Wg mnie ze spotkania wynika wprost kilka pozytywnych rzeczy:
-bazując na revealu i szybkim budowaniu się WL można założyć ,że VM ma szansę znacząco przebić wynik GR1, który przypomnę sprzedał 2.5mln kopii w 3 lata - wg spółki umowa z wydawcą jest bardzo konkurencyjna rynkowo. Przy normie rynkowej na poziomie 50% dla wydawcy , który dołącza na tym etapie i finansuje zaległe płatności, finansuje resztę produkcji oraz marketing można zatem założyć ,że spółka ma ok.60% udziału w przychodach -gra wyjdzie w wersji pudełkowej, a sam gatunek soulslike sprzedaje się najlepiej na konsolach , dlatego tu może być ciekawa proporcja PC/konsole w stylu 30/70 ew.40/60, a przypomnę, że na konsolach mamy zdecydowanie wyższy przychód z 1 kopii - gra ma być bazowo na 20h, zatem tu też jest progres. 20h to już zdecydowanie spełniona norma dla gatunku nawiązująca do Lies of P, Sekiro czy Dark Souls3 -cena za grę będzie nawiązywała do cen w gatunku , czy moim zdaniem wyniesie minimum 50 usd/euro ca daje przy średniej pewnie ok.90zł na PC i 120zł na konsolach. Co najmniej.
Jest dobrze. Zyski w optymistycznym scenariuszu przebiją parokrotnie zyski spółek wyżej wycenianych jak 11bit czy Bloober. W konserwatywnym również powinny być wyższe.
Na pytanie o rozliczenia z AIG za GR1 panowie z zarządu nie mieli nic nowego do powiedzenia - czekają na to co będzie działo się w AIG. Trzymają kciuki za sukces gry Phantom Hellcat. Moim zdaniem jeżeli ta gra wypali, to będzie z tego dodatkowe 3-4 mln zł dla OML w 2026 (spłata zaległych należności + wycena akcji Ironbird Creations).
Ogólnie to jest tak. Jest dobrze w długim terminie, spółka swoje dowozi i dowiezie, będzie bardzo dobrze i w przyszłości akcje będą więcej warte. By były jednak więcej warte leszczyna musi zostać wygolona by było z czego pchać kurs do góry. Muszą zbić, niżej, animator rynku musi pomęczyć i dopiero. Jeżeli będziecie mieć stalowe cochonos to się utrzymacie. Pamiętajcie by w przyszłości rosło, teraz musi spadać. Imo coś więcej rozegra się w nowym roku. Teraz wszystkie info znamy i będzie tasowanie akcjonariatu.
Wiadomo że to nie spółka z GPW z jakiegoś indeksu by zasłużyć na animatora, ale już ktoś botami ogarnia kurs co już znaczy że on jest animowany. Ładnie widać te pojedyczne transakcje gdzieś na kilka akcji by zbić cenę itd. To aż koli w oczy. Ktoś jest cierpliwy.
Również nie wierzę w możliwość odzyskania pieniędzy z AiG. @Klin dzięki za , jak zwykle , wyważoną opinię i trzeźwe spojrzenie na sytuację rynkową. Całkowicie się zgadzam. Co do samej sytuacji w liczbach , a nie wykresach, to jesteśmy w okolicach 150mln złotych kapitalizacji. Na wczorajszej prezentacji dowiedzieliśmy się ,że dalszych emisji spółka na razie nie planuje. Potwierdzone też zostały informacje o tym,że Lyrical pokryje lwią część budżetu produkcyjnego, łącznie z rozliczeniem Private Division oraz budżet marketingowy. OML moim zdaniem będzie miał do rozliczenia w takim przypadku ok.10-15 mln zł i to będzie koszt do rozliczenia w raportach finansowych po premierze VM. Drugi kluczowy parametr to udział w sprzedaży - moim zdaniem będzie to 60% przychodów. Zakładając średni przychód z kopii na poziomie 85zł (uwzględniam zniżki ) w 1 roku sprzedaży udział OML wyniósłby zatem ok.50zł. Break even point dla OML w takiej konfiguracji to maksymalnie 300tys.kopii, a 1mln kopii to zysk w okolicach 30mln zł, czyli w okolicach najlepszych wyników 11bit (wycena 450mln) i kilkadziesiąt % powyżej najlepszych rocznych wyników Bloobera. Prawdopodobieństwo sprzedaży 1mln kopii w rok na 3 platformach oceniam jako bardzo wysokie . Reveal przebiegł bardzo pomyślnie . VM ma kilkukrotnie lepszy start na steamie niż Lies of P czy Khazan. Lies of P sprzedał ponad 3mln kopii w niecałe 2 lata, Khazan na samym steamie sprzedał 0.4mln w pół roku, a na PS5 ma 16k opinii więc wg średniej rynkowej odpowiada to 0.8mln kopii. Łącznie 1.2mln kopii w nieco ponad pół roku. Dlatego uważam,że 1mln kopii w rok na 3 platformach i przy dobrych ocenach to jest absolutne minimum z szansą na podwojenie tego wyniku co dałoby zysk netto w okolicach 75mln zł w 4 kwartały od debiutu gry, czyli 2 krotność najlepszego historycznego wyniku 11bit, kiedy miał wycenę przekraczającą 1.5mld. Zresztą powtarzalny c/z 20 to taki poziom równowagi dla tej branży, kiedy kurz opadnie po przetaczającym się przez cały zachodni gamedev kryzysie. I w takiej potencjalnej sytuacji pojawi się na rynku Swift korzystający z bogatego know how płynącego z Ghostrunnera, z multiplayerem i szansą na zawojowanie kolejnej części rynku. Pozdrawiam
Pobawiłem się jakiś czas temu w AI. Grok bardzo dobrze liczy. Jeszcze na podstawie danych jakie tu zebraliśmy po spotkaniu z OML wprowadzę korekty. Ostatnio prosiłem go o 4 scenariusze: pesymistyczny, neutralny, optymistyczny i byczy. Ładnie przedstawił propozycję. Uwzględnienie własnego IP, liczby porównywalnej sprzedaży co Ghostrunner. Nie napalam się na pobicie rekordów, uznajmy że jako inwestor zasysfskcjonuje mnie to. Największy problem do tej pory jest rozwodnienie akcji. Mamy prawie 4 x więcej akcji w obiegu jak przy Ghostrunnerze. Nie będę tu podawał predykcji niech każdy siądzie. Da mu zestaw danych itd. Nie jest tu jakiś mega kolorowo właśnie przez rozwodnienie …
Dnia 2025-10-23 o godz. 12:06 ~Klin napisał(a): > Ogólnie to jest tak. Jest dobrze w długim terminie, spółka swoje dowozi i dowiezie, będzie bardzo dobrze i w przyszłości akcje będą więcej warte. By były jednak więcej warte leszczyna musi zostać wygolona by było z czego pchać kurs do góry. Muszą zbić, niżej, animator rynku musi pomęczyć i dopiero. Jeżeli będziecie mieć stalowe cochonos to się utrzymacie. Pamiętajcie by w przyszłości rosło, teraz musi spadać. Imo coś więcej rozegra się w nowym roku. Teraz wszystkie info znamy i będzie tasowanie akcjonariatu.