• Co myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500? Autor: ~zainteresowana [82.177.36.*]
    Co Myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500?
  • Re: Co myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500? Autor: ~adaś [78.155.124.*]
    http://www.gowork.pl/opinie_czytaj2,39489,w_tresci,capital_service,1 tam znajdziesz opinie pracowników o tej "firmie"
  • Re: Co myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500? Autor: ~zainteresowana [82.177.36.*]
    Dzięki,ale troszkę się wystraszyłam co to za firma-lepiej nie bo w takiej nigdy nic nie wiadomo a tym bardziej ,że podpatrzyli Providenta
  • Re: Co myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500? Autor: ~danio2580 [89.228.195.*]
    to zależy gdzie w centrali czy w biurze terenowym?
  • Re: Co myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500? Autor: ~zainteresowana [82.177.36.*]
    jak przeczytałam opinie o tej firmie jak postępuje to mi się odechciało pracy w Capital Service-Acitiva 500...
  • Re: Co myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500? Autor: ~anonim [86.111.109.*]
    teraz jeszcze bardziej interesujące kąski na osób ubiegających się o pracę w Capital service activa 500.

    nowosci na http://www.gowork.pl/opinie_czytaj2,39489,0,0,99999
  • (wiadomość usunięta przez moderatora) Autor: (usunięty) [86.111.109.*]
    (wiadomość usunięta przez moderatora)
  • Re: Co myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500? Autor: ~anonim [86.111.109.*]
    a czego wy oczekujecie po chłopaku, który skończył zawodówkę. Że będzie poliglotą albo układał sensowne zdania? On nawet nie ma pojęcia czym zajmuję się firma, baa nie wie nawet co to jest pożyczka tzw chwilówka. To człowiek pozbawiony wyobraźni. Brakuje mu charyzmy, posiada bardzo niskie zdolności komunikatywne. Prawdopodobnie nigdy nie miał do czynienia z prawdziwą pracą, z zarządzaniem. Stanowisko, które dostał przewyższa jego ambicję. Może i się zna na czyszczeniu obiektów czy prania dywanów albo i brudnych pieniędzy. W bardzo krótkim czasie zraził do swojej osoby doradców i pracowników centrali. Nie znam drugiej osoby, która wywołuje samą swoją obecnością tyle negatywnych emocji. WC z przeszłością łamiącą prawo. Dzięki takim ludziom, wizja rozwoju, ożywienia, postępu, eskalacja przemienia się w kryzys, zastój, recesję, stagnację.
  • Re: Co myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500? Autor: ~anonim [86.111.109.*]
    Ja mam wrazenie ze nawet go work jest za szefem. Kasuja co i wygodnie. Nawet imie szefa kasuja. Ze wulgaryzmy to rozumiem ale az tak to przesada. To sie nazywa wolnosc slowa i wyznania. Firma chyba musiala interweniowac u go work bo jakas szczegolna cenzura tu panuje.
  • Re: Co myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500? Autor: ~anonim [86.111.109.*]
    pracowników BTA oskarża się o przekręty (czasami słusznie :(), a odwraca się wzrok, bo to jest osoba na stanowisku, która \"kieruje\" (hahahahahaha) firmą...kto ma domestos? Podobno zabija wszystkie zarazki...
  • Re: Co myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500? Autor: ~anonim [86.111.109.*]
