Tylko nie wpadajcie w panikę, inwestorzy przychodzą i odchodzą. Takie pakiety przy takich obrotach upłynnia się przez kilka lat albo oddaje poza sesją jakiemuś fundowi.
Takie pakiety upłynnia się albo poza obrotem jakiemuś fundowi albo w chwili kiedy obroty są wyjątkowo duże w związku z jakimś wyjątkowo korzystnym wydarzeniem. Oba scenariusze wiązałyby się z kilkukrotnym wzrostem kursu. Na razie ma je teraz ładnie zapakowane w pudełko, związane pięknie kolorową wstążką. Próba stopniowego upłynnienia na rynku wiązałaby się z załamaniem kursu przy przekroczeniu pierwszego progu wymagającego raportowania.
Trzeba trochę pokombinować aby z takiego pakietu wyjść. To jest warte podkreślenia. Ale jakbym był Lachem to już bym się rozglądał za jakimś fundem aby to oddać. Bo kto będzie chciał to przejmowac jak już cała nadzieja zostanie wliczona w cenę.
Dlatego teraz szukał kupca, gdy fundamenty są w miarę solidne, kasa na działanie jest, a jeszcze jak Diana wypali to już można spać spokojnie i czekać aż dowiozą ( akceptując ryzyka związane z R&D).
Nic też nie wyklucza scenariusza stopniowego redukowania, wcześniejsza inwestycja Lacha właśnie tak się zakończyła. Wyjście z niej zajęło mu ponad rok i wywalał właśnie na górkach przy czym kurs nie stoczył się na dno.
Fundy czy branżowy inwestor raczej nie kupią nadziei na sukces tylko konkretny produkt przygotowany do monetyzacji. Czyli patenty, certyfikacje, badania kliniczne. To nie jest etap na sprzedaż takiej liczby akcji. Tym bardziej przy takim kursie jak obecnie. Za ile mógłby sprzedać teraz poza obrotem taką ilość? Przejął akcje za 1 zł, to prawda. Ale weź pod uwagę inflację za dwa ostatnie lata. Ostatnio na pure wyszedł w jedną czy dwie sesje, przy czym zrobił to przy obrotach dziennych przekraczających wartość jego pakietu bo miał tylko kilka procent akcji przy free float przekraczającym 90% w czasie ogromnego wzrostu kursu. Tutaj taki numer jest nie do zrobienia, a ludzie to pamiętają i po pierwszym espi część też zaczęła by wyprzedawać. Piszesz o innej jego spółce, ale sprawa pure jest świeżo w pamięci. Spuszczanie takiej ilości akcji w rynek teraz, nawet ostrożnie, byłoby dla niego strzałem w stopę. Jeśli liczyłby na taki sposób wyjścia, to bez potężnego podbicia kursu przy obrotach powyżej kilku milionów akcji dziennie się nie obejdzie moim zdaniem. A to oznacza, że wszyscy posiadający będą jeszcze mieli przy takiej okazji szansę na poważny zarobek. Jeśli oczywiście on w ogóle o czymś takim myśli, bo na razie to tylko spekulacje.
W kontekście tego wyjścia chodziło mi o historię z K2 (obecnie FAB) gdzie miał prawie 30% udziałów. Historia lubi się powtarzać, a ryzyka w obecnym otoczeniu geopolitycznym są znacząco wyższe.
To jest biotech. Ogromną większość wartości spółki stanową prawa własności intelektualnej. To nie fabryka czy kopalnia. Geopolityka nie ma tu większego znaczenia.
Najlepsze interesy robi się w czasie zamieszania. Tu zamieszanie raczej średnie. Od chwili wejścia w spółkę brak espi o redukcji stanu posiadania. Brak przy kursie 4 zł i brak przy kursie 2.5. Były za to espi o zwiększeniu stanu posiadania. Posiada 8 mln akcji. To czego tu nie widzimy, gąsko? Czegoś, co nie ma miejsca?