Chiny w ciągu dekady zamierzają zmniejszyć emisje gazów cieplarnianych o 7–10 procent, a także sześciokrotnie zwiększyć produkcję energii ze źródeł odnawialnych – zapowiedział prezydent Xi Jinping. „Niskoemisyjna transformacja to trend naszych czasów, choć niektóre kraje się temu sprzeciwiają – zaznaczył Xi, co odczytano jako reakcję na wypowiedź Donalda Trumpa, który zmiany klimatu określił mianem „największego oszustwa w historii”.

To tak na wypadek gdyby jakiś mędrzec chciał napisać coś o osamotnionych wyslikach UE w tej kwestii


https://klimat.rp.pl/emisje/art43070441-xi-jinping-rzuca-wyzwanie-trumpowi-nowa-deklaracja-w-sprawie-redukcji-emisji

JAK TO??? A WIĘC TO NIE WYMYSŁ UE?????

Może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego są w ogóle ludzie na świecie przeciwni OZE??? Trump coś bredzi o oszustwie. Dlaczego w ramach wolności gospodarczej nie można stawiać wiatraków, paneli, elektrowni wodnych, biogazowni? O czym i po co w ogóle te dyskusje?

Bo wungiel to je czornoje złoto polske

Chiny są tak dużym krajem, że pewnie będą mieli wszystkie możliwe źródła energii.
Co innego biedna i mała Polska. Zanim zbuduje OZE musi korzystać z tego co ma i co jest sprawdzone. Nic na siłę, bo zostaniemy bez energii i ciepła.

Polska już dziś produkuje 30% energii z OZE

Bo prawacka propaganda zawsze zobrzydza motłochowi wszystko co dobre i słuszne. A motłoch-sfrustrowany swoim bezsensownym życiem wierzy w to i w "lewactwie" upatruje źródło klęsk życiowych.

Frustracja i miałki intelekt to podstawa, na której można zbudować poparcie dla każdej ideologii.

No i nic nowego się nie dowiedziałem. Nadal nic nie wiem o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą. Może prędzej otrzymam odpowiedź. Dlaczego rynek energii w Polsce nie jest wolnym rynkiem? Tym samym mamy najdroższą energię w Europie.

co zamierzają a co robią to zupełnie inna sprawa

https://www.wnp.pl/energia/rekordowa-produkcja-wegla-to-dla-nich-za-malo-uruchomia-nowe-kopalnie,923228.html

a to rok 2025

https://www.money.pl/gospodarka/wegiel-bije-rekordy-a-to-jeszcze-nie-koniec-oto-nowe-dane-7184911617669728a.html

https://www.wnp.pl/energia/chiny-buduja-przewage-konkurencyjna-na-tanim-weglu-ceny-nizsze-niz-na-swiecie,985934.html

Już dziś Chiny są liderem na świecie jeśli chodzi o produkcję energii z OZE, choć inwestują nada w elektrownie węglowe. Nie są w stanie zaspokoić wewnętrznych potrzeb wyłącznie OZE. W Chinach żyje 3 razy więcej ludzi niż w całej UE.

ok, wiadomo, ale dlaczego UE która odpowiada za 6% światowej emisji CO2 narzuca jej mieszkańcom , poprzez normy emisji i obostrzenia, najwyższe ceny energii a co za tym koszty życia zwykłych ludzi oraz funkcjonowania przedsiębiorstw , w Niemczech przemysł motoryzacyjny, chemiczny i nie tylko, jest w głębokim kryzysie właśnie przez ceny energii.
Wiadomo że akurat Niemcy tak sobie wykminili że będą brać tani gaz od ruskich i sprzedawać całej Europie, więc zamknęli elektrownie atomowe a tu putinek im numer wywinął , Nord strem poszedł się*****, i zostali z nie ręką tylko cali w nocniku. Więc teraz chcą te koszty przerzucić na całą Europę.

OZE to NAJTAŃSZA energia.

https://www.money.pl/gospodarka/mamy-prawie-najdrozszy-prad-w-europie-kto-jest-winny-i-czym-to-moze-grozic-analiza-7095021984799296a.html

Zgłoś Chiny na członka UE.

