Ostatnio odwiedził nie przedstawiciel handlowy z firmy Eniro Polska Sp. z o.o.
Zaproponował mi rozszerzenie reklamy w pf.pl za atrakcyjną cenę.
Popełniłem błąd i podpisałem umowę. Jakież było moje zdziwienie kiedy dostałem
potwierdzenie zamówienia i widniejącą na nim kwotę !!!
Teraz jestem bardziej doświadczony i poinformowany o wyżej wymienionej firmie, poszukałem w internecie opinii o Eniro i o zgrozo .... Zresztą proszę zapoznać się z opiniami osobiście!
Dnia 2010-11-13 o godz. 00:02 ~akzs napisał(a):
> Ostatnio odwiedził nie przedstawiciel handlowy z firmy
> Eniro Polska Sp. z o.o.
Zaproponował mi rozszerzenie
> reklamy w pf.pl za atrakcyjną cenę.
Popełniłem błąd i
> podpisałem umowę. Jakież było moje zdziwienie kiedy
> dostałem
potwierdzenie zamówienia i widniejącą na nim kwotę
> !!!
Teraz jestem bardziej doświadczony i poinformowany o
> wyżej wymienionej firmie, poszukałem w internecie opinii o
> Eniro i o zgrozo .... Zresztą proszę zapoznać się z
> opiniami osobiście!
Ciekawe czy ktoś ma podobne
> doświadczenia?
nie wydaje mi się, że mogłeś zostać oszukany. ale mam głębokie poczucie, że działasz na czyjeś zlecenie. każdy pracownik przekazując klientowi umowę dokładnie ją czyta, poza tym warunki omawia z klientem wcześniej. więc nie jedzie z gotowcem, tylko efektem jakiegoś wcześniejszego spotkania czy rozmowy telefonicznej. nie ma zatem miejsca na jakieś nielegalne działania. może kampania reklamowa, jaką pan sobie założył nie udała się panu i teraz próbuje pan zrzucić winę na firmę, która wykonywała tylko pańskie zlecenie. doskonale wiem z czym jadę do klientów i doskonale wiem, że nie oferują gruszek na wierzbie, tylko konkretne, wymierne korzyści.
Dnia 2011-06-12 o godz. 22:37 ~arrt napisał(a):
> rowniez zostalem oszukany, chce zlozyc pozew zbiorowy
> ZAPRASZAM do grupy
> http://wspolnypozew.com/grupy/show/pozwy/eniro-polska -
> razem cos z tym zrobimy !
wszedlem w ten watek, bo od dwoch lat mam reklame w panoramie firm i chcialem zobaczyc co takiego ciekawego pisza inni o panoramie firm i troche sie zdziwilem tym pomyslem pozwu, tym bardziej, ze wiem ile firm sie oglasza (z mojego miasta) w panoramie firm i zaden z moich znajomych przedsiebiorcow nie mial nigdy zasrzezen do wspolpracy z nimi... zreszta czytalem ostatnio, ze te pozwy zbiorowe to coraz czesciej sluza do wycigania pieniedzy od najwiekszych firm, bo nie trudno znalezc kilku niezadowolonych jak firma ma kilkanascie tysiecy klientow... i wtedy to sie rodza takie naduzycia i cos czuje, ze tutaj moze byc podobnie, bo zastanawiam sie, gdzie tutaj ktokolwiek moze kogokolwiek oszukac skoro wszystko jest czarno na bialym (sprzedawca przyjezdza, umowe mozna przeczytac, potem jest kilka dni na rezygnacje) i zawiera sie kontrakt ze znana firma, a nie jakas firma "krzak"... nie rozumiem
Opisze mój przypadek: już przed 8.00 rano i w ciągu mojej pracy wydzwaniają do mnie handlowcy z ENIRO z głupimi pytaniami dlaczego nie chce z nimi rozmawiać! Co jest powodem , że odkładam słuchawkę jak słyszę nazwę ich firmy - albo oszukują nie wymieniając nazwy swojej firmy!. Nie znają słowa NIE, i za pewne nie są przeszkoleni w rozmowach handlowych - wnioskuję to po bardzo osobistych czasami ich zwierzeniach:) do sluchawki. Piszę o tym bo zlitowałam się nad jednym handlowcem i powiedziałam przez TELEFON , że reklamę w internecie na rok wezmę ALE zapłacę w 3 ratach.
