Moja reguła - kupuję jak wszyscy sprzedają. Jak brak wiary we wzrosty.
Dokupiłem 2K i będę kupował po 2K za każdym razem gdy spadnie o 1zł.
Dzisiaj też gdyby spadło o 1zł też kupię.
Mogę poczekać ale wojna kiedyś się skończy a spółka jest super i zyski też ma super. A zarobek będzie minimum 100%.
Dziwię się tym co obecnie sprzedają zamiast kupować.
A przepraszam - oni kupowali po 65zł.
Ja uważam że obecnie jest czas na kupno a nie sprzedaż. Ale jak ktoś nie chce zarobić to na siłę go się nie zmusi.
Pozdrawiam myślących.
Chyba kpiący był ten wpis ? Może się mylę ?
Ale naprawdę skupuję i mam już 14158 szt. Dzisiaj też skupuję.
Zaraz je wystawię z ceną 121zł to możesz sobie sprawdzić.
Twardy daj spokój z tą dziecinadą, bo to trochę żenujące. Ja Ci wierzę, że masz nawet miliony i dokupujesz, tylko sęk w tym, że to nie moje miliony tylko twoje, więc co mnie to obchodzi?
Każdy dobiera do swojego portfela w zakresie swoich środków, nieważne czy to jest 20 czy 2 000 akcji, grunt, żeby podejmować dobre decyzje inwestycyjne i sukcesywnie zarabiać. A pisanie publiczne o tym i deklarowanie wystawienia akcji "do sprawdzenia", to jak wspomniałem wcześniej, dziecinada.
Dla Ciebie dziecinada a dla innych którzy mają problem z podjęciem decyzji ( kupić czy sprzedać) to wskazówka.
Bo jestem też przykładem że robiąc kółka ( od początku wojny) można mocno pomnożyć kasę.
I sądzę że jeżeli ktoś zrobi tak jak ja obecnie to mega zarobi trzymając do końca wojny.
Oczywiście, że cena akcje Astarta może spaść do 20zl, a może i do 0 jeśli dojdzie do całkowitej kapitulacji Ukrainy, ale jest duża szansa na cenę powyżej 100zl i to jest teraz grane.
-,,Oczywiście, że cena akcje Astarta może spaść do 20zl, a może i do 0 jeśli dojdzie do całkowitej kapitulacji Ukrainy"
Nie ma takiej opcji. Na 100 %.
Wschodnia Ukraina to ludność w 80% rosyjska i jest obecnie zajęta przez Rosję. Były ,, referanda" i opowiedzieli się za Rosją. Oraz niby poprosili o pomoc Rosję w wyzwoleniu z pod okupacji ukraińskiej. Tego się trzyma Putin że niby broni swojej ludności.
Ten warunek Putin uzyskał i zajął te tereny ale drugi najważniejszy to jest ten aby Ukraina nie weszła do NATO. Nie chce mieć baz natowskich pod swoją granicą oraz wojsk NATO na terenie Ukrainy.
Jeżeli na to przystanie Ukraina to wojna się zakończy.
Więc to może być już za miesiąc czy dwa jak zdobędą Pokrowsk który jest bardzo strategicznym miastem .
A poza tym w Pokrowsku są kopalnie węgla koksującego i koksownie. Stanęły w wydobyciu i teraz biorą koks z Polski aby wystąpić stał.
Dobieracie ? Bo to ostatnie dni takiej promocji. Ja dobrałem.
Później skoczy na pierwszy schodek czyli 52zł . A dalej to zobaczymy jak sytuacja się rozwinie.
Bo słabe ręce już oddały.
A nie było powodów do spadku.
Spółka nadal silna i generująca duże zyski.
Zawsze po dużych spadkach gdy wystraszeni oddadzą są wzrosty.
Może i spadnie jeszcze troszkę ale to nic pewnego a czekając z zakupem można przegapić wzrosty.
Jak chcesz to czekaj a ja ładuję do wora.
Każdy robi co uważa
Narazie to wygląda na to,ze:
Sankcji nie będzie
Zakupów prezesa nie widać
Rozmowy pokojowe przerwane
Ceny interesujących produktów raczej nie rosną
No niestety wojna raczej się przedłuży. Widać po działaniach administracji Trumpa, że obchodzą ich w zasadzie tylko Chiny. A Rosja to według niego problem europejski. Jedyne co dziwi to ten jego list, gdzie mówi, że Europa dalej kupuje ropę, a robi to przecież jego idol i najlepszy fumfel - Orban.
A ta jego zachęta żeby UE weszła na ścieżkę wojny handlowej z Chinami, wygląda naprawdę pociesznie biorąc pod uwagę to jak on traktuje handlowo UE. Mamy odcinać się od kolejnego źródła dywersyfikacji handlowej i mocniej uzależniać od niestabilnego USA? Pewnie po to, żeby Trump za rok mógł powiedzieć, że nakłada na UE 40% cła:) Pomijam już to, że jemu można wierzyć na słowo tak samo jak Putinowi - zaraz by znalazł jakąś wymówkę, żeby nie nakładać ceł jak dotychczas.
