Dusili kurs przed wezwaniem to nie mogą tego robić dalej do kolejnego wezwania? Pisałem już o tym, ale widocznie zaginęło w zalewie grafomańskich komentarzy BOLOzaura więc powtórzę: tutaj właśnie trwa przeciąganie liny, testowanie cierpliwości. Zarządowi nigdzie się nie spieszy, grają na zmęczenie mniejszościowych i tylko od determinacji Allianza zależy jak my na tej inwestycji wyjdziemy.
Prawie wszystko się zgadza z tym co napisałeś z wyjątkiem wg mnie tego, że głównemu się nie śpieszy. Bo tego nie wiemy. Patrząc na ostatnie wydarzenia jednak skłaniałbym się do twierdzenia, że zaczyna mu się śpieszyć właśnie. I fundy też to wiedzą. Im dalej tym drożej może być dla głównego jeżeli nadal zechce zdjąć spółkę.
Ich trzymają terminy, nie mogą ot tak wysłać kolejnego wezwania kiedy im się podoba. Na ten moment i tak mają związane ręce więc wykorzystują ten czas na duszenie kursu i zbieranie akcji bokiem. Jeśli uda im się przez kolejne miesiące utrzymać kurs na obecnych poziomach to w kolejnym wezwaniu zaproponują 4-5 zł i właśnie wtedy wszystko zależeć będzie od Allianz- z jednej strony mało, z drugiej strony prawie 2x tyle ile w poprzednim wezwaniu. Trzeba mieć świadomość, że fundusze mają setki jeśli nie tysiące otwartych pozycji, mają swoje polityki i strategie. Naiwnością byłoby zakładać, że Allianz będzie robił nam dobrze i będzie się kolejne lata kopać z koniem po to żeby zgarnąć w końcu BOLOzaurowe 10 zł za akcję. Ja mam średnią zakupu z 2 z przodu i już jestem zarobiony, oczywiście chciałbym jak najwięcej no ale bądźmy realistami, na 10 wg mnie nie mam co liczyć.
Zgoda. Ale fundy mają też pozycje dobrze rokujące i takie delikatnie mówiąc gdzie umoczyli po całości. Jak np NN na PCF. Można mieć nadzieję, że skoro pozycja rokuje na wyjście z zyskiem to też uznają że warto poczekać na godziwą cenę. W każdym razie ta sytuacja którą mamy jest co najmniej ciekawa i warta obserwowania.
Być zrobią jeszcze jedno wezwanie, może nie. Może zaproponują 4-5, a może inną cenę. Doświadczenie pokazuje że jeśli już to zaproponują najniższą jaką będzie można a potem ją podniosą. Być może Allianz et consortes to zaakceptuje, może nie, choć wątpię. Moje zwątpienie też zresztą nie ma znaczenia. Znaczenie ma to że nic nie zmusza Allianza i mniejszościowych do zapisania się na ewentualne przyszłe wezwanie w niekorzystnej dla nich cenie. I nawet jeśli Allianz sprzeda to mnie wycisną za nie mniej niż było w wezwaniu. Czekać cierpliwie, to główniak się będzie miotał.
Pierwsze co demaskuje trolla, to zachwalanie Tomusia jako tego, który rzekomo się nie spieszy, gdy w rzeczywistości od roku było zaniżanie kursu do 1,80 PLN żeby wezwanie dla frajerów sprzed pół roku za 2,12 PLN wydało się naiwnym nieukom wybawieniem, a gdy musieli podnieść na 2,75 PLN to aż gniew kipiał z ich komunikatu, że rzekomo ani grosza już nie dadzą kiedykolwiek, bo przecierz frajerzy mieli całą GRENEVIA oddać za 2,12 PLN i jak śmieli stawić opór że sojusze mają 13% akcji nadal a inwestorzy indywidualni prawie 8% i o te akcje inwestorów indywidualnych toczy się tyle miesięcy ten cały zaniżany kurs i trollów bajanie, że każdy powinien miliarderowi oddać akcje GRENEVIA za ułamek ich realnej wartości, bo przecież tamci mogą czekać wiecznie i im się nie spieszy rzekomo... Wszystko co tamci robą pokazuje że im się bardzo spieszy i że są najbardziej nakręceni na to żeby ten 1 mld PLN z GRENEVIA gotówki sobie jako dywidendę wypłacić, ale wszystkim opowiadają że dywidendy nie będzie przez 100 lat... No to podsumujmy... Trolle opowiadają że nie będzie dywidendy przez 100 lat i że GRENEVIA jest warta rzekomo 2,12 PLN albo i 50 groszuf upadająca niby i że może nawet nie będzie wezwania... A z drugiej strony niby rozumni inwestorzy indywidualni opowiadają sami sobie, że nieeeeee 10 PLN tooo nieee daaadząąą booo jaaak tooo żeby kupione przeeezeee mnie aaakcje były cokolwiek waaarteee... Czy Wy w ogóle się czytacie ??? Jak mają tamci się z Was nie nabijać i nie stosować wobec Was tych swoich sztuczek z kursem i komunikatami, jak sami