Plan Chin jest niewystarczający do osiągnięcia międzynarodowych celów klimatycznych, takich jak ograniczenie ocieplenia do 1,5°C.
Potrzebne znacznie większe cięcia: Aby utrzymać się na ścieżce poniżej 1,5°C ocieplenia, Chiny musiałyby znacząco obniżyć emisje, co oznacza redukcję o ponad 50% w wielu scenariuszach.

Zanim Chiny zredukują w odczuwalny sposób emisję gazów cieplarnianych, Europa popełni sepuku.

A mogę zgłosić ciebie do nagrody dla największego tłuka?

Chiny są liderem we wprowadzaniu OZE. Europa nie będzie gorsza. Pozostanie kwik motłochu spode Lubelyna.

Kwik będzie wtedy, gdy unijna zielona głupota wydrenuje kieszenie Polaków. Wiatraki, farmy fotowoltaiczne i inne OZE, to jedno, a rygory dotyczące wymiany kotłów, charakterystyki energetycznej budynków dotknie niebawem wszystkich Polaków i wydrenuje nam kieszenie. Ogrom nieprzystosowanych do rygorów unijnych budynków mieszkalnych w Polsce jeszcze się nie ujawniła, bo ludzie funkcjonują na tym ci mają. Głośno będzie, gdy komisarze ludowi (urzędnicy z nasłania UE) zaczną pukać do drzwi, straszyć i karać.

Brednie. Nie wydrenuje.

To niestety typowe, że o głupocie innych pisze zwykle największy głupol, bo on sam nigdy nie wie, że nim jest.

Yntelygęcka ryposta.

Dziękuję za opinię plebsu. Jak zawsze - wiele dla mnie ona znaczy.

Dnia 2025-09-27 o godz. 12:53 ~123 napisał(a):
> OZE to NAJTAŃSZA energia.
> >
> > https://www.money.pl/gospodarka/mamy-prawie-najdrozszy-prad-w-europie-kto-jest-winny-i-czym-to-moze-grozic-analiza-7095021984799296a.html

Gdyby nie ETS i konieczność wykupu emisji CO2 ( 70 Euro za tonę) to mielibyśmy najtańszy prąd w Europie. Niestety ekoidioci i urzędnicy z Brukseli zgotowali nam ten los.
Przykładowo, przy obecnej cenie uprawnień (około 70 euro za tonę CO2) i założeniu takiej emisyjności, jak wyżej, koszt ich zakupu odpowiada za około 45 proc. giełdowej ceny 1 MWh prądu w Polsce
i wszystko w temacie

Los ten zgotowali nam polscy politycy, głównie z prawicy, blokując przez lata rozwój taniej elektrowni z OZE, np. farm wiatrowych.

Niemcy mają dużo wiecej OZE i co , mają tańszą energię?
są w głębokim kryzysie bo postawili na gaz z rosji a OZE to opłacalne jest tylko na morzem(wiatraki)

Firmy płacą średnio mniej za prąd w Niemczech, cena na rynku hurtowym też jest mniejsza w Niemczech. Za to cena dla gospodarstw domowych niższa jest w Polsce ale to wynika głównie z mrożenia cen.

tak sobie to tłumacz

https://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php?title=Electricity_price_statistics&action=statexp-seat&lang=pl

Dla konsumentów będących gospodarstwami domowymi w UE (zdefiniowanych do celów niniejszego artykułu jako konsumenci średniej wielkości o rocznym zużyciu wynoszącym między 2 500  Kilowatogodziny oraz 5 000 KWh), ceny energii elektrycznej w drugiej połowie 2024 r. były najwyższe w Niemczech (0,3943 EUR za kWh), Danii (0,3763 EUR za kWh), Irlandii (0,3699 EUR za kWh) i Belgii (0,3313 EUR za kWh) – zob. wykres 1

https://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php?title=File:F6Electricity_prices_for_non-household_consumers,_second_half_2024_.png

Niemcy są na 3 miejscu , po Cyprze i Irlandii - dla konsumentów niebędących gospodarstwami domowymi

Nie kwestionuję tych danych i podałem ich wyjaśnienie.