    Zbyt wiele jest niewiadomych by mu wysnuć obiektywne wnioski. Ja nie rozumiem wielu rzeczy:
    1. Dlaczego Doradców uważa się jako zło konieczne, oskarża się nas o lenistwo, kradzieże pieniędzy, czasu, gazu w pandzie, za koszty telefonów komórkowych. Dlaczego nikt z nas nigdy nie otrzymał podziękowania, gratulacji, uznania? Dlaczego polityka tej firmy zawsze wychodzi z założenia, że to Doradcy są źli,leniwi itp?
    2. Dlaczego na swoim łonie żywi się pasożytów Centrali jak Dyrektor W Ch? Nie widząc ich nie kompetencji, braku zaangażowania, lenistwa, wbijanie w butelkę, matactw. Dlaczego wszyscy prócz jednej osoby widzą w W Ch pasożyta a właściciel tego nie widzi? Czy obecny dyrektor jest na tyle dwulicowy i fałszywy? Dlaczego on przyjeżdżając do biur robi tyle zamieszania, zwala wszystkie decyzje na kazimierza, karmi nas wizją, która brzmi tak śmiesznie w jego ustach, że nie wiadomo czy to żarty czy mówi na poważnie. naprawdę uważa nas za tępaków i idiotów? Czy ktokolwiek usłyszał od dyrektora co zrobić by poprawić stan obecny? Ja nie słyszę nic, jego słowa do mnie nie trafią, nie rozumiem o czym on mówi. Nie szanuję go i uważam, że ślizga się na bardzo cienkim lodzie. On nic nie wie o tej firmie, jak może nami zarządzać osoba, która nie wie co powinna robić.
    3. Dlaczego nikt nie zastanowią się, jaki wpływ będą miały zmiany organizacyjne na relacje władzy w organizacji? czy na prawdę nikomu nie zależy na tym, by firma funkcjonowała dobrze, by panowała zdrowa atmosfera, żeby ludzie z zewnątrz nas postrzegali jako profesjonalistów?
    4. Dlaczego nie porównuje się wyników z okresu kiedy nie było W Ch, z obecnymi? Obecnie są tendencję spadkowe, wykazanie niskiego poziomu wykonalności planów pogarsza wizerunek dyrektora odpowiedzialnego za sprzedaż, dlaczego to nie wpływa na jego dalszą karierę zawodową? Dlaczego układane są plany sprzedaży nie dostosowane do poszczególnych biur? Jaki jest tego cel? By były powody do usunięcia niewygodnych doradców i rksów? A może by zaoszczędzić na pensjach?
    5 Dlaczego co kilka miesięcy jest nowy dyrektor? Dlaczego nie wybiera się osoby, która łączy w sobie takie elementy jak: charyzmę, zapał do tworzenia i rozwijania się Dlaczego dyrektor nie potrafi jasno określać swoich wymagań, bo ich nie ma? Dlaczego nie ma jest kreatywny, stanowczy, zdystansowany, ludzki, otwarty na pomysły innych, zorganizowany? Bo jest leniem, chaotyczny, nieprzygotowany, nie posiada predyspozycji ?
    6 Dlaczego w tej firmie brakuje informacji zwrotnej - feedback? Dlaczego żaden pracownik się nie rozwija? Dlaczego nikt nie jest wysyłany na szkolenia, kursy? Dlaczego się nie inwestuje w pracowników niższego i wyższego szczebla? tu odpowiedz jest prosta; bo nikomu nie zależy na tym, by mieć dobrych pracowników, aby nie daj Boże sami odeszli. Przecież jak się czegoś ludzie nauczą to po co mają tkwić w tej firmie? Myślenie takie jest prostackie i nie ma wytłumaczenia dla takiej postawy
    7. Dlaczego nigdy na żadnym spotkaniu nie ma podsumowania wyników sprzedaży, dlaczego nie analizuję się aktualnej sytuacji? Nikt się nie zastanawia JAK i CO zmienić?
    8. Dlaczego nie określa się jasnych celów i wyników do jakich firma dąży? Dlaczego ciągle się nas karmi co będzie za rok, co będzie za dwa lata? dlaczego informuje się nas o planach, które nigdy nie wchodzą w życie i ciągle zmienia się termin wdrążenia? mamy dosyć słuchania tych bredni, chcemy porozmawiać co się dzieje teraz, a dzieje się bardzoooooooo źle!!!!!
    9. Dlaczego nikomu z wyższego szczebla nie zależy na kreowaniu właściwej atmosfery? Dlaczego nikt w tej firmie nie zna zasady że z niewolnika nie ma dobrego pracownika??
    10. Dlaczego nikt z nami nie rozmawia, tylko stosuje rozkazy i nakazy? Dlaczego rządzą nami stażystki i asystenci? dlaczego właściciel wypowiada się tylko w sytuacjach, kiedy któryś z doradców ukradł pieniądze. Dlaczego nazywa się nas złodziejami i leniami, bez dowodów a na podstawie incydentu jednej osoby?
    11 Dlaczego nikt nie skupia się na tym co jest dobre, tylko to co jest złe. Dlaczego brakuje motywowania i stawiania realnych celów?
    i na koniec....
    12 DLACZEGO dyrektor nie jest szczery? z jakich powodów został zatrudniony? w jakim celu nadal jest jeszcze w naszej organizacji? dlaczego go się chroni? dlaczego po ostatnich doniesieniach nie został zwolniony? po co został wykupiony abonament na go worku z możliwością moderowania wypowiedzi? Po co się zataja informacje? Czemu wszystkie brudy zamiata się pod dywan? dlaczego jest brak powodów do uśmiechu? dlaczego praca w tej firmie stała się zbędnym balastem? dlaczego wszystkim przestało na czymkolwiek zależeć? dlaczego ciągle nabija się nas w butelkę? dlaczego ciągle brakuje pieniędzy na narzędzia pracy - marketing, pensje, usługi? dlaczego nie wskazuje się winnych złej sytuacji obecnej? dlaczego za wszystko obrywają pracownicy niskiego szczebla? kto jest odpowiedzialny za wyniki, my?- czy dyrektor? dlaczego nic się nie robi by zmienić rzeczywistość? dlaczego nadal kieruje nami osoba bez kompetencji? dlaczego jego firma splajtowała, a on jest zwykłym dłużnikiem? dlaczego wszyscy prócz niego zostali zwolnienia za zajęcia komornicze? dlaczego on nie potrafi się wysłowić? dlaczego tego typu ludzie znajdują u nas pracę?
  • Re: Co myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500? Autor: ~anonim [86.111.109.*]
    z moich obserwacji wynika, że dyrektor WC to postać maniakalno- depresyjna. W rozmowie przeskakują z tematu na temat. Żywią przekonanie o swoich niezwy­kłych zdolnościach i ukrytych dotychczas talentach, mają nierzeczywiste wizje na temat po­siadanych bogactw, władzy, czy idealnej miłości. Szastają pieniędzmi, nawiązują liczne kontakty seksualne, są inicjatorami wielkich przedsięwzięć, które w krótkim czasie porzucają. Potrafią też być nachalni i despotyczni a ich jowialna wesołość może niespodziewanie prze­chodzić w niepohamowany gniew. Wątek myślowy, dotychczas przyspieszony, rwie się i gubi, a podwyższona aktywność przeradza się w stan męczącego, bezcelowego pobudzenia. Gdy okazuje się, że wybujałe ambicje nie zostaną zaspokojone, mogą pojawić się uroje­nia prześladowcze.

    a właściciel jest typowym typem choleryka. z wikipedii: typ pobudliwy, przejawiający tendencje do ciągłego niezadowolenia i agresji. Charakteryzuje go silne przeżywanie emocji oraz duża energia życiowa i aktywność. Głównym pragnieniem choleryków jest dominacja, od innych z kolei oczekują podporządkowania się i uznania dla swojej ciężkiej pracy. Cholerycy bywają uparci, a ich reakcje na bodźce są szybkie i często nieprzemyślane, bywają też zakompleksieni. Często żałują wypowiedzianych słów. Są nastawieni na działania i kierowanie. Wzbudzają wśród ludzi zaufanie i respekt, często pracują dla potrzeb grupy. Są szybcy w działaniu, preferują pracę, którą mogą sami zorganizować. Lubią przewodzić i organizować pracę innym. Gdy ktoś się z nim nie zgodzi, denerwuje się, krzyczy, staje się agresywny. Choleryk to osobnik dominujący, władczy i wyraża to całą swoją postawą i sposobem gestykulowania (wysunięty w kierunku słuchaczy wskazujący palec, uderzanie pięścią w blat stołu).


    jak widać są pewne podobieństwa dyrektora z właścicielem, prawdopodobnie dlatego posiadają tymczasowy wspólny język. Jednocześnie są to osoby o różnym temperamencie i z innymi oczekiwaniami, dlatego ich współpraca nie będzie trwała wiecznie.
  • Re: Co myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500? Autor: ~sss [83.24.226.*]
    to jak tam jest
  • Re: Co myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500? Autor: ~anonim [86.111.109.*]
    Tego kwiatu to pol swiatu, nie podoba sie szukaj innej roboty albo idz na swoje i przestan pajacowac jak baba. Tylko bys jajka rozwalil i swoje warunki dyktowal, jestes tylko doradca i masz swoje zadania wiec nie ingieruj w kompetencje przelozonych. Nie podoba sie to czesc. Piszesz jakbys byl Bogiem, a moze jestes zwyklym leniem ktory nic nie umie i nie chce pracowac i wymagajacy dyr dlatego ci nie pasuje. Szanuj swojego chlebodawce a jak nie to szukaj sobie nowego. Nikt z nikim slubu nie bral. Sciana placzu, same lenie i lalusie.



    na szacunek trzeba sobie zasłużyć. to po pierwsze.
    po drugie czekam na zmiany, jeśli nie przyjdą idę na zwolnienie i zakładam konkurencję. czas to pieniądz i zbieram jedno i drugie.
    mam prawo do wypowiadania swojego zdania i nikt nawet mój przełożony nie ma na to wpływu, bo nikt mi tego nie może zakazać. jakbym był leniem, nie natrudziłbym się by każdy portal o pracodawcach wiedział co się tu dzieje, by móc przestrzec wszystkich, bo lepiej nie wchodzić do bagna niż z niego wychodzić. gdybym nic nie potrafił prócz narzekania nie byłoby presji na właścicielu aby wydał pieniądze na gowork aby ten posuwał wpisy o dyrektorze. i na koniec determinacja w działaniu i osiąganiu swego celu i upartość wyróżnia mnie od bycia leniem. a co do wymagać dyrektora to niestety nie wiem co napisać, bo on nie potrafi sformułować jednej myśli bez błędu i sam nie wie o czym mówi, więc nie potrafię tej paplaniny przenieść na konkretne działania i zadania.
  • Re: Co myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500? Autor: ~anonim [86.111.109.*]
    Drodzy koledzy i koleżanki, Kierujący nami Dyrektor( usunięte przez administratora ) to osoba skazana prawomocnym wyrokiem z Art, 225.§ 2 Kodeksu karnego. ponadto posiada on warunkowo umorzone postępowanie z Art. 270 Kodeksu karnego. Ten człowiek, posiadający zajęcia komornicze na kwotę ponad 1 milion złotych, straszy nas konsekwencjami za niezgodności kasy na kwotę kilkunastu złotych. Pan Dyrektor, którego pracownicy nie zdążyli w tym miesiącu umieścić reklamy w mediach, chce nam obcinac nam premie za niewykonanie planu sprzedaży. Ilu naszych klientów ten człowiek pozyskał, ilu klientom samodzielnie udzielił pożyczki, w jaki sposób pomógł w pracy komukolwiek z nas? jedyne co potrafi, to zwalniać osoby, które nie wykonały jego planów sprzedaży, które są wzięte z sufitu i nie mają żadnego związku z rzeczywistością. Jakie ta osoba może wyznaczać standardy jakościowe i czego chce nas nauczyć? solidności czy przekrętów? Spotkania z panem Dyrektorem( usunięte przez administratora )o strata czasu- nikt łącznie z nim samym, nie wie o czym on mówi. Może zamiast pływania w temacie, pozorowania wiedzy i umiejętności, rozpocznie pracę jako stażysta. Oczywiście za kilkaset złotych miesięcznie zamiast kilkunastu tysięcy, które otrzymuje dzisiaj


    szanowny pracodawco, tego Ci nigdy nie zapomnimy!
  • Re: Co myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500? Autor: ~anonim [86.111.109.*]
    moja czarodziejska kula mówi, że w miesiącu czerwcu nie są przewidziane zwolnienia w BTA Szczytno które prowadzi jak koń w wyścigu i BTA Ostrołęka co zostawia wszystkich w swoim tyle, jak również swój stołek zachowa AA.

    a co reszty BTA i regionalnych kierowników sprzedaży.. widzę ciemność, chmury jakieś dziwne, czarne się nad wami zbierają. a pozostający na czele organizacji dyrektor zbiera poklaski od właściciela.
  • Re: Co myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500? Autor: ~anonim [86.111.109.*]
    gdyby informacje zawarte w liście anonimowym, który doszedł do naszych biur w dniu wczorajszym, były nie prawdziwe, pierwszym krokiem jakie by uczynił Wojciech Ch. byłoby złożenie na prokuraturę zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa z art. 213. § 1. k.k. jak widać nie została spełniona podstawowa przesłanka warunkująca prawo do złożenia ww zawiadomienia. Inaczej, to musi być prawda, ponieważ zamiast iść na policję wolicie zapłacić goworkowi aby usunąć prawdę. A skoro to jest prawda, która wyszła na jaw, po co aferę tłamsić ?
  • Re: Co myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500? Autor: ~anonim [86.111.109.*]
    czyli prezesiku jaka będzie kolejność? najpierw odpadają doradcy z Ostrołęki, zaraz po nich Częstochowa w dalszym rzucie Suwałki? a może przetasujesz karty? kto następny?

    no i co taka cisza przed burzą odnośnie nowego systemu premiowania? szanowni doradcy, a więc tak: plany z kosmosu lub innej niewiadomej pochodzenia otchłani, pewnie ufo je przesyła przez satelitę, oj co ten alkohol we krwi ze mnie robi :D zmierzam do sedna: nie ma wyrobionych progów nie ma kasy. Do stycznia na gołych podstawach :) to się nazywa praca u podstaw. aaa i zapomniałem dodać o podwyżce dla dyrektora... ups byłego dyrektorka z bujną byczą grzywką. Matactwa i przekręty na porządku dziennym są nagradzane i premiowane. A wy doradcy biedę klepać.
  • Re: Co myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500? Autor: ~anonim [86.111.109.*]
    wojtek ch** pierdzi, a kaziu dz*** z stołka spada. smród nie do zniesienia. a fuuuuuuuj
  • Re: Co myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500? Autor: ~anonim [86.111.109.*]
    Uważaj jak WC ci się wypowie , gdyby był gośc na poziomie , nie przyjął by stanowiska kierownika , w każdym zakładzie jak degradują to odchodzą z firmy a on widać u siebie spalony jakby mu kazał wykładzinę czyścić to by czyścił na kolanach w garniturze( tak jak to uczynił ha ha

    Ewidentny przykład braku do siebie szacunku i zachwiana samoocena, która przypuszczam, że pozostała z prac o ułomnych działaniach wykonywanych przez ciecia WC. Wiele przykładów można by wskazać, (byłych pracowników) wartościowych ludzi, którzy zachowali do siebie samego szacunek, odeszli i nie chodzą z moralnym przygnębieniem, że zgodzili się na upokarzające, warunki dalszej współpracy. Była kiedyś mała niepozorna, skromna panna AC z działu CC (kier.) chciała się rozwijać, dążyć i wiele wnieść. Usłyszała od ciecia WC, że 50% obetnie pensje, zostanie chwilowo* zdegradowana, a pensja (Kier. wyniesie 1300 brutto). Nawet dla posiłkowego kierownika grupy CC, to nie pensja, to jałmużna! Dlaczego jeszcze nie doceniła (propozycji WC)? Tylko rzuciła wypowiedzenie pracy? Pozostawię bez odp. ale mam szacunek do osób, które znają swoją wartość i szacunek do siebie. Mmm Takich sytuacji, które miały miejsce w CS jest bez liku i dlatego firma prezentuje sobą marny obraz rozpaczy. Pozdrawiam wszystkich, którzy mogą pozwolić sobie na obronę i przeciwstawienie się braku poszanowania pracowników.
  • Re: Co myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500? Autor: ~anonim [86.111.109.*]
    czyli prezesiku jaka będzie kolejność? najpierw odpadają doradcy z Ostrołęki, zaraz po nich Częstochowa w dalszym rzucie Suwałki? a może przetasujesz karty? kto następny?

    no i co taka cisza przed burzą odnośnie nowego systemu premiowania? szanowni doradcy, a więc tak: plany z kosmosu lub innej niewiadomej pochodzenia otchłani, pewnie ufo je przesyła przez satelitę, oj co ten alkohol we krwi ze mnie robi :D zmierzam do sedna: nie ma wyrobionych progów nie ma kasy. Do stycznia na gołych podstawach :) to się nazywa praca u podstaw. aaa i zapomniałem dodać o podwyżce dla dyrektora... ups byłego dyrektorka z bujną byczą grzywką. Matactwa i przekręty na porządku dziennym są nagradzane i premiowane. A wy doradcy biedę klepać.
  • Re: Co myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500? Autor: ~cele firmy [86.111.109.*]
    Przekształcenie jednoosobowej działalności gospodarczej pod nazwą Capital Service Kazimierz Dziełak ( prośba do administratora by nie usuwał nazwy firmy o której jest poświęcone to forum) na spółkę handlową uregulowaną w kodeksie spółek handlowych (tytuł III, dział II, art. 301 - 490 )- spółkę akcyjną.


    rozliczenie, kilka faktów i mitów:

    Karmi się pracowników od dwóch lat odnośnie przekształcenia się firmy w spółkę akcyjną. Jest to jedynie mit i nigdy Capital Service K. Dz. nie zostanie spółką ani z oo, ani s.a., ani akcyjna-komandytową.
    Dlaczego?

    otóż, spółka akcyjna utworzona jest w rezultacie zgromadzenia przez wspólników kapitału akcyjnego. Jest przeznaczona dla prowadzenia średnich i dużych przedsiębiorstw. wymagany jest kapitał wynoszący minimalnie 500 000,00 zł. Akcjonariusze są właścicielami. Pierwotnymi akcjonariuszami mógłby być Kazimierz Dziełak, lecz jeśli na przykład sprzeda swoje udziały w zyskach (akcje) innym osobom na przykład na giełdzie ( z potrzeby inwestorów), nie będzie miał wpływu na zarządzanie firmą.

    Niestety Kazimierz Dziełak nie posiada 500 tyś zł, nawet gdyby jakimś cudem zdobył by te pieniądze, to kolejną cechą dyskwalifikującą jest to że właściciel spółki akcyjnej odpowiada za swoje zobowiązania całym swoim majątkiem. Jak wszyscy wiemy, Kazimierz posiada kredyty bankowe na ponad 2 mln o których była mowa w styczniu 2011 na spotkaniu.

    niestety nie urodził się jeszcze biznesmen, który mógłby stać się akcjonariuszem, wykładając własne pieniądze jako inwestor jednocześnie zostawiając zarządzanie Kazimierzowi.

    Władzami spółki akcyjnej są: zgromadzenie wspólników, zarząd oraz rada nadzorcza. Rada nadzorcza jest jedynym organem nadzorczym w spółce. Zarząd spółki akcyjnej składa się z jednego albo większej liczby członków. Do zarządu mogą być powołane osoby spośród akcjonariuszy lub spoza ich grona. Najwyższą władzą spółki akcyjnej jest walne zgromadzenie akcjonariuszy. Jest ono organem, na forum którego akcjonariusze realizują swoje uprawnienia, i nie podlega kontroli zarządu ani rady nadzorczej.


    oto dlaczego capital service nie przeistoczy się w spółkę akcyjną, pozostanie jedynie jednoosobową działalnością gospodarczą, której nazwą będzie imię i nazwisko właściciela. Nadal będzie mógł podejmować decyzję zależne od tego która nogą danego dnia wstanie. a nam, pracownikom, a.lbo będzie to odpowiadać, albo zostawimy go na lodzie
  • Re: Co myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500? Autor: ~anonim [86.111.109.*]
    Firma Capital Service istnieje dzięki produktom: Activa, Capital, niegdyś jeszcze Super Capital. Są to krótkoterminowe, bo na 30 dni pożyczki, zwane chwilówkami. Udzielane kwoty są od 150 do 500 ( activa) i od 550 od 1000 (capital z obowiązkowym zejściem min. 50zł z pożyczki).

    Inspiracje wodza, polegające na wprowadzenie dodatkowych produktów takich jak kredyty samochodowe ( Jeszce do nie dawna był specjalny dział produktów zewnętrznych, który nie przyniósł żądanego zysku - nie przyniósł żadnego zysku dla osób niewtajemniczonych). Powstała zatem wizja, by przeistoczyć biura sprzedające chwilówki na biura z bogatszą ofertą , tzn kredyt samochodowy- KOK ( kredyt ok).
    Królikiem doświadczalnym, jak zwykle, zostało BTA Ostrołęka, gdyż osoby będące w byłym dziale kredytów samochodowych są ściśle związane z rodziną właściciela, a że nie przynosiły zysków, trzeba było im znaleźć inne miejsce) . Tak też się stało. Do najlepiej funkcjonującego biura Actiba500, dorzucono 2 osoby mające sprzedawać kredyty samochodowe, jak również super ideą na wprowadzenie kierownika, który by zarządzał dwoma doradcami klienta( sprzedającymi chwilówki) oraz dwoma doradcami ds kredytów samochodowych.

    Bardzo krótkim czasie się okazało, że najdłużej pracujący doradcy klienta z biura actva500, są zdemotywowani, wypaleni i nie realizują planów sprzedaży. Przypatrując się bliżej tej sytuacji, okazuje się że jest brak popytu na kredyty samochodowe, i brak sprzedaży. Kolejnym zastanawiającym wątkiem tej sytuacji jest fakt, iż wypracowana premia biura Ostrołęka ( około 12 tyś miesięcznie za sprzedaż chwilówek) nie przysługuje do podziału pomiędzy doradców sprzedających te produkty, a przysługuje również dla doradców sprzedających kredyty samochodowe ( jak pamiętamy są oni ściśle związani z rodziną właścicieli). Teraz ci doradcy klienta są zbędnym balastem, i po co wypłacać duże pensje obcym, skoro można płacić więcej swoim....

    kolejne super fajne pomysły dołączone do celów strategicznych firmy jest wprowadzenie usług call center, windykacji dla firm zewnętrznych.
    Planem zatem firmy jest odejście od lichwiarskich pożyczek, a wejście na nie znane dotąd wody. Szybko jednak się okazuje, że osoby zatrudniane do call center, które miałaby takie usługi świadczyć, nie posiadają doświadczenia zawodowego w handlu ani w telemarketingu. Zarabiają ok 1300zł BRUTTO i nie wiem dlaczego będzie się od nich wymagało, znajomości różnych branż, skoro często ( nie zawsze) te osoby nie potrafią rozmawiać, sprzedawać a tym bardziej windykować. Jak dla mnie ta inwestycja, jest inwestycją z samego jej założenia skazana na porażkę.

    kolejnym celem strategicznym firmy jest wprowadzenie nowego produktu sprzedaży produktów finansowych dla odległość:, czyli pożyczka na telefon. Wiele konkurencyjnych firm posiada taki produkt, wiele bazuje tylko na takim produkcie. Dlaczego więc nie capital service?

    Jak to działa u innych firm konkurencyjnych:

    Klient dzwoni na infolinię, do działu call center, tam telemarketer, taki wirtualny doradca klienta zbiera od niego potrzebne dane, generuje wniosek, przesyła do działa produktu i analiz i po kilku minutach jest decyzja. Następnego dnia jest wysyłany kurier z umową, któremu klient podpisuje umowę, klient otrzymuje pieniądze, umowa podpisana wraca do centrali, a klient spłaca pożyczkę na określone umową konto bankowe.

    U nas ma to wyglądać trochę inaczej, przynajmniej na początku:
    Konkretny, przypisany do danego biura klient, bez aktualnie podpisanej umowy – czyli klient spłacony, figuruję w naszej bazie, zgodnie z podpisaną wolą na dokumentach, może zgodnie z prawem wykorzystywać jego dane osobowe w celach marketingowych, a nawet je sprzedając innym firmom.
    Telemarketer, nasz wirtualny doradca klienta, dzwoni do klienta proponując mu pożyczkę- chwilówkę, bez wychodzenia z domu, czyli do biura. Zapomniałem dodać o pierwszym etapie wprowadzenia tego produktu, czyli o karcie. Otóż, każdy dobry, solidny klient, otrzyma kartę do bankomatu. Wzór po wielu miesiącach został nawet zaakceptowany. Wrócimy teraz do procesu sprzedaży. A więc, telemarketer dzwoni, proponuje pożyczkę, pieniądze trafiają na konto w banku, a klient wystarczy że wyjdzie do bankomatu i swoją kartą wyciągnie pieniądze. Co do spłaty pożyczki ma dwie możliwości, tradycyjnie – biurze u doradcy, lub na konto. Obecnie przedłużając umowę, czyli nie spłacając pożyczki potrzeba podpisać kolejną umowę na kolejne 30 dni. Tutaj jeszcze pomysł nie jest doprecyzowany w jaki sposób ma wyglądać umowa z przedłużającym się automatycznie okresem spłaty, ale dajmy trochę czasu, pracuje na to kilka osób i na pewno za jakieś pół roku, może na euro 2012 będziemy ją mieli.

    Problemem, nie jest produkt. Diabeł tkwi w szczegółach. A zatem, kto windykuje? Dział call center- na odległość, czy terenowy doradca klienta? No oczywiście, że doradca klienta terenowy z biura, któremu call center udzieliło pożyczki. Jak to w czasach kolonializmu, pan każe, sługa robi. Jeszcze nie jest tak źle, w końcu to my klienta znamy i mniej więcej wiemy gdzie go znajdziemy, Katastrofa wyłania się teraz, punktem kulminacyjnym przecież zawsze są pieniądze. Tajemnicą firmy jest system wynagradzania, dlatego też nie będziemy wchodzić w głębsze rozważania na współczynniki pierwsze, wszyscy wiemy co wchodzi w skład naszych wynagrodzeń. Pytanie za 1000 punktów, na czyje konto idzie sprzedana pożyczka, na dział call center, który udzielił, czy na konto doradców za windykację. Oczywiście, że na konto call center. Jednak uwaga, chyba nie sądzicie ze telemarketer dostanie wg naszego systemu premiowania, on dostanie prowizje za udzielenie pożyczki do kilkudziesięciu złotych, a reszta wejdzie w składowe konta osobistego właściciela. Kim się więc stanie doradca klienta? Co najwyżej windykatorem i plakaciarzem.

    Tajemnicą nie jest wmawianie nam, że firma szykuję się do otwierania kolejnych biur. I tu wszystkich muszę zmartwić, bo nie ma na to pieniędzy. Wracając do tematu spółki akcyjnej, której akcjonariusze-inwestorzy mogliby wyłożyć na to pieniądze, no ale jak już wiemy nigdy nie będzie żadnej spółki

    Pokuszę się o wyciągnięcie wniosków. Konkluzja:
    Nowych biur nie będzie bo nie będzie spółki, nowe usługi call center, windykacja, pożyczka na telefon – to będzie. Pytanie po co Kazikowi potrzebne 30 biur? A więc, zamiast otwierania kolejnych, będzie zamykanie obecnych i przejście tylko na sprzedaż na odległość, call center będzie udzielał a potem windykował klientów. Na tym się kończą obiecanki cacanki.
  • Re: Co myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500? Autor: ~centralnaPolska [178.73.41.*]
    Może dlatego że pan WC ma skłonności do fantazjowania ale i do zdrad, kłamst i konfabulacji, może właśnie dlatego żona kopnęła go w dupę po paru latach oszustw, zdradzania jej i okradania. Do tego wszystkiego pan tfu WCh nie ma odwagi cywilnej ani żadnej innej, żeby zachować się jak mężczyzna. Kłamie, unika konfrontacji i udaje, że jego problem zdrad i oszustwnie dotyczy. Ale wszystko ma swój koniec i na tego żałosnego dupka również przyjdzie czas.
    Uwierz w to Ch. , im wczesniej tym lepiej dla ciebie.
  • Re: Co myślicie o pracy w Capital Service-pożyczki Activa500? Autor: ~FilipHan [31.187.64.*]
    Moje doświadczenie może zaświadczyć, że dobrą oferte ma firma Lendon. Kilka lat u nich spędziłem i byłem (jestem nadal) bardzo zadowolony. Doświadczenie, atmosfera, warunki finansowe - wzystko ok.