jęczycie przeciwko sobie, zamiast stać w jednym szeregu zwartym i walić wprost, że niżej 7 PLN nie oddamy, choćby Tomuś z Jadzią skakali po ścianach... A co na końcu każdy zrobi to jego sprawa, ale komunikat ma być konkretny i nie zajęczany, bo to śmieszniejsze niż trolli ujadanie, jak sami podkopujecie własne pozycje przed wezwaniem lub normalizacją kursu i corocznymi dywidendami... Bądźcie poważnymi inwestorami idnywidualnymi a nie chorągiewkami, którym bełkoty trolli widocznie docierają do umysłów i to wyjaśnia od razu czemu w kółko te bzdury Wam sączą miesiącami, skoro sami wątpicie w dane ze sprawozdań finanswowych i wyliczenia robione na ich podstawie... Sami zachęcacie trolle do jeszcze większego tu plumkania tych bzdur... Pozdrawiam rozumnych i ogarnijcie się i zacznijcie walczyć, bo z jęczenia to tylko kolejne jęki możecie mieć nie zwycięstwo, a później z własnej winy jak dzieci w podstawówce po sprawdznianie sobie jęczeć będziecie, że wiedzieliście od razu że będzie źle, gdyście na sprawdzian się nie uczyli i sami wszystko spaprali :)
Moje akcje wiszą już od długiego czasu na S po 12 PLN, więc Tomek może je kupić już dzisiaj (Taki mały ukłon w stronę większościowego akcjonariusza) 12PLN = Wartość godziwa 7PLN + 5 PLN mała premia za to że się pozbęde tych akcji ;) lol
Niniejszym zgłaszam, że moje może też sobie zdjąć po tej samej cenie - wiszą i czekają. Czyż to nie wspaniałomyślne z naszej strony, że mu oferujemy tyle akcji po tak biblijnej cenie? Myślę, że powinien je kupić z wielką wdzięcznością i nas jeszcze cmoknąć w rączkę.
No i to jest duch bojowy i racjonalny !!! Każdy niech się weźmie w garść i podyskutować filozoficznie to możemy wszysy sobie na forum albo gdziekolwiek jak będą już po trollach i ich zleceniodawcach zgliszcza a akcje GRENEVIA sprzeda każdy po cenie którą uzna za odpowiednią dla siebie, ale niech mi tu nie jęczy ktokolwiek tych farmazonów defetystycznych... Od zawsze nakreślałem jedynie moim zdaniem uzasadnione faktami i danymi ze sprawozdań finansowych minima... Jeśli ktoś chce kapitulować nieustannie za 4 PLN, to miał okazję na skoku kursu do 4,5 PLN i nie wiem co tu dalej ten osobnik robi... Uważam że ze zbrojeniówką już dziś minimum wynosi 7 PLN a za 2-3 lata gdy będzie prawdopodobnie około 500 mln PLN zysku netto rocznie a w GRENEVIA zgromadzą już ponad 2,5 mld PLN gotówki (około 5 PLN na akcję) to i 10 PLN będzie absolutnym minimum za akcje GRENEVIA, więc komu się spieszy ??? Allianz i inwestorzy indywidualni zyskują z każdym kwartałem i rokiem wzrost wartości realnej akcji które kupili, a Tomuś jeśli chce zabrać GRENEVIA z GPW musi się liczyć że ciągle cena którą będzie musiał zapłacić funduszom rośnie z czasem i Allianz to wie i może czekać dla własnego zysku, więc czemu Wam miałoby się spieszyć, gdy olaliście wezwanie dla frajerów za 2,12 i 2,75 PLN ??? To tamtym się spieszy i stąd ich gniew, że 2,12 i 2,75 PLN nie zadziałało i mają widzieć i wiedzieć, że wszystko poniżej 6 PLN już dziś mają gwarantowane, że nie zadziała, a jak będzie i po ile, to Allianz bazorowemu cwaniaczkowi podyktuje i pokaże wszystkim... Pokażcie mi armię, która przed wojną i bitwami jęczała że się nie uda i wygrywała... Bądźcie jak lwy a nie jęczące barany z którymi można tylko iść na rzeź a nie bić trolle i pierdoły za nimi stojące !!! Pozdrawiam Wojownicze Żółwie Ninja, bo z zapłakanymi Muminkami to do boju iść nawet szkoda czasu i niech każdy wspomni naradę u Elronda, gdzie podstawową kwestią było to, żebyśmy wszyscy walczyli zgodnie ze złem o ostatecznie zwycięstwo, nie zaś kłócili się między sobą kto i za ile sprzeda ten pierścień wrogowi :)
Ponad połowy z nich przed wybiciem tutaj nie było, dopiero uczą się Tomkowej strategii. Prawdopodobnie na kolejnej podbitce wszyscy sprzedadzą, ale to jest giełda, jestem tu już rok i tych farmazonów sie naczytałem. Najważniejszą rzeczą jest to że fundusze są bardzo aktywne poza rynkiem jak na tak małą społkę z tak małą płynnością. Zależy im a to juz ogromny sukces, wiedzą że tu jest mamona do ściągnięcia