pakiet wyniósłby ok. 250 mln zł, co jest chyba dla spółki rekordem. Roboty będą mieli po sufit, a zatem i wyniki ładne :) Jest dobrze, będzie lepiej.
Nie sądzę, aby to było ogłoszone wcześniej niż przy sprawozdaniu. Jeśli jest to osoba z zewnątrz, to muszą to ogłosić ponieważ obejmie "ten ktoś" ok. 10%, a informuje się od progu 5% co kolejne 5%. Ale skoro zostały wyemitowane warranty subskrypcyjne i zostały objęte, to nie wzięcie tych akcji oznaczałoby po prostu stratę, no bo jak inaczej?
Notowania certyfikatu masz na stronie idea tfi oraz tu:
Obrót znakomity, popyt atakuje. Możliwe, że jest to związane z dzisiejszym artykułem w pb. Spółka jest tam opisana pod kątem technicznym przez K. Borowskiego z KBC i sugeruje dalsze wzrosty. Z drugiej strony pakiety są dość spore, więc to nie tylko ulica kupuje. Arkusz jest wypchany po brzegi, a sygnał kupna na walorze bardzo silny. Czas powiększyć zaangażowanie.
ja jestem napakowany papierem na maxa, ale jeśli ktoś obserwował i dumał to ma ostatnią szanse na wejście po 6, ale sądze że podaż na tym poziomie już sie wyczerpała
Otóż to, w czyim interesie jest teraz sprzedawać to po 6zł? Bardzo nieliczni szczęśliwcy zbierali papier po 5.30 czy 5.50, bo wiadomo jakie wtedy były obroty. Przez ostatni tydzień wolumen był pewnie wyższy niż za ostatni kwartał. Spodziewałbym się niedźwiadków wyżej, bo rok temu pewnie sporo osób pakowało się w górnych rejonach konsolidacji, licząc na wybicie.
dla przypomnienia poczytajcie, jakie nastroje były jeszcze 2-3 miechy temu. Kiszonka, zgrzytanie i oczekiwanie na 8-9zł nawet w przeciągu 2 lat jak pisał chyba Marcinos.
A tu prosze, nie 2 lata a 2 miesiące!
Pytanie na dzisiaj- co dalej? Chciało by sie sprzedać, ale pamietam wciąż oponeo poprzez analogie w kursie- też kupowałem w granicach 5-6 zł, oddałem z niedowierzaniem po 13 a doszło nawet do 16. Czy Vindexus będzie kolejną spółką -vindą?
Ale ten komunikat wcale nie był fajny. Serwisują wierzytelności dla Idei od 2008 roku, jest tak za każdym razem gdy zakupią certyfikaty. Bardziej interesująca jest wielkość tej umowy (230 mln), nie wiem czy to nie największa w ich historii. To ze będzie duża, można było wnosić już po wielkości emisji obligacji.
Będą mieli co robić przez najbliższy rok.
Nie ma czegoś takiego jak zlecenie ukryte, są zlecenia z wielkością ujawnioną, na min. 100 sztuk.
Ale jasne jest, że jak ktoś się dogadał, to wrzuci odpowiednie zlecenie do arkusza, a po sekundzie ktoś je zdejmie. Vin jest za mały, żeby robić pakietówki, więc trzeba sobie radzić inaczej.