Fundy czy branżowy inwestor raczej nie kupią nadziei na sukces tylko konkretny produkt przygotowany do monetyzacji. Czyli patenty, certyfikacje, badania kliniczne. To nie jest etap na sprzedaż takiej liczby akcji. Tym bardziej przy takim kursie jak obecnie. Za ile mógłby sprzedać teraz poza obrotem taką ilość? Przejął akcje za 1 zł, to prawda. Ale weź pod uwagę inflację za dwa ostatnie lata. Ostatnio na pure wyszedł w jedną czy dwie sesje, przy czym zrobił to przy obrotach dziennych przekraczających wartość jego pakietu bo miał tylko kilka procent akcji przy free float przekraczającym 90% w czasie ogromnego wzrostu kursu. Tutaj taki numer jest nie do zrobienia, a ludzie to pamiętają i po pierwszym espi część też zaczęła by wyprzedawać. Piszesz o innej jego spółce, ale sprawa pure jest świeżo w pamięci. Spuszczanie takiej ilości akcji w rynek teraz, nawet ostrożnie, byłoby dla niego strzałem w stopę. Jeśli liczyłby na taki sposób wyjścia, to bez potężnego podbicia kursu przy obrotach powyżej kilku milionów akcji dziennie się nie obejdzie moim zdaniem. A to oznacza, że wszyscy posiadający będą jeszcze mieli przy takiej okazji szansę na poważny zarobek. Jeśli oczywiście on w ogóle o czymś takim myśli, bo na razie to tylko spekulacje.