UMOWĘ i ZLECENIE otrzymałam FAXEM - przygotowana sztywna umowa jak dla każdego.Zadnego handlowca u mnie nie było!.To co najważniejsze w umowie to czcionka nr 4 albo 6 :) a przez fax gdy przeszło to juz w ogole nie widoczna.
Ale ok - podpisalam więc nauczka jest.
Fakturę dostałam ale na cała kwotę i oczywiście serdeczne telefony od windykacji .
Windykacja tejże firmy jest THE BEST! Słuchając wydaje się ,że te kobiety mają dość ubogie życie wewnętrzne :) coś krzyczą , ironizują - chyba wydaje im się , że posiadły w końcu ,,władze" - ale nie bardzo biedaczki wiedzą jaką! Bardzo niski poziom wykształcenia w swoim kierunku posiada nie jedna pani tejże firmy działu windykacja. Ciekawe kiedy ta firma przejdzie do lamusa. Uważam ,że jeżeli dalej panie z windykacji bedą krzyczeć przez telefon na klientów żeby oddali ich pieniadze to usługa internetowa tej firmy powoli będzie ,,padać" jak ich książki :) Polecam w google pozycjonowanie - sami kupujcie sobie reklamy w internecie - po co Wam taki POŚREDNIK - jak ENIRO?
dokładnie przeczytałem o twojej historii współpracy w eniro i coś mi tutaj nie gra. bo jak coś ustaliłeś ze sprzedawcą to w umowie zostało uwzględnione, zresztą jest dział obsługi klientów i tam można wszystko w czasie zawartym w umowie wyjaśnić. ale to co piszesz wskazuje, że może ci nie bardzo zależało na reklamie i na tej umowie. sam jak mam do nich pytanie biorę słuchawkę i dzwonię, albo wysyłam maila. pierwsze tez słyszę, ze pracownik eniro dzwoni i sie nie przedstawia, wiem ze z innych firm jak dzwonią to tak robią, ale z eniro nigdy nie miałem takich akcji zawsze bylem obsługiwany bardzo w porządku.
Dnia 2012-09-02 o godz. 15:46 ~Piotr napisał(a):
> czy czytałeś kiedykolwiek umowę ? z Twojego postu wynika,
> że nie ponieważ jeśli chciałbyś zrezygnować to i tak musisz
> zapłacić minimum 25% umowy
Jakie 25%?????
25% to jest w ciągu 10 dni od podpisania umowy a potwierdzenie jej zawarcia przychodzi w 11 dniu, wtedy już jest 100% !!!
Piotr - nie zadawaj głupich pytań tylko uważniej czytaj wypowiedzi na tym forum!!!
takie sa zapisy umowy i sa one znane wszystkim osobom ktore podpisuja umowy z eniro polska, ponadto mozna sobie na spokojnie wejsc na ich strone i przeczytac jakie sa zapisy tych umow http://www.pf.pl/_i/wzory/strona_n_2_owu.pdf jak sie dokladnie przeczyta i wie na czym polega wspolpraca z eniro to potem nie ma strachu, ze cos bedzie nie tak i nie ma jakichs takich dziwnych sytuacji, jak te o ktorych piszecie
mi się bardzo dobrze z nimi współpracuje, a to że wyskakuje na pierwszej stronie w googlach, to właśnie wynik m.in. reklamy w panoramie firm. profesjonalnie, zawsze wszystko w terminie. i żeby nie wyszło, że tylko o nowych klientów dbają, to ja mam u nich reklamę już 6 rok.
