Bloober Team otrzyma od Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) 26,9 mln zł dofinansowania - podała spółka w komunikacie.Jak podano, dofinansowanie dotyczy projektu pt. "Stworzenie serii narzędzi i opracowanie procesów produkcyjnych, które pozwolą na tworzenie "otwartych" miast (OWC), inspirowanych specyfiką architektury środkowo- i wschodnio-europejskiej oraz mitologią słowiańską na potrzeby gier komputerowych tworzonych na silniku Unreal Engine 5 oraz frameworku Houdini".
Całkowity budżet projektu to ok. 58,5 mln zł.
z raportów wynika że w zapasach mają ok. 30 baniek + 40 z kredytu na marketing co daje jakieś 70 mln. i to jest prawdopodobny koszt CND ( nie licząc dotacji ) gra kosztuje 230zł. łatwo policzyć ile muszą sprzedać by wyjść na zero . PC < PLEYST < XBOX < NINTENDO ile się tego uzbiera ?

Pamiętać trzeba że gra jest już spłacona i jedyne co trzeba będzie spłacić to kredyt 50 mln. Wszystko ponad to to będzie zysk wykazany w nadchodzących raportach.

Co to za brednie. Piotr Babieno podal , ze budzwt produkcujny to 100mln a marketing widac, że idzie grubo , więc zakladam , ze bedzie to minimum 45mln, ale realnie 50mln. Czuwaj

Ile by nie kosztowała ta gra to jest ona już uwzględniona w dotychczasowych kosztach. Zyski ze sprzedaży muszą pokryć tylko kredyt zaciągnięty na spłatę i promocje gry w wysokości około 50 mln. Wszystko ponad to będzie zyskiem wykazanym w następnych raportach.

fakty , nie filozuj , nie filozuj , masz podane wszyskp , czarno na białym trzeba czytać oficjalne raporty , komunikaty ,
poza tym samego dofinansowania mają jeszcze dodatkowo 15 mln. + umowę z Meta ,  Lions Gate ,Konami , + dodatkowy projekt własny . Spada...jak to na giełdzie dziś spada jutro rośnie , to nie jest spółka dla DT.

@joo fajnie myslisz hehe wystarczy zarobic na work for hire przez 6lat i wszystko wydać na lewy projekt. W sumie to i tak sie zwrocił hehe no to moze oni wcale tych zysków nie mieli przez ostatnie lata skoro juz je skonsumowali? Hahaha moze w takim razie ich wycena to raczej powinna byc 60mln a nie 600 skoro nic nie zarobili?

W zeszłym roku wykazali ponad 20 mln zysku mimo że pracowali nad kilkoma własnymi kosztownymi projektami i nie mieli żadnej premiery. Ty w ogóle orientujesz się nad finansami tej spółki czy tylko tak sobie starasz się zachęcić innych żeby tanio oddawali swoje akcje. Myślisz że bank tak na piękne oczy prezesa dał im 50 mln kredytu?

Na grze już "zarobili" trochę poprzez częściowe obciążenie Take-Two kosztami rozwiązania umowy. Zgodnie z ESPI kredyt 12 mln $ wystarczy w CAŁOŚCI na spłatę Take-Two, i wystarczy DODATKOWO na marketing, oraz INNE koszty, np. Silent Hill 1.
A zatem koszty Bloobera znacznego zaawansowania gry w połowie 2024 to mniej niż 12 mln $, nawet jeśli z faktur wynika więcej - po prostu za więcej zapłacił Take-Two i tego nie odzyska.
Marketing to nie trailery po 5 mln $, jak piszą tu niektóre oszołomy, ale zważywszy na sezon wakacyjny i kilka game-playów i wywiadów, to jakieś grosze.
Do tego 30 mln zł dotacja!
A zatem rzeczywiste koszty z wewnętrznego budżetu Bloober, łącznie z dotychczasowym symbolicznym marketingiem, to może być kilkanaście mionów złotych.
Zapewne wierzą w dobre oceny gry, i planują zintensyfikować marketing opierając się na korzystnych recenzjach tuż przed premierą i po niej.
Załóżmy że koszty rzeczywiste z marketingiem to 30 mln zł. Przy cenie gry średniej 50 $, i potrąceniu marży przez sklepy 30%, do spółki trafi ok. 110 zł, a więc wystarczy sprzedać 270 tys. gier aby zwróciły się koszty.

Zarząd spółki Bloober Team S.A. z siedzibą w Krakowie („Spółka” lub “Emitent”) informuje, że w dniu 18 lutego 2025 r. Spółka zawarła z Santander Bank Polska S.A. z siedzibą w Warszawie (“Bank”) umowę kredytu obrotowego na kwotę 12 000 000 USD („Kredyt”). Kredyt został udzielony na okres do dnia 31 marca 2027 r. w walucie USD. Głównym celem przeznaczenia środków finansowych z Kredytu są działania wydawnicze i marketingowe związane z grą Spółki o nazwie “Cronos: the New Dawn” (“Gra”) oraz rozliczenie wynagrodzenia wynikającego z porozumienia w sprawie warunków zakończenia współpracy, o którym Emitent informował raportem bieżącym ESPI nr 21/2024 z dnia 7 sierpnia 2024 r.

SH1 nie jest kosztem tylko dochodem bo za produkcję płaci Konami. Do tego na pewno będą mieli większy udział w zysku niż za SH2.

sprawa jest dość prosta moim zdaniem. Gra wg pana prezesa kosztowała 100mln . Dorzućmy 20-30mln marketingu i break even jest na poziomie 1.2mln kopii. Odliczanie dotacji , jakichś potrąceń jest po prostu niepoważne. I sorry @księgowy, ale jakie pieniądze na SH1? Czy ty wiesz co to jest w ogóle work for hire. Podstaw nie masz ,a rozpisujesz się na tematy , które cię przerastają wielokrotnie.

Kłamiesz. Nigdzie Prezes nie podawał 100 mln. Pokaż, że jest inaczej albo przestań powielać to kłamstwo pod różnymi nickami.

Oczywiście nie znam podstaw, pocieszaj się tą myślą ;-)
Silent Hill 1 i 3 mają koszty po stronie Bloober. Trzeba zapłacić pracownikom itd. Co jakiś czas jest rozliczenie kamienia milowego lub sprintu, i wtedy Konami płaci za usługę wykonaną przez Bloober. Ale zanim zapłaci Konami, koszty pokrywa samodzielnie Bloober. Nie można więc wykluczyć, że część kredytu jest przeznaczona na zabezpieczenie płynności (i jakości i terminowości) produkcji Silent Hill 1 i 3.
Nie uwzględnianie w rachunku kosztów Cronosa zysku z zerwania umowy przez Take-Two (zamiast odszkodowania, kary umownej - wynegocjowano obniżenie ceny przejęcia produkcji w toku), i 30 mln zł dotacji, jest tylko trollowaniem, i to bardzo niskiego poziomu.

Nie wiem ile docelowo przeznaczone jest na marketing, ale na dziś to są grosze. Fragmenty istniejącego gameplaya, i wywiady z pracownikami, którzy gadają w godzinach pracy, za stałe pensje miesięczne. Jedyny wydatek istotny do teraz to zaproszenie kilkudziesięciu influencerów do Krakowa - samoloty, hotele, żarcie, niech będzie po 10.000 zł na głowę, razy 50 głów, 500 tys. złotych. Stoiska na targach niech będzie drugie tyle. I koniec.Oczywiście influencerzy dostaną wielokrotnie więcej niż koszt pobytu w Krakowie, ale będą musieli za to zapracować.Na dziś więc nie widzę tych wielomilionowych kosztów marketingu.

Brawo! Punktować trolle!