Reasumując - widać konsolidację UE, co jest mega dobre, przy jednoczesnym wycofaniu USA, co jest mega złe. Wypada liczyć na to, że w wyborach do Kongresu Republikanie stracą większość i Demokraci zaczną mocniej cisnąć Trumpa, bo jak zostanie tak jak jest, to wojna pewnie potrwa do końca jego kadencji.
Chyba już się wyleczył z pokojowej Nagrody Nobla, szczególnie jak doszło do niego że Komisja nie jest mu zbyt przychylna:)
Swoją drogą dziwię się Demokratom, że nie mówią, że intensyfikacja agresywnych działań Izraela wobec krajów arabskich, to "nowa wojna Trumpa", bo zachęcił Natanjahu do takiego działania, a teraz się dziwi, że destabilizuje tam sytuację. Byłoby to świetne odbicie piłeczki.
A ten jego tekst o "wojnie Bidena i Zełenskiego" na Ukrainie, też świetnie pokazuje gdzie leżą jego sympatie. Smutna prawda jest taka, że im szybciej Europa uniezależni się w pełni od wywiadu i obrony od USA tym lepiej. A Polska oczywiście kupuje od nich jeszcze więcej sprzętu, gdzie Trump wprost zagroził Danii że odetnie jej oprogramowanie w przypadku agresji USA na Grenlandię.
Dziwię się ludziom że obecnie sprzedają zamiast kupować.
Wytrzymali prawie 4 lata wojny i co - oddać za pół darmo ? Na końcówce?
Może się trochę przedłuży do końca wojny a może nie.
Tu sytuacja jest zmienna i w każdej chwili wyskoczyć może dobre info. A wtedy akcje wyskoczą o kilkadziesiąt procent.
Ja nie narzekam bo skupuję i mam przecenę ale ci co oddają to chyba będą niedługo płakać.
Twardy - tuż po wybuchu wojny cena była poniżej 20 zł. Wiem, bo się zainteresowałem spółką w styczniu jak już Putin nagromadził wojska i trwały negocjacje, które wiadomo jak się skończyły.
W każdym razie na Twoim miejscu unikałbym wyrażenia "atrakcyjna cena". Bo wtedy rzeczywiście była atrakcyjna, a teraz masz korektę po dużych wzrostach przy jednoczesnym odsunięciu perspektyw końca wojny. Przed wakacjami myślałem, ze wojna skończy się pod koniec roku, ale patrząc na pobłażliwość Trumpa wobec Putina widać, ze to się przedłuży. Gdzie jest dołek bez skupowania przez prezesa ciężko powiedzieć. Być może zbyt agresywnie zacząłeś dobierać na tych poziomach.
Niestety postawa Trumpa jest jednoznaczna - będzie żył złudzeniami o odwróconym Nixonie, dopóki wojska chińskie nie zaatakują Tajwanu, a wtedy jeżeli Europa będzie zajęta jeszcze Ukraina, powie mu żeby radził sobie sam, skoro tak wierzył w Putina i nie chciał pomóc bardziej Ukrainie. Obstawiam, że Chiny będą po cichu wspomagać Putina jak najdłużej chcąc skorzystać z tego okienka na przyłączenie Tajwanu.
Jego rojenia że zmusi Zełenskiego do takich ustępstw jak tam podał Putin, to osobna kwestia. Teraz jak Ukraina znalazła sposób na okaleczenie gospodarki i machiny wojennej, poprzez masowe naloty na rafinerie, nie ma szans żeby odpuścili. No i brak paliwa wywołuje też wewnętrzne niepokoje w samej Rosji.
Ta taktyka ma pełno plusów i długofalowo mocno osłabi możliwości Rosji. A Europa będzie temu przyklaskiwać, szczególnie po ostatnim ataku dronów na Polskę - moim zdaniem Putin strzelił sobie tym w kolano, bo UE będzie jeszcze bardziej zdeterminowana, żeby jak najbardziej okaleczyć Rosję przed podpisaniem rozejmu, tak żeby nie zwróciła się przeciwko państwom NATO. Niestety Trump zrobił się tak mocno niewiarygodny, że nie wiadomo czy nie przehandlowałby np. przesmyka suwalskiego chcąc uniknąć wojny z Rosją.
Trump żeby zmusić Zełenskiego musiałby całkowicie wyrzec się zobowiązań sojuszniczych i odciąć wszystko Ukrainie, a i to nie wiem czy Europa by się nie zmobilizowała i starała mocniej wspierać ją ze strachu, że podpisze pokój za szybko i UE będzie niegotowa na wojnę z Rosją. No ale Trump tego nie zrobi, bo wtedy straciłby mocną kartę przetargową w walce o hegemonię światową w postaci NATO. Z drugiej strony jego zmysł polityczny pozostawia wiele do życzenia i nie wiadomo co on tam sobie uroi, a może zaatakuje Grenlandię i rozwali NATO od środka?
Nie ma czynników stabilizujących kurs. Brednie o dobieraniu, uśrednianiu wrzucaniu do wora oraz słabości sprzedających nie działają. Dotychczas Astarta nie doświadczyła większych skutków działań wojennych poza mocnym wzrostem kosztów sprzedaży i logistyki, które ostatnio mocno spadły. Nie trzeba wielkiej wyobraźni jak zostanie odebrany atak na magazyny, cukrownie czy park maszynowy.