Firma Eniro prowadzi politykę śledzenia wpisów na forach i pisanie pozytywnych wpisów lub bzdurnych odpowiedzi. Jeżeli napiszesz że czujesz się oszukany przez Eniro lub zapłaciłeś a oni nie wykonali usługi wówczas raptem znajdujesz odpowiedź od „internauty” że to dobra firma, że nie drogo biorą, że solidnie robią i że na pewno na 100% powiedzieli Ci o co chodzi bo oni nie naciągają ludzi. Przypomina to trochę wypowiedzi adwokata złodzieja który mówi że jego klient nie kradnie a jak sąd uzna że jednak kradł to adwokat mówi że co prawda kradł ale mało i nie przepijał. Zawieranie umów telefonicznych to przekręt i to że ktoś pisze że Eniro jest ok niczego nie zmieni. Pewnie zaraz odpisze tu jakiś pracownik tej dziwnej firmy i powie że to nie tak i że wszystkie wątpliwości rozwiązuje BOK Eniro co jest kłamstwem. PRZESTRZEGAM PRZED PROWADZENIEM ROZMÓW Z ENIRO PONIEWAŻ RACHUNEK BĘDZIE SŁONY.
Skoro zaproponował panu rozszerzenie oferty. Tak się składa, że pracuję w eniro i wydaje mi się, że to dobrze, że dbamy o klientów i nie zawracamy klientowi głowy, tylko dzwonimy, gdy mamy dla niego konkretną ofertę, która będzie dla niego korzystna.
Nie wiem, dlaczego uważasz podpisanie umowy za błąd, skoro tyle osób to robi i chwali sobie usługi i nasze produkty. Jako pracownik muszę stanowczo zaprzeczyć, żeby klient nie był poinformowany o warunkach umowy.
Jeździłem z kolegami na rozmowy, sam wiele negocjacji prowadziłem i nigdy nie widziałem, żeby klient nie miał świadomości, co podpisuje. Wcześniej przecież te warunki są z nim dokładnie omówione.
Dla wyjaśnienia opiszę bardzo skrótowo mój przypadek aby wyjaśnić dlaczego poruszyłem ten temat i aby inni uważali na niemożliwe praktyki konsultantów eniro. O innych przypadkach poczytajcie gdzie indziej, a jest gdzie i co czytać !!!
Przez wiele lat miałem reklamę w panoramie firm i dlatego znałem warunki ogólne umowy i nie miałem większych zastrzeżeń do działań pracowników eniro i samej Panoramy Firm po za bardzo niską skutecznością mojej wizytówki (ale taką beznadziejną skuteczność to może tylko ja miałem? ). Niestety ostatnim razem efekty spotkania z pracownikiem eniro przeszły moje najśmielsze oczekiwania a zwłaszcza kwota na wystawionej i przesłanej fakturze. Krótko mówiąc kwota ta znacznie odbiegała od ustalonej z konsultantem eniro i widniejącej na umowie. Jak to możliwe? Powicie udowodnij!!! I tu polecam innym zachować szczególną uwagę!!! Konsultant eniro, zabierając wszystkie materiały z mojego biurka, zabrał również kopię podpisanej umowy, przeznaczoną dla mnie!!! ( I jak tu udowodnić ??? ) Jej brak zauważyłem, gdy konsultant eniro już wyszedł a prowadząc odjeżdżający ode mnie służbowy samochód przecież nie mógł odebrać mojego telefonu i jej odwieźć. Gdy dzwoniłem biura obsługi klienta eniro usłyszałem, że to niemożliwe i oczywiście regułkę " przecież pan wiedział co pospisuje". Jak wyglądała umowa, obejrzałem sobie w internecie na stronie: http://komentujemy.republika.pl/ Poczytałem co nie co w internecie o profesjonalnym podejściu konsultantów eniro do zdobycia odpowiedniej wielkości sprzedaży ( podpisanych umów ) i innym też radzę poczytać, dla własnego dobra i bezpieczeństwa. Uczcie się na moim i błędach innych, zanim i Was eniro przekona do podpisania umowy w wybitnie profesjonalny sposób !!!
agnieszko naciagasz fakty i mijasz sie z prawda, nigdy zaden pracownik eniro nie popedza nikogo do podpisania kontraktu, czasem owszem kiedy konczymy kampanie mowimy o tym, ze warto szybko podjac decyzje ale nigdy nie naciskamy, poza tym nie wiem czy dobrze zrobilas rezygnujac z reklamy pf-ce, bo jak na koszty, jakie trzeba poniesc to jest to jedna z tanszych na rynku.form reklamy i jedna ze skuteczniejszych. ale twoj wybor.
Droga tele_warsaw co do taniej formy reklamy i jej skuteczności jeśli chodzi o pf-kę to Ty mijasz sie z prawdą, żeby nie powiedzieć, że uprawiasz tu reklamę!
Bardzo Cię proszę, zapoznaj się z forum pod adresem:
http://www.pracadokitu.com/temat/37/eniro-polska/
A może i tam zabierz głos!
Dnia 2011-09-25 o godz. 22:59 ~Aneusz napisał(a):
> Ktoś jeszcze się daję nabierać na panoramę firm z pf.pl
> hehe
Oni tam chca po kilkaset złoty nawet za nic ,istna
> lichwa .
Za darmo ten sam efekt uzyskacie tutaj juz dziś ,a
> za rok razy 1000! i te za darmo.
www.katalogi.co
wole zainwestowac kase w wizytowke w panoramie firm, gdzie mam gwarantowane wejscia na strone, bo z wyszukiwarki korzysta duzo osob, niz pakowac kase w jakies malo znane katalogi z ktorych nikt nie korzysta. do tego w malo ktorym serwisie mam tyle dodatkowych funkcji jak mapy, rekomendacje, pozycjonowanie... malo jest takich calosciowych narzedzi promocyjnych w necie
Pozycjonowanie w PF hehe uśmiałem się :)
I stamtąd masz wejścia? hehe :)
Oni ci tak mówią? sprawdziłeś chociaż raz ile masz wejść ze swojej podstrony w Pf.pl na własną www u kogoś nie zależnego z branży seo ? Domyślam się że nie albo jesteś pracownikiem Eniro :)
Gość powyżej twojego posta się tylko kreuje , ale nie wątpliwie darmowy wpis nawet w tym katalogu jest dużo bardziej wartościowy niż w panoramie firm . Zresztą w top 10 na 10 firm 9 jest darmowych a pf bierze 2tys. .Trzeba być kompletnym idiotą żeby im płacic i w cokolwiek wierzyć.No ale cóż Polak mądry po szkodzie .Powodzenia.
Dnia 2011-09-19 o godz. 23:31 ~akzs napisał(a):
> Droga tele_warsaw co do taniej formy reklamy i jej
> skuteczności jeśli chodzi o pf-kę to Ty mijasz sie z
> prawdą, żeby nie powiedzieć, że uprawiasz tu reklamę!
> Bardzo Cię proszę, zapoznaj się z forum pod adresem:
> http://www.pracadokitu.com/temat/37/eniro-polska/
A może i
> tam zabierz głos!
ja sobie chwale skutecznosc bo ta reklam przeklada mi sie na to ze mam wiecej klientow
poza tym ciezko znalezc na rynku taka reklame, gdzie ma sie reklame, mapy, rekomendacje, itp. w jednym miejscu, a tutaj tak jest
Drogi autorze czy też autorko ~ks, reklama na forach nie jest w dobrym guście ale skoro zapytałem o eniro to można to wybaczyć. Droga /-gi ~ka zapewniam cię, że na rynku jest mnóstwo firm zajmujących się kompleksowo reklamą i to na bardziej uczciwych zasadach niż to ofruje...... . Nie będę tu uprawiał reklamy a każdy może to sprawdzić.
Jeśli chodzi o samo eniro ro wystarczy wpisać w dowolną wyszukiwarkę " opinie o eniro" i dokładnie się zapoznać. Życzę pasjonującej lektury.
Witam,
Mam z nimi podobny problem. Wystawili mi fakturę na 29.000 zł za reklamę wielkości 10 cm na 10 cm plus jakieś reklamy w internecie, o które nota bene nie prosiłem. Proszę o pomoc, prześlijcie mi jakieś info na gerardwozniak@op.pl
W postępowaniu eniro nic się nie zmienia.
Pojawił się jednak nowy reportaż uzupełniający tą dyskusję, polecam !!!
http://ttv.pl/aktualnosci/58050,naciaganie-na-reklame,0.html
Oraz w TVN24:
http://www.tvn24.pl/chcieli-sie-reklamowac-stracili-majatek,276949,s.html
Wytłumaczcie mi bo tego nie rozumiem, dlaczego w tym materiale TTV ta była pracownica ta ochoczo opowiada o "oszustwach", ale twarzy nie chce pokazać, dlaczego ta pani, która też się czuje "oszukana" też nie pokazuje twarzy, przecież podobno nie mają nic do ukrycia... ściemnianie... facet z eniro wyraźnie powiedział, że sprawy zostały wyjaśnione i sprawa jest sprzed paru lat, komuś widać zależy żeby tego trupa odgrzebać? O tym, że nie czaje jak można podpisywać umowy in blanco... Wystarczy TYLKO poczytać regulamin na stronie Eniro i wiadomo jakie są warunki zawierania umów.
~dr, w związku z tym, że moja ostatnia wypowiedź została usunięta przez moderatora chociaż nie zawierała żadnych wulgarnych i obraźliwych treści a tylko porównanie sytuacyjne, tym razem pozwolę sobie jedynie uzupełnić twoją wypowiedź.
Faktycznie "Wystarczy TYLKO poczytać regulamin na stronie Eniro i wiadomo jakie są warunki zawierania umów."
Dla ułatwienia dotarcia do tych informacji podaję dwa linki:
http://komentujemy.republika.pl/
http://www.pf.pl/_i/wzory/strona_n_2_owu.pdf
Naprawdę tak jak piszesz szanowny ~dr, warto zapoznać się z tą treścią zwłaszcza z fragmentem w którym eniro zabezpiecza interesy swoich klientów.
~passat to i tak miałeś szczęście! Kwota którą z ciebie ściągnęli to pikuś, Pan pikuś w porównaniu z tymi z reportażu:
http://ttv.pl/aktualnosci/58050,naciaganie-na-reklame,0.html
Doskonale cię rozumiem bo mnie też próbowali w podobny sposób potraktować, zresztą skrótowo to opisałem wcześniej.
Powodzenia, dziękujemy za wypowiedź ku przestrodze.
Aby uaktualnić moją wypowiedź z 2012-10-04 ponieważ reportaż przeniesiono do archiwum podaje nowy link:
http://ttv.pl/archiwum/58050,naciaganie-na-reklame,0.html
Widziałem, reportaż jakich wiele, problem pokazany z jednej strony, żadnej obiektywności dziennikarskiej, wypowiedź przedstawiciela firmy trwa kilka sekund w przeciągu całego reportażu, a reszta to płacze i lamenty klientów, że podpisali i muszą płacić. No to skąd ja mam wiedzieć jakie jest stanowisko firmy oraz jakie praktyki stosuje, skoro były pracownik wypowiada się jako zasłonięta postać, a skąd pewność, że to nie jest podstawiony człowiek, który rzekomo boi się pokazać swojej tożsamości? Czy ludzie myślą, że będą mieć w Polsce reklamę za darmo? No niech się czasem zastanowią zanim coś podpiszą, a nie od razu żale do TV roznosić.
coś mi tutaj nie gra. nikt nie żądałby od ciebie zapłaty za umowę, której nigdy nie zawarłeś. najprawdopodobniej potwierdziłeś z tą konsultantką wszystkie warunki umowy i telefonicznie ją zawarłeś, stąd całe zamieszanie
w eniro obowiązują jasne zasady pracy konsultanta po podpisaniu kontraktu każdy klient dostaje list z warunkami zawartej umowy i weryfikujący pracę konsultanta. jak coś jest nie tak dzwonisz do biura obsługi klienta i temat wyjaśniasz.
Już o tym wspominałem ale muszę to jeszcze raz powtórzyć, niestety.
Więcej przypadków takich jak opisał passat na:
http://www.pracadokitu.com/temat/37/eniro-polska/
http://www.money.pl/forum/eniro-t2480045.html
i jeszcze w wielu innych miejscach w sieci!
Bozo. piszesz, że "dzwonisz do biura obsługi klienta i temat wyjaśniasz" a ja z własnego doświadczania, jeszcze raz powiem, że jedyne co usłyszysz to cytuję " Przecież Pan wiedział co podpisuje, jak Pan podpisał to niech Pan płaci!" i na tym koniec wyjaśnień!!!
Podstawową formą negocjacji w eniro jest windykacja!!!
Być może, w co wątpię teraz się coś zmieni. Zostało "nowo utworzone stanowisko Specjalisty ds. Mediów Społecznościowych w Eniro Polska.
http://www.smb.pl/index/page/id/187/alias/nowy_specjalista_ds_social_media_w_eniro_polska
Ponoć teraz "firma słucha ich opinii (klientów), jest otwarta na dialog i nie ucieka od trudnych problemów". Coś mi się jednak wydaje, że to ma "zaprezentować jej nowy wizerunek" i nic poza tym!!!
Bozo, jestem pewien, że Twoja wypowiedz jest wynikiem "edukacji wewnętrznej z tego zakresu"!!!
Dnia 2012-10-05 o godz. 14:41 ~akzs napisał(a):
> Już o tym wspominałem ale muszę to jeszcze raz powtórzyć,
> niestety.
Więcej przypadków takich jak opisał passat na:
> http://www.pracadokitu.com/temat/37/eniro-polska/
> http://www.money.pl/forum/eniro-t2480045.html
i jeszcze w
> wielu innych miejscach w sieci!
Bozo. piszesz, że
> "dzwonisz do biura obsługi klienta i temat
> wyjaśniasz" a ja z własnego doświadczania, jeszcze
> raz powiem, że jedyne co usłyszysz to cytuję "
> Przecież Pan wiedział co podpisuje, jak Pan podpisał to
> niech Pan płaci!" i na tym koniec wyjaśnień!!!
> Podstawową formą negocjacji w eniro jest windykacja!!!
Być
> może, w co wątpię teraz się coś zmieni. Zostało
> "nowo utworzone stanowisko Specjalisty ds. Mediów
> Społecznościowych w Eniro Polska.
> http://www.smb.pl/index/page/id/187/alias/nowy_specjalista_
> ds_social_media_w_eniro_polska
Ponoć teraz "firma
> słucha ich opinii (klientów), jest otwarta na dialog i nie
> ucieka od trudnych problemów". Coś mi się jednak
> wydaje, że to ma "zaprezentować jej nowy
> wizerunek" i nic poza tym!!!
Bozo, jestem pewien,
> że Twoja wypowiedz jest wynikiem "edukacji
> wewnętrznej z tego zakresu"!!!
proponuję więcej pozytywnego myślenia. przykłady innych firm pokazują, że jak już firma wchodziła w portale społecznościowe, to klienci są bardziej zadowoleni niż wcześniej, bo szybko się możesz dowiedzieć info o firmie z facebooka, czy twittera
eniro chce dbać o swój wizerunek - to mnie nie dziwi. świadczy to o tym, że podchodzą poważnie do swojej pozycji na rynku.
zapewniam cię, że moja opinia jest moją prywatną opinia taką jak twoja. różnimy się w spojrzeniu na sposób obsługi klienta przez eniro. moje stanowisko jest takie, że obsługują zgodnie z naprawdę wysokimi standardami. ty masz inną opinię.
Bozo, napisałeś: "zapewniam cię, że moja opinia jest moją prywatną opinia taką jak twoja. różnimy się w spojrzeniu na sposób obsługi klienta przez eniro. moje stanowisko jest takie, że obsługują zgodnie z naprawdę wysokimi standardami. ty masz inną opinię. "
Teraz to się z Tobą zgadzam. Powodzenia.
Jednak uważaj na siebie, co by życie nie zweryfikowało Twoich opinii. Dla większości tych którzy tego doświadczyli było to kosztowne i bolesne doświadczenie.
Pozdrawiam.
w nawiązaniu do Pana wypowiedzi interesuje mnie pana dokumentacja z tej sprawy. Jestem inicjatorem programu telewizyjnego. W obecnej chwili toczy się postępowanie w Prokuraturze Wrocław Stare Miasto przeciwko kilku osobą z Eniro o oszustwa. proszę o kontakt na meila schiller.piotr@gmail.com
ty nie skorzystasz - to ktoś inny skorzysta, ty nie zyskasz, a stracisz, a ktoś inny zyska reklame i przy okazji nowych klientow, ty nie zarobisz, to ktos inny zarobi - twój biznes, tylko potem sie nie dziw, że nie masz klientow, bo jak sie oszczędza na reklamie i nie korzysta z tego co sie ma pod reka to potem nie ma co sie dziwic ze nie ma efektow
~starachowiak -reklamuj się, reklamuj ale z głową - najpierw zapoznaj się z rynkiem, oceń własne możliwości, zajmij się reklamą samodzielnie (to naprawdę proste) a jak nie masz czasu do dokładnie sprawdź komu powierzysz swoje pieniądze na reklamę!!!
Nigdy nie ufaj konsultantom!!! http://ttv.pl/archiwum/58050,naciaganie-na-reklame,0.html
Zawsze czytaj ogólne warunki umowy i kilkakrotnie sprawdź co podpisujesz!!!
Dnia 2013-01-06 o godz. 02:07 ~pra-wnik napisał(a):
> ~starachowiak -reklamuj się, reklamuj ale z głową -
> najpierw zapoznaj się z rynkiem, oceń własne możliwości,
> zajmij się reklamą samodzielnie (to naprawdę proste) a jak
> nie masz czasu do dokładnie sprawdź komu powierzysz swoje
> pieniądze na reklamę!!!
Nigdy nie ufaj konsultantom!!!
> http://ttv.pl/archiwum/58050,naciaganie-na-reklame,0.html
> Zawsze czytaj ogólne warunki umowy i kilkakrotnie sprawdź
> co podpisujesz!!!
akurat jezeli chodzi o reklame w panoramie firm to jest to reklama warta swojej ceny, i warte tego zeby ja miec - proste: reklama w necie, w papierowych katalogach, dodatkowo wyswietlasz sie na mapach, w mobilnych aplikacjach, jak ktos ma smartfona to sobie moze uruchomic rozszerzona rzeczywistosc i tez wyszukac info o firmach - polecam z wlasnego doswiadczenia
przecież tam w pierwszym zdaniu jest napisane, że eniro miało rację "jeżeli firma świadczy usługi tylko podmiotom gospodarczym i wśród jej klientów nie ma zwykłych konsumentów, nie może odpowiadać za stosowanie niedozwolonych klauzul umownych" więc po co ten link?
O ten link Tobie chodzi?
http://www.nettax.pl/serwis/nowosci/2007/070319_6.htm
A wnioski umiesz wyciągać ~ks?
Skoro może stosować niedozwolone klauzule umowy to znaczy, że to robi !!!
Inaczej sąd nie musiał by orzekać, że bezkarnie może to robić. :(
Dnia 2013-01-16 o godz. 10:52 ~akzs napisał(a):
> O ten link Tobie chodzi?
> http://www.nettax.pl/serwis/nowosci/2007/070319_6.htm
A
> wnioski umiesz wyciągać ~ks?
Skoro może stosować
> niedozwolone klauzule umowy to znaczy, że to robi !!!
> Inaczej sąd nie musiał by orzekać, że bezkarnie może to
> robić. :(
Powiem Panu, że logiką to się Pan posługuje naprawdę pokrętną. A wnioski to pewnie każdy umie wyciągać. Wystarczy, że ludzie czytają wyroki i umieją na ich podstawie logicznie wnioskować.
"Jeżeli firma świadczy usługi tylko podmiotom gospodarczym i wśród jej klientów nie ma zwykłych konsumentów, nie może odpowiadać za stosowanie niedozwolonych klauzul umownych". Wyrok dotyczy sprawy którą wytoczył konsument. Niedozwolone klauzule związane są ze świadczeniem umów pomiędzy firmą a konsumentem. A w wyroku wyraźnie - czarno na białym - że tutaj umowę zawierają dwa firmy!
Do ~dr:
"Jeżeli firma świadczy usługi tylko podmiotom gospodarczym i wśród jej klientów nie ma zwykłych konsumentów, nie może odpowiadać za stosowanie niedozwolonych klauzul umownych.
Tak wynika z ostatniego wyroku Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów"
dziękuję za pomoc. ja wnioski wyciągam. ale nie na podstawie takich artykułów tylko statystyk i skuteczności reklamy. na tej podstawie przedłużam z nimi umowę. i ostatnio znów to zrobiłem. tyle